Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna polonus.forumoteka.pl
Archiwum b. forum POLONUS (2008-2013). Kontynuacją forum POLONUS jest forum www.konfederat.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Konkurs wyborczy 2011

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna -> SPRAWY BIEŻĄCE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Nie Lut 06, 2011 8:44 pm    Temat postu: Konkurs wyborczy 2011 Odpowiedz z cytatem

Proponuję zabawę - wybierzmy najbardziej obciachowego kandydata w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Znając bezwstyd "bandy czworga" o okrągłostołowych korzeniach i magdalenkowym rodowodzie konkurencja będzie bardzo silna.

Każdy może nominować dowolną ilość kandydatów, z dwoma zastrzeżeniami: nominację trzeba uzasadnić oraz nie można nominować liderów partyjnych (Kaczyński, Napieralski, Pawlak i Tusk odpadają).

Wynik konkursu zostanie podany przed wyborami.

A po wyborach przekonamy się, ilu nominowanych w konkursie otrzyma mandat poselski...


Ostatnio zmieniony przez Administrator dnia Sob Kwi 16, 2011 7:05 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ireneusz Głażewski



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 382

PostWysłany: Pon Lut 21, 2011 11:37 pm    Temat postu: mandaty otrzymają oni wszyscy! Odpowiedz z cytatem

skoro my ich znamy zna ich dorobek także społeczeństwo
to mogę gwarantować

ja przyłącze się do konkursu jak sie wyśpię, aby nie zagubić niuansów jego warunków

dobranocka
IGła

_________________
ka?dy ?piewa razem z nami:
"precz, precz, precz z komunistami"
Jakub Sienkiewicz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ireneusz Głażewski



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 382

PostWysłany: Sro Lut 23, 2011 1:49 pm    Temat postu: jakoś spróbuję;-) Odpowiedz z cytatem

po pierwsze nie za bardzo utożsamiam się ze sformuowaniem "banda czworga"
w zasadzie nie wiem za dobrze gdzie mają wspólny mianownik...?

-Okrągły Stół...?
Kaczyński tak, ale pozostali liderzy już nie
wprawdzie niektórzy członkowie SLD i PSL trzymają jeszcze po piwnicach legitymacje PZPR-u czy ZSL-u, a zapewne i portrety tych, o których reszta społeczeństwa (z wyjątkiem historyków) chciałaby jak najszybciej zapomnieć, ale PiS i PO powstały w ubiegłej dekadzie i tu trudno ich podczepić

-sejmowe mandaty...?
to by sugerowało, że gdyby w październiku weszły do sejmu SDRP, PJN, Samoobrona, LPR, Unia Pracy, Ruch Poparcia i Partia Emerytów zamiast tych czterech byłoby piękniej, mądrzej i uczciwiej
otóż informują autora: NIE BYŁOBY
...i dotacji na własne partie także by nie znieśli Crying or Very sad

-brak ideologii i spójnego programu...no to niczym sie nie wyróżniaja z pozostałej gromady (z wyjątkiem UPR-u czy PPS-u)
zatem niewiadomo co ich mogłoby łączyć...


skoro już wyjaśniliśmy sobie to i owo to odniosę się do quizu.
Dla mnie najbardziej obciachowy jest obecnie ===> Stefan Niesiołowski
nie, no wiadomo, że są gorsi (chociaż nie tak znowu daleko mu uciekli)
dlaczego on...?
gdyby był zwykłym posłem i choćby magistrem czegokolwiek to pal go diabli, mógłby się zachowywać jak się zachowuje...
..ale ma tytuł profesora i jest wicemarszałkiem Izby niższej Parlamentu Polskiego
czy tego sie spodziewamy po profesorze...??
czy tego sie spodziewamy po wicemarszałku...???
chyba nie, szczególnie, że znamy nieźle jednego byłego wicemarszałka i wiemy, że zachowywał się zupełnie inaczej, choć nie był profesorem, a nawet bodaj magistrem...

po głębokim namyśle dodam nazwisko i umieszczę je z liderem ex equo
Senuszyn [wybaczcie, ale nie skomentuję nawet tego]


to "moja" para liderów, a dalej wymienię już bez kolejności (nawet byłoby mi trudno):
-Kalisza za wygląd (jak siebie nie szanuje, to tym bardziej nie uszanuje wyborców)
-Wojciechowskiego za to co wygaduje raz na jakiś czas, gdy ktoś zechce go słuchać i podetknąc mikrofon pod jame gębową; aż się dziwię, że wybrali go szefem PSL-u, a to nie świadczy o tej organizacji najlepiej
-Jakubiak za to że tak niewiele potrafi, a pozuje na kogoś skrajnie innego, za jej miłość do Prezesa, której nie potrafi ukryć, a to w polityce powinno być karane
-Sommera (obecny Naczelny i _właściciel_ NAJWYŻSZEGO CZASU!) za to, że kolejną porażkę wyborczą JKM przedstawia jak wielki sukces Wink
-Napieralskiego (za ubogość intelektualną jako _szefa_ partii); pierwszy raz chyba zgadzam sie z posłem Nitrasem!
- tandem Chlebowski/Drzewiecki jeśli wystatuje do sejmu za sposób wychodzenia z oskarżeń
- tandem Tusk/Schetyna jeśli wystawi powyższy tandem w wyborach
-Migalski, który miał więcej do powiedzenia w sprawach PiSu nie będąc nawet ich członkiem niż członkowie funkcjonujący tam od początku
zamiast pocałować grzecznie rękę, która dała pożyć to ja ukąsił
ot, błyskotliwa miernota i nielojalny chłystek z nikomu niepotrzebnym wykształceniem

w tej chwili nie przychodzi mi do głowy inne nazwisko

aha, zdziwi się ktoś pewnie, że nie umieściłem tu żadnego z obecnych polityków najsilniejszej partii opozycyjnej kierowanej przez małego, złego człowieczka
ktoś taki, kto by się dziwił nie ma zupełnie racji...
nie zapomniałem o nich; po prostu nominuję ===> całą partię Twisted Evil
- "a argumenty" ktoś jeszcze zakrzyknie cichym głosem...?
-"takie jak u tow. Senyszyn" -za całokształt (może tylko niektórzy prezentują się -z racji młodocianego wieku- bardziej reprezentacyjnie)

może być kol. Mirosławie...? :compress:

_________________
ka?dy ?piewa razem z nami:
"precz, precz, precz z komunistami"
Jakub Sienkiewicz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ireneusz Głażewski



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 382

PostWysłany: Pon Mar 07, 2011 11:06 pm    Temat postu: zasłyszane Odpowiedz z cytatem

z pewnym dawnym działaczem Konfederacji wybrałem się niedawno w celu spożycia piwa; dołączył jeszcze jeden człek bezpartyjny jak dotąd, który z pewnością nie czytał moich wynurzeń na POLONUSIE
zadałem im pytanie z tego wątku:
jeden wskazał Niesiołowskiego, drugi Senyszyn
...co tu dużo pisać, nie jestem osamotniony w odczuciach Wink

_________________
ka?dy ?piewa razem z nami:
"precz, precz, precz z komunistami"
Jakub Sienkiewicz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ireneusz Głażewski



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 382

PostWysłany: Wto Mar 08, 2011 12:01 pm    Temat postu: natrafiłem na jeszcze kogoś, kto chce się z nami bawić;-) Odpowiedz z cytatem

Piramida zwierząt.

Uśmiechnięta twarz i rysujące się na niej wielkie samozadowolenie. Za chwilę z ust tej
twarzy wyfrunie potęga intelektualna zmieszana z głosem o barwie łudząco przypominającej
głos towarzysza Gomułki. Mój marszałek mojego sejmu, profesor i więzienny bohater,
wypowie o swoim oponencie politycznym niezwykle ważne, przemyślane słowa: „Pana
Macierewicza powinno się zawinąć w kaftan i na sygnale zawieźć do Tworek”. Potem
podniesione, rozradowane czoło w oczekiwaniu na oklaski telewidowni. Tak rodzi się
gwiazdor.

Nieco wcześniej, a może ciut później, mój marszałek mojego sejmu odkrył dla siebie nową
zabawkę na pulpicie stołu prezydialnego: klocek lego o nazwie „mute”. Jak się
go naciśnie – wyłącza sprzęt nagłośnieniowy i wówczas człowieka, który przemawia do
reprezentacji narodu, nie słychać. Pstrykanie w klocek stało się nową procą pana
marszałka, jego nowym kapslem do pstrykania, nowym scyzorykiem, kolorową zośką, piłką do
nogi i nową gumą balonówą. Jako dziecko musiał płatać niesamowite figle.

W trakcie zabawy na mównicę wychodzi poseł, który rzuca propozycję, by mój marszałek
samozapakował się w kaftan dla wariatów i udał się na konsultacje do psychiatry, którym
jest minister obrony narodowej, pan Klich. Wtedy marszałek nagle sinieje na twarzy i
strzela powietrzem niczym sędzia inkwizycji: „TO NIEBYWAŁE CHAMSTWO!”.

Takiego mam marszałka.

Tego dnia stał na szczycie piramidy ludzkiej, przypominającej słynną rzeźbę Katarzyny
Kozyry Piramida zwierząt. Wypchany koń, na jego grzbiecie wypchany pies, na grzbiecie psa
wypchany kot, a na grzbiecie kota wypchany kogut. Każde ze zwierząt Kozyry ma swoją
rangę, nie jest wyszydzone, okaleczone, pokraczne, wszystkie są dumne, piękne, potrzebne
światu. W piramidzie marszałka Niesiołowskiego on sam jest sterczącym na szczycie
kogutem, poniżej w roli kota jest poseł Macierewicz, który połowę polskiego parlamentu
wpisuje na listę zdrajców. Pan Macierewicz (jak trafnie powiedział o nim Janusz Głowacki
„człowiek o łagodnym spojrzeniu Osamy Bin Ladena”), to jedyny obok mnie
niedokończony absolwent liceum im. Frycza Modrzewskiego. Obaj wylecieliśmy ze szkoły w
podobnym czasie. Wtedy był bohaterskim maturzystą z odwagą wielkiego opozycjonisty
– dziś psychiatra i minister Klich twierdzi, że Macierwicz to zwykły tchórz , który
zwiał z miejsca katastrofy smoleńskiej. Więc ustawmy grzbiet ministra Klicha tuż pod
łapami posła Bin Ladena-Macierewicza. Minister Klich to mistrz nirwany. Pewnego dnia, gdy
przegra wojnę, powie „To generałowie” i każe ich zdymisjonować.

Minister Klich, chudy i lekki, ale zawsze zadbany, balansuje na najniższym grzbiecie
– Beaty Kempy. Absolwentki wydziału administracji, choć wydawało się jej, że prawa.
Kobiety która empirycznie dowiodła, że chamstwo jest w cenie. Właśnie ma zostać
członkinią najwyższych władz PiS. Ona jest w tej piramidzie koniem-fundamentem.

Beata Kempa to postać szczególna. Dźwiga na sobie etos polskiego parlamentaryzmu. Jest
jego aktualną emanacją, jego wizytówką i jego definicją. Można ją wozić po całym świecie
i pokazywać – a to w amerykańskim kongresie, który potrafiłaby by wprowadzić w
poważne wibracje, a to w brytyjskim parlamencie, gdzie jak mówi premier, to druga strona
beczy jak barany i wówczas pasowałaby jak ulał. Można też ją zawieźć do Korei
Południowej, gdzie od czasu do czasu panowie używają do perswazji karate. Jestem pewien,
że wszędzie wzbudziłaby sensację.

W polskiej narodowej piramidzie zwierzat brakuje mi jednego stworka: dżdżownicy. Powinna
pełzać chytrze między piórami na grzbiecie koguta i nie dać się dziobnąć. Nazywa się
Donald Tusk.

Tusk nie jest mężem stanu, choć niektórzy twierdzą, że jest. Gdyby nim był zaoferowałby
Polsce rozwiązanie śmiałe i przecinające gangrenę. Rzuciłby na szalę cały swój autorytet,
by pogodzić ludzi i zaoferować im lepsze jutro. Nie ujadałby na otaczającą go sforę,
zająłby się nami - narodem. Przeforsowałby ordynację wyborczą, która dałaby szansę
społeczeństwu na wygnanie z sejmu tego, co nas tak męczy, dusi i depcze. Przynajmniej
spróbowałby.

Jeśli kogoś drażni wspomnienie o sejmie kontraktowym z komunistami, w którym naród mógł
wybrać 100% niezależnych senatorów i „zaledwie” 35% niezależnych posłów, to
przypominam: dzięki dzisiejszej ordynacji, na której od 20 lat buja się powyższa
piramida, a której Tusk nie ma odwagi zmienić, czterech szefów dręczących nas partii -
Kaczyński, Tusk, Napieralski i Pawlak - wytypuje nam posłów na kolejne duszne 4 lata.
Ustawią nam ich na liście, rozdadzą jedynki i wręczą im fundusze na kampanię (z naszych
pieniędzy), a innych zepchną na koniec i nie dadzą im ani grosza. Kogo wybierzemy?

Nie łudźmy się: w większości tych samych ludzi.

Zbigniew Hołdys


PS Hołdys stracił robotę za tą opinię... dobrze, że ja już nie pracuję zawodowo Twisted Evil
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna -> SPRAWY BIEŻĄCE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum