Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna polonus.forumoteka.pl
Archiwum b. forum POLONUS (2008-2013). Kontynuacją forum POLONUS jest forum www.konfederat.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

T. Strzyżewski i przedstawiciel IPN w RM o KPN

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna -> ARCHIWUM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Nie Lip 25, 2010 10:29 pm    Temat postu: T. Strzyżewski i przedstawiciel IPN w RM o KPN Odpowiedz z cytatem

Temat cyklicznej audycji w Radio Maryja z 24 lipca 2010 roku:
Peerelowska i współczesna cenzura w Polsce
Gośćmi programu byli:
Tomasz Strzyżewski - człowiek, który pokazał światu niszczycielski charakter cenzury PRL, wywożąc potajemnie w roku 1977 jej tajne zapisy za granicę i publikując je;
Piotr Szubarczyk - Biuro Edukacji Publicznej IPN Gdańsk, w latach 70. działacz opozycji.
Pełny zapis audycji:
Cz. I: http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=22351
Cz. II: http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=22354
Cz. III: http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=22355

Słuchałem tylko fragmentu audycji - cz. II. Akurat natrafiłem na fragment dotyczący KPN. Oto spisane wypowiedzi Tomka Strzyżewskiego, dzwoniącej do RM słuchaczki - Jolanty oraz historyka IPN Piotra Szubarczyka. Podkreślenia pochodzą ode mnie.

57:10
Tomasz Strzyżewski:
Cytat:
[Władysław Gauza] wciągnął mnie do działalności na rzecz KPN-u. Oczywiście wtedy nie miałem pojęcia, że po latach okaże się, że nawet ówczesny szef KPN miał jakąś formę współpracy z SB. Tam działało bardzo wielu uczciwych działaczy niepodległościowych i nikt nie mógł przewidzieć (ja też nie) tego, co się okaże po latach. Założyłem – przy dużej pomocy Władysława Gauzy z Oslo – biuro informacyjne KPN w Szwecji. Prowadziłem je jednoosobowo przez dobrych parę lat, dopóki nie doszło do rozbicia zagranicznych struktur KPN i Leszek Moczulski nie zawiesił naszych struktur.


80:00
Słuchaczka:
Cytat:
Szczęść Boże! Tu mówi Jolanta z Krakowa (…). Mam pytanie odnośnie pana Moczulskiego. Z tego co zrozumiałam i z tego co sobie przypominam w sposób mglisty, kojarząc go z KPN-em, to zdaje się on był szefem KPN-u, który rozwalił patriotyczną Polonię? Może później panowie mi odpowiedzią. Chodzi mi o to, że pana Moczulskiego kojarzę z „Nocnej zmiany” tego filmu pana Kurskiego, gdzie był pokazany z panem Tuskiem, panem Geremkiem i innymi, gdzie brał udział w rozwiązywaniu rządu Jana Olszewskiego. A teraz przed wyborami, gdy pan Jarosław Kaczyński, kiedy odnosił się do Gierka i do lewicowych osób, to pan Moczulski w mediach był pokazywany jako taki roztrzęsiony i bardzo zdenerwowany i [mówił], że to jest oburzające! Pan Moczulski mówił, że był ponad 200 razy zamykany czy tam wzywany na policję. I jak to może być, żeby pan Jarosław tak postąpił. To tyle, jak chodzi o pana Moczulskiego (…).


Tomek Strzyżewski do tych bredni Jolanty z Krakowa na temat KPN i Moczulskiego w ogóle się nie odniósł!

Zrobił to natomiast pracownik Biura Edukacji Publicznej IPN z Gdańska – Piotr Szubarczyk
84:50
Piotr Szubarczyk:
Cytat:
Jeśli chodzi o wypowiedzi w czasie kampanii wyborczej Jarosława Kaczyńskiego, odnoszące się do okresu gierkowskiego, to ja pamiętam, że w czasie tej kampanii trzeba było – jeżeli ktoś lubi oglądać wiadomości TVN – włączyć 1 program telewizji i obejrzeć wiadomości. I nagle się okazywało, że to co mówił Jarosław Kaczyński miało zupełnie inny sens, ponieważ wszystko zależało od kontekstu i od cytowanego fragmentu. Dlatego trzeba podejść do tego rozsądnie.
Okres gierkowski z jednej strony nie zasługuje na żadną apologię, chociażby dlatego, że w okresie Gierka wprowadzono do konstytucji zapisy o przewodniej roli partii komunistycznej i o wiecznej przyjaźni z sowietami. To są zapisy, których nawet Gomułka nie ważył się wprowadzić. Z tego powodu, jeżeli naprawdę dbamy o polskie imponderabilia, o wartości niepodległościowe, to nie należy tego okresu nadmiernie wynosić.
Z drugiej strony powiedzmy sobie szczerze, że byłoby rzeczą niewłaściwą porównywanie działalności opozycyjnej w okresie gierkowskim z działalnością na przełomie lat 40. i 50. To są dwie różne rzeczywistości, gdy chodzi o skalę represji i ich dotkliwość, zupełnie nieporównywalne. Ale niestety jest wielu opozycjonistów z lat 70-tych, którzy kreują się na wielkich bohaterów i to jest dosyć irytujące.


Tomek Strzyżewski :
Cytat:
A to wyrwanie z kontekstu, o którym wspomniał Piotr Szubarczyk to jest właśnie przykład współczesnej cenzury, czyli selekcja informacji – prawda selektywna.


======================================

Przypominam jeszcze relacje PAP z wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego w Sosnowcu:

Cytat:
Kandydat PiS na prezydenta Jarosław Kaczyński powiedział w czwartek w Sosnowcu, że cieszyłby się, gdyby jego kandydaturę poparł eurodeputowany Adam Gierek, syn b. pierwszego sekretarza KC PZPR. Kaczyński uważa, że Edward Gierek był "komunistycznym, ale jednak patriotą".

Sosnowiec to rodzinne miasto Edwarda Gierka, gdzie się urodził i został pochowany. W drugiej turze wyborów prezydenckich pięć lat temu związany z Unią Pracy eurodeputowany prof. Adam Gierek poparł kandydaturę Lecha Kaczyńskiego. "Będę się oczywiście cieszył, jeżeli pan profesor mnie poprze. To jest rzecz normalna, że człowiek, który ma prospołeczne poglądy, popiera kogoś takiego jak ja, a nie kogoś takiego jak Donald Tusk czy Bronisław Komorowski" - powiedział Kaczyński.

Kandydat PiS zaznaczył, że choć jako działacz opozycji demokratycznej był czynnym przeciwnikiem Edwarda Gierka, cenił w nim m.in. to, że "opozycję jakoś tam tolerował, a nie zamykał do więzienia", co - jak mówił - było w komunizmie bardzo rzadkie; przede wszystkim jednak cenił to, że Gierek "chciał siły Polski".

"Śmiano się często z tego 10. miejsca na świecie (które w PRL miała osiągnąć Polska pod względem gospodarczym - PAP). A ja się z tego nie śmiałem. Ja wiedziałem, że to nieprawda, ale uważałem, że to zdrowa ambicja. On miał nawet ambicje () dalej idące, takie mocarstwowe. Ja akurat to uważam za dobre" - mówił Kaczyński.

"Działał w takich okolicznościach, jakie wtedy były, ale to, że chciał uczynić z Polski kraj ważny - w tamtym kontekście, w tamtych okolicznościach - to była bardzo dobra strona jego działania, jego osobowości, jego poglądów, wskazująca na to, że był komunistycznym, ale jednak patriotą" - podsumował kandydat.


Przypominam także relację z konferencji prasowej Leszka Moczulskiego:

Cytat:
Jak powiedział Moczulski, w areszcie śledczym w Warszawie - przed którym odbyła się konferencja prasowa - "bez przerwy siedzieli ludzie, którzy walczyli albo o demokrację, albo o niepodległość, albo chociażby o to, by ten socjalizm miał ludzką twarz". "Siedzieli także za panowania Edwarda Gierka" - zaznaczył.

Dodał, że sam trafił do tego aresztu latem 1980 roku, "kiedy Polska była pod rządami Gierka". "W czasach Gierka byłem właśnie 250 razy aresztowany. (...) Bez przerwy, trzy razy w tygodniu zamykali mnie na 48 godzin. To był liberalizm w stylu Gierka" - mówił Moczulski.

Leszek Moczulski - historyk, dziennikarz, jeden z założycieli Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela (ROPCiO), współtwórca i przywódca Konfederacji Polski Niepodległej - powiedział, że w swoim życiu w więzieniu spędził 7 lat "a w zatrzymaniach na 48 godzin, (...) jakby się tak zebrało do kupy, to jeszcze może ze 2 lata".

Jak mówił, ludziom, "którzy nie siedzieli i na własnej skórze nie poznali, co to jest komunizm, trudno sobie to wyobrazić".

Kaczyński - według Moczulskiego - jest "obrotowym antykomunistą". "Albo jest antykomunistą, albo jest... trudno to nawet określić" - mówił. Dodał, że zna szefa PiS odkąd "zajął się on opozycją tak widocznie, tzn. gdzieś od przełomu 1988-1989".

"W imieniu tych ludzi, którzy walczyli o niepodległość mogę powiedzieć, że wykorzystywanie w celach wyborczych 'obrotowego' takiego antykomunizmu jest czymś, co oburza" - powiedział Moczulski. Jak dodał, w takiej sytuacji nie może oddać głosu na Kaczyńskiego.


==========================================

To, że Tomek, zadeklarowany agnostyk, występuje w religijnym Radio Maryja, zupełnie mnie nie dziwi. Liczy się przecież reklama książki i jej autora a RM ma dużą słuchalność. Widocznie ani ojcom redaktorom, ani Tomkowi taka współpraca nie przeszkadza - każda ze stron uznała, że korzyści z tej współpracy warte są takiego egzotycznego sojuszu.

To, że Tomek zmienił zdanie na temat współpracy Leszka Moczulskiego z SB, też mnie nie dziwi. Wszak "tylko krowa nie zmienia poglądów". Jeszcze niespełna dwa lata temu Tomek w dyskusji z Leszkiem Moczulskim na temat jego współpracy SB napisał:

Cytat:
Moje stanowisko w sprawie niekorzystnego dla Leszka Moczulskiego wyroku SN wyjaśniałem już wcześniej. Jest ono nadal neutralne, gdyż z zasady nie kieruję się w moich ocenach wiarą (o ile oczywiście istnieją po temu sprzyjające warunki). Posługiwanie się tym słowem nie jest mi bynajmniej obce. W takich przypadkach mam jednak na myśli stopień prawdopodobieństwa, w jakim dana relacja czy też zapewnienie wydają mi się prawdziwe lub też nie. Bardzo dobrze, że Leszek Moczulski odwołuje się teraz do Trybunału w Strasburgu.

http://www.polonus.mojeforum.net/post-vp785.html?highlight=#785

Widać coś się wydarzyło w ciągu ostatnich dwóch lat, co przekonało Tomka do tego, aby mówić obecnie o "jakiejś formie współpracy Leszka Moczulskiego z SB". Może sędzia Kaniok (jeden z dwóch, obok sędzi Mojkowskiej - córki redaktora naczelnego Trybuny Ludu - sędziów, którzy w największym stopniu przyczynili się do niekorzystnego dla LM orzeczenia sądu) wydał się Tomkowi wiarygodny po tym, jak orzekł, iż skatowanie Grzegorza Przemyka na milicyjnym komisariacie nie jest komunistyczna zbrodnią? - http://www.polonus.mojeforum.net/temat-vt1332.html?highlight=kaniok

To, co mnie zbulwersowała, to brak reakcji Tomka Strzyżewskiego na brednie, które wygadywała pani Jolanta z Krakowa (o rozbijaniu przez Leszka Moczulskiego Polonii oraz o tym, że był on w latach 70. ponad 200 razy "wzywany na milicję"). Zbulwersowało mnie także, że Tomek nie zareagował na bzdury wygadywane przez przedstawiciela IPN (chodzi mi zwłaszcza o ostatni akapit przytoczonej wyżej jego wypowiedzi). Rozumiem, że gdy się wejdzie miedzy wrony, trzeba krakać, jak i one, ale chyba są jakieś granice, które wyznacza nam honor, przyzwoitość, wzgląd na własną biografię.

Dla osób niezorientowanych przypomnę, że Tomek w okresie późnego Gierka prowadząc Biuro Informacyjne KPN w Szwecji przekazywał dziennikarzom zachodnim, m.n. RWE informacje na temat represji, jakie w tym czasie dotykały KPN i Leszka Moczulskiego za działalność niepodległościową w kraju. Tomek sam o tym opowiadał na POLONUSie - http://www.polonus.mojeforum.net/temat-vt940.html .

Przypomnę też, że zapisy cenzury, które Tomek ujawnił, dotyczyły właśnie epoki gierkowskiej. Przed kim czy przed czym Tomek uciekał z Polski, skoro reżim Gierka był tak łagodny, jak to raczył ocenić Jarosław Kaczyński, zabiegając o poparcie SLD w ostatnich wyborach?

Tomek na falach Radia Maryja przypomniał znaną swoją tezę, wedle której prawda selektywna jest formą cenzury. Jestem ciekaw, jak Tomek określiłby to, w czym sam wziął udział w ramach omawianej tu audycji - koniunkturalizm, brak cywilnej odwagi czy zwykłe draństwo?

Tomku, nie warto tracić twarzy, aby zyskać poklask ludzi typu słuchaczka Jolanta z Krakowa czy występujący z Tobą przedstawiciel IPN! Bo ten wstyd będzie Cię ścigał do końca życia!

Osobną sprawą, są tezy, które wygłosił przedstawiciel IPN w omawianej tu audycji. Mam nadzieję, że z Instytutu pod nowym kierownictwem znikną rozpolitykowani durnie.


Ostatnio zmieniony przez Administrator dnia Sro Sie 11, 2010 7:29 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maciej Gawlikowski



Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 388

PostWysłany: Wto Lip 27, 2010 11:50 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I jak to wyjaśnisz, Tomku?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ireneusz Głażewski



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 382

PostWysłany: Sro Lip 28, 2010 10:24 pm    Temat postu: w zastępstwie Odpowiedz z cytatem

sądzę, że Tomek niczego nie wyjaśni ...bo się pogniewał Confused
na Konfederatów, którzy tu piszą... Sad

ad rem:
jak popatrzę na współczesnych polityków to sie dziwię, że tak niewielu w spośród tych, którzy pomagali w obalaniu ustroju pozostaje pozostaje w ich szeregach, gdy po czerwonce komunistycznej w odstawkę poszła różo- czerwonka socjalistyczna, bo nakradła wiecej niż wszystkie pozostałe rządy 20-lecia razem wzięte
spośrd tych, którzy się angażowali (głównie w "S", bo Korniki, Konfederaci, Młodopolacy i inni już w odstawce, w biznesie, w ciupie, albo ...po drugiej stronie; a "S" szczególnie ta jawna 80-81 to taka namiastka opozycji) niewielu potrafi ocenić godnie i w miarę rzetelnie innych, szczególnie tych, którzy są w innej formacji
dobrym wzorem jest Borusewicz, marnymi przykładami świecą Kaczyński czy Niesiołowski

nie sądzę, żeby Leszek Moczulski wypowiadał się koniunkturalnie o obecnej polityce i politykach w dni swoich 80-tych urodzin; swoją aktywność realizuje w książkach i niezbyt częstych przemówieniach pozbawionych osobistych przytyków
nie zawdzięcza niczego nikomu chyba, że NAM - wszystkim rocznikom

KONFEDERACJI
POLSKI
NIEPODLEGŁEJ


ale my działaliśmy dla idei, podobnie jak LM, który przejdzie do historii polskiej polityki...a Ci, do których się - Maćku - zwracasz raczej niekoniecznie, choć niewątpliwie swoją cegiełkę dołożyli (a właściwie zburzyli z opresyjnego muru, który dzielił nas od normalności

czy Moczulski "musi" się przejmować, że ileś setek tysięcy obywateli polskich Go nie lubi...?
a czy Piłsudskiego lubili wszyscy...??
czy znane są nazwiska Jego antagonistów...???
jesli tak to naprawdę niewielu
i z tym przeświadczeniem pozostańmy Very Happy

_________________
ka?dy ?piewa razem z nami:
"precz, precz, precz z komunistami"
Jakub Sienkiewicz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna -> ARCHIWUM Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum