Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna polonus.forumoteka.pl
Archiwum b. forum POLONUS (2008-2013). Kontynuacją forum POLONUS jest forum www.konfederat.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zdaniem Jerzego Bukowskiego (2011)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 44, 45, 46  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna -> SPRAWY BIEŻĄCE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Nie Gru 18, 2011 1:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
O Medal Wolności dla Jana Karskiego
Członkowie Kongresu, Polonia i działacze żydowscy w USA podjęli starania na rzecz przyznania pośmiertnie Prezydenckiego Medalu Wolności Janowi Karskiemu, bohaterskiemu kurierowi polskiego podziemia, który w czasie wojny alarmował zachód o Holokauście - poinformował Tomasz Zaliwski, korespondent Polskiej Agencji Prasowej w Waszyngtonie.
„Akcją kieruje Wanda Urbańska z komitetu The Jan Karski US Centennial Campaign, w porozumieniu z  dyrektorem programu w Muzeum Historii Polski w Warszawie poświęconego dziedzictwu Jana Karskiego” - czytamy w depeszy PAP.
To najwyższe obok Złotego Medalu Kongresu cywilne odznaczenie państwowe w USA otrzymali do tej pory Zbigniew Brzeziński (1981), Jan Nowak-Jeziorański (1996) oraz słynny baseballista polskiego pochodzenia Stan Musial (2011).
Komitet wysłał już do prezydenta Baracka Obamy list z poparciem nominacji Karskiego, podpisany m.in. przez byłego doradcę prezydenta Jimmy Cartera ds. bezpieczeństwa narodowego Zbigniewa Brzezińskiego, dyrektora wykonawczego Komitetu Żydów Amerykańskich Davida Harrisa, prezesa Fundacji Kościuszkowskiej Alexa Storożyńskiego i Roberta L. Billingsleya z Uniwersytetu Georgetown w Waszyngtonie.
List do Białego Domu skierowało 66 członków Izby Reprezentantów z obu partii. Zaliwski cytuje jego fragment:
„Jan Karski narażał życie, aby osobiście zaświadczyć o warunkach panujących w Getcie Warszawskim i apelował o działanie do przywódców krajów alianckich. Gdyby jego apeli wysłuchano, można by uratować niezliczoną liczbę ludzi. Jego czyny były wzorem dla innych, ukazując moralną jasność i odwagę, których domagały się tamte czasy. Nie ma wątpliwości, że zasługuje na Prezydencki Medal Wolności”.
Akcję poparło 11 prominentnych senatorów, m.in. najwyższy rangą Republikanin w Komisji Spraw Zagranicznych Senatu Richard Lugar, były kandydat na wiceprezydenta Joe Lieberman i demokratyczny przewodniczący Komisji Sił Zbrojnych Carl Levin.
„Wnioski o nominację do Prezydenckiego Medalu Wolności rozpatruje specjalny komitet w Białym Domu. Jego decyzji można oczekiwać w pierwszych miesiącach przyszłego roku” - napisał Zaliwski w depeszy PAP.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Nie Gru 18, 2011 4:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Z myślą o repatriantach
Jednym z nie rozwiązanych do tej pory przez władze RP po 1989 roku istotnych problemów jest zbyt wolna repatriacja tysięcy Polaków i ich dzieci zesłanych w głąb Rosji w czasach reżimu sowieckiego. Wielu z nich chciałoby powrócić do ojczyzny (najstarsi wiekiem) lub przyjechać do niej na stałe (młodsi).
Jak przypomniała Kronika Krakowska TVP, powrotu nie ułatwia im nasze prawo. Część patriotycznego obowiązku wzięły więc na siebie samorządy gminne.
„Jednak to, co spotyka ich tu, na miejscu, często burzy wizję z opowiadań rodziców i dziadków. Czasem bywały takie sytuacje, że przyrzeczony dom albo mieszkanie w rzeczywistości okazywał się obornikiem albo stodołą. Jeszcze gorsze bywały zachowania ludzi” - czytamy na stronie internetowej Kroniki.
Jedną z pierwszych gmin, która zdecydowała się zapewnić mieszkanie i pracę polskim rodzinom z Kazachstanu były podkrakowskie Niepołomice, w których repatrianci z tego państwa zebrali się w sobotę na spotkaniu opłatkowym. Wyrażano na nim nadzieję, że do kraju swych przodków przyjadą kolejni Polacy z byłych republik sowieckich. Wielu z nich czeka na tę możliwość od kilkunastu lat.
„Kartę Polaka posiada 2 700 osób. Ale szacuje się, że wszystkich, którzy chcą wrócić jest 10 tys. W ubiegłym roku do Sejmu trafił obywatelski projekt ustawy o repatriacji, pod którym podpisało się 300 tys. osób. Zakłada on, że za powrót zesłańców powinno odpowiadać państwo, a nie jak dotąd gminy, których nie stać na stworzenie repatriantom warunków do rozpoczęcia nowego życia. Rolą polityków jest zmiana ustawy a naszą zmiana poglądów i uprzedzeń, by rodacy mogli wrócić do Polski i godnie w niej żyć” - napisano na stronie www.kra.tvp.pl.
W pełni zgadzam się z ostatnim zdaniem i wyrażam nadzieję, że Sejm RP szybko przyjmie ustawę o repatriacji, a samorządy nadal będą aktywne w tej szlachetnej materii.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Nie Gru 18, 2011 10:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Wawelska rotunda
Dokładnie sto lat temu odkryto na wzgórzu wawelskim kamienną rotundę Najświętszej Marii Panny - prawdopodobnie najstarszy kościół chrześcijański na ziemiach polskich, zbudowany na przełomie X i XI wieku. Dla uczczenia tej rocznicy otwarto go dla zwiedzających.
„Niewiele brakowało, a rotunda na zawsze mogłaby zniknąć w mrokach historii, a to za sprawą austriackiego zaborcy, któremu Wawel służył za koszary. Nadzieja pojawiła się w roku 1880 wraz z wizytą w Galicji miłościwie panującego cesarza Franciszka Józefa i pomysłem, żeby oddać Wawel Polakom” - czytamy na stronie internetowej Telewizji Kraków.
Na skutek znakomicie umotywowanych historycznie próśb profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego cesarz polecił usunąć ze wzgórza koszary i łaskawie zezwolił na generalny remont zamku królewskiego, który miał stać się jego rezydencją w trakcie wizytowania Galicji.
„Ale stopa jaśnie pana już nigdy w tych stronach nie postała. Żołnierze c.k. armii opuścili wawelskie wzgórze dopiero ćwierć wieku później w 1905 roku pozostawiając po sobie obraz nędzy i rozpaczy. Zabytkami zajęli się polscy konserwatorzy Zygmunt Hendel a następnie Adolf Szyszko-Bohusz” - napisano na stronie TVP Kraków.
Ich dziełem jest obecny wygląd Wawelu. Właśnie podczas ówczesnej renowacji odkryto rotundę Najświętszej Marii Panny.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Pon Gru 19, 2011 8:47 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Wolności obywatelskie po przemysku
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski zamieścił na swoim blogu w całości tekst dotyczący konsekwencji, jakie poniosła Małgorzata Dachnowicz m.in. za to, że zorganizowała spotkanie z nim w Przemyślu.
Jest to cytat z bloga doktora Andrzeja Zapałowskiego - historyka i prawnika, byłego posła na Sejm RP z ramienia Konfederacji Polski Niepodległej, później europarlamentarzysty. Oto jego treść:
Inaczej nie można nazwać tego co zrobił Zarząd Województwa Podkarpackiego niż posunięciem godnym członków cywilizacji turańskiej. Gosia była wicedyrektorem Centrum Kulturalnego w Przemyślu. Jeszcze w czasie kampanii wyborczej do Senatu RP  niejednokrotnie otrzymywała jednoznaczne naciski ze strony przedstawicieli władz województwa, iż jeżeli się nie wycofa to zostanie po wyborach odwołana.
Oczywiście chodziło tu   o stworzenie przestrzeni dla wiecznego kandydata do Sejmu i Senatu RP (startował z lewicy, PSL, PO i jeszcze kilku partii, wspierany przez Związek Ukraińców w Polsce)  Macieja Lewickiego (radnego wojewódzkiego, który ponoć zaprzysiągł, iż nie przepuści winnym swojej przegranej). Gosi zarzucano także, że ośmieliła się współorganizować spotkanie z ks. Isakowiczem-Zaleskim, na którym kilkuset osobowa sala pękała w szwach.
Ci co usta mają pełne słów o demokracji pokazują jak się wykańcza każdego, kto stanie na drodze do władzy. Nieważne że Gosia startowała z komitetu społecznego a nie politycznego, nieważne iż mimo młodego wieku cieszy się zaufaniem ponad 25 000 wyborców,  nieważne że wdrażała wżycie to o czym  głośno mówią ci co ją odwołali - czyli o potrzebie aktywizacji społecznej obywateli poprzez włączanie się w życie publiczne.
Kiedyś aktywnie działając w opozycji niepodległościowej (gdzie byli wtedy ci mądrale - nie podpierali czasem krzesła Jaruzelskiego?), walcząc o pewne ideały wierzyłem i dalej wierze że czas karłów politycznych się skończy.

Czy właśnie tak ma wyglądać wolność słowa i zgromadzeń pod rządami Platformy Obywatelskiej?
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Pon Gru 19, 2011 9:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Komunikatywny opiekun kaczek
Jakimi cechami powinien się odznaczać opiekun kaczek w stawie? Z pewnością można od niego wymagać dyspozycyjności przez siedem dni w tygodniu (ale już nie przez 24 godziny na dobę), przyjaznego stosunku do powierzonego jego pieczy ptactwa, życzliwości wobec ludzi.
Urząd Miasta Andrychowa dodał jeszcze jeden warunek: komunikatywność. Co to ma konkretnie oznaczać - nie bardzo wiadomo. Skoro w grę wchodzi jednak sięgająca 2 tysięcy złotych pensja, warto się nad tym wymaganiem zastanowić.
Jedną z zaledwie dwóch osób, które przystąpiły do konkursu, jest dotychczasowy opiekun kaczek w miejskim stawie Wiesław Panońko; chwali się on, że potrafi rozróżnić każdy gatunek ptactwa, a także jego płeć. Czy okaże się jednak wystarczająco komunikatywny? I wobec kogo: 70 kaczek, spacerowiczów, czy władz Andrychowa?
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Pon Gru 19, 2011 9:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Zakopane bez góralskich sań?
Niewiele jest już miast w Polsce, po których ulicach można poruszać się w zimie na saniach. Czy z tej listy zniknie Zakopane?
Jak poinformowała "Polska-Gazeta Krakowska", władze tego miasta zadecydowały o utrzymywaniu ulic w coraz krótszym sezonie zimowym "na czarno". Góralskim fiakrom zostały tylko dwie trasy: do dolin Białego i Strążyskiej.
Czyżby charakterystyczny dźwięk turlików, czyli dzwonków przy saniach i charakterystyczna para bijąca z końskich nozdrzy miały przejść do historii Zakopanego, a odwiedzający zimową stolicę Polski turyści mieli być zdani na mniej atrakcyjne o tej porze roku dorożki?
Z biurokracją trudno jest skutecznie walczyć, ale fiakrzy z Krupówek nie zamierzają składać broni, czyli chować sań do piwnic i garaży. Wystąpili do magistratu z prośbą o utrzymanie w zimie przynajmniej kilku ulic "na biało".
"- Żeby pozostawiono nam dojazd na ścieżkę pod Reglami. Coraz więcej dróg w mieście jest solonych. A turysta zimą oczekuje przejażdżki saniami. Na tym polega urok pobytu w Zakopanem, prawda?" - zapytał na łamach "P-GK" Stanisław Stopka, prezes fiakrów zrzeszonych w Związku Podhalan.
Wiceburmistrz Wojciech Solik gotów jest iść na ustępstwa.
"- Będziemy się starali stosować jak najmniej chemikaliów, a jedynie szorstki materiał, który nie stanowi problemu dla sań. Ale pod warunkiem że napada dużo śniegu" – powiedział dziennikarce "Polski-Gazety Krakowskiej".
Trzeba więc mieć podwójną nadzieję: że zlitują się nad nami niebiosa i już wkrótce sypną na Zakopane białym puchem oraz że władze miasta pójdą na rękę tak góralskim fiakrom, jak ceprom z całej Polski, a także z innych krajów.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Sro Gru 21, 2011 7:26 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Kraków europejską potęgą turystyczną
Kraków zajął drugie miejsce - po Berlinie - wśród najlepiej ocenianych przez turystów miast w Europie w rankingu przedstawionym przez holenderski portal turystyczny Zoover - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Podwawelski gród uzyskał najwyższe opinie wśród wszystkich ocenianych miast w kategoriach: atmosfera, życie nocne oraz luksusowe hotele cztero- i pięciogwiazdkowe.
Kraków wyprzedził takie potęgi turystyczne jak Rzym, Barcelona, Paryż, Wiedeń, Londyn, Praga i Sztokholm.
Jak podkreśliła w wypowiedzi dla PAP zastępca prezydenta miasta ds. kultury i promocji miasta, Magdalena Sroka, turyści nadal wierzą w "magię" Krakowa, o czym świadczą najwyższe oceny atmosfery i życia nocnego.
- W tym roku, pomimo kryzysu, Kraków przyciągnął o ponad 5 procent więcej turystów niż przed rokiem. Nasza magia wciąż działa i nadal będzie magnesem dla turystów z całego świata - zaznaczyła Sroka.
"Zoover to jeden z największych portali turystycznych w Europie, w którym urlopowicze oceniają m.in. miasta, obiekty noclegowe, plaże i atrakcje turystyczne. Portal odwiedza prawie 130 milionów użytkowników rocznie" - czytamy w depeszy PAP.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Sro Gru 21, 2011 10:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Przedświąteczny list do Braci Litwinów
Prezes Towarzystwa Przyjaciół Wilna i Grodna Jadwiga Żurkowa wysłała za pośrednictwem polskich gazet ukazujących się w stolicy Litwy dramatyczny list otwarty do Braci Litwinów opublikowany m.in. przez portal wPolityce.
Oto jego pełna treść:
Nadchodzi czas Bożego Narodzenia. Będziemy dzielili się opłatkiem, który jest symbolem pamięci, miłości i przebaczenia. Opłatkiem dzielą się tylko Polacy i Litwini. Jest to jeszcze jeden dowód na związki naszych narodów. Nasi przodkowie - konfederaci barscy, powstańcy listopadowi i styczniowi zesłani na Sybir, czy emigranci polityczni na Zachód otrzymywali od swoich bliskich opłatek, który przybliżał rozłączone rodziny, przypominał bliskich, dodawał nadziei, był symbolem pojednania.
Chciałabym z okazji Bożego Narodzenia wyciągnąć do Was, Bracia Litwini, rękę z opłatkiem i marzę, aby w Waszych rękach nie zabrakło opłatka dla mnie.
Jednak męczy mnie, że zatraciliście się w swojej niechęci do nas. Nie podniesiecie znaczenia Litwy ani nie nauczycie patriotyzmu swego społeczeństwa, utrzymując ich w przeświadczeniu, że od Polaków działa się im krzywda na przestrzeni wieków. Przecież nasze narody miały wspólne zarówno zwycięstwa, jak i dotkliwe klęski. Macie pretensje do Jagiełły, że poszedł na układ z Polską. A gdyby poszedł z Rusią, czy to byłoby lepsze? Dzięki związkowi z Polską staliście się częścią zachodniej Europy i mogliście korzystać z jej dorobku kulturalnego i cywilizacyjnego.
Waszym głównym problemem jest niechęć do języka polskiego i polonizację waszych elit. Czy macie takie same pretensje do Anglików, których język zaczyna dominować w świecie, na Litwie również?
Mówicie, że w latach 1919-39 Wilno było pod okupacją Polski. Czy należy rozumieć, że przedtem Wilno było rządzone przez Litwinów? Polacy na Ziemi Wileńskiej stanowili przeważającą większość od wieków. Czy można więc ich nazwać okupantami?
W roku 1920 przyłączyliście się do bolszewików, wysłaliście swoich synów do walki - o co? Gdyby bolszewicy zwyciężyli, Litwa już wtedy byłaby sowiecką. Łotwa i Estonia są wdzięczne Piłsudskiemu za swoją niepodległość.
W czasie II wojny światowej sprzymierzyliście się najpierw z Rosją, a potem z Niemcami. Gen. Plechavičius złożył przysięgę na wierność Hitlerowi, a jego zadaniem była walka z AK. Teraz uczycie swoją młodzież, że jest to Wasz bohater. Wstyd! Przecież akowcy walczyli z najeźdźcą - Niemcami.
Ponary - wielka hańba na Waszej historii i Waszym sumieniu. Przypomnijcie, jak przyszliście z bolszewikami do Wilna w 1939 roku i jak uciekaliście z Niemcami w roku 1944. Czy w Waszych podręcznikach historii opisane jest, jak wyglądała walka o wyzwolenie Wilna? Zapewne nie ma tam tego, jak i ilu akowców złożyło swe życie w imię wyzwolenia Wilna. Wtedy, kiedy zatrzęsła się ziemia, a Wilia spłynęła krwią, może po raz pierwszy w naszych dziejach nie było tam krwi waszej.
Po co to wspominam? Bo chcę, żebyście zrozumieli, ile mamy Wam do przebaczenia. My, z woli Stalina, który w perfidny sposób podarował Wam Wilno, musieliśmy opuścić swe strony rodzinne. Opuściliśmy ziemię, zroszoną naszym potem, łzami i krwią, ziemię, w której spoczywają prochy naszych praojców.
Wiemy, że denerwuje to Was, gdy widzicie  autokary z Polski, gdy chodzimy po ulicach Wilna, gdy odwiedzamy swoje strony rodzinne. Nie dziwcie się, kiedy wyrażamy swój żal i tęsknotę. W tamtych kościołach byliśmy ochrzczeni, po tamtych ulicach chodzili nasi rodzice i pradziadkowie. Powiedzcie szczerze, ilu Waszych dziadków i babć urodziło się przed wojną w Wilnie?
Owszem, to my możemy mieć żal, ale teraz już nie chcemy niczego zmieniać.  Zasiedliliśmy obce dla nas ziemie, dziś są już na nich liczne krzyże na cmentarzach, gdzie spoczywają nasi bliscy i nie zamierzamy ich opuszczać. Raz już opuściliśmy groby naszych przodków i wiemy, jaki ból za tym się kryje.
Nasi rodacy, którzy zostali na Wileńszczyźnie, są u siebie, bo zostali na ziemi swych ojców i dziadków. Pozwólcie więc im żyć według prawideł, który im wpojono przez rodzinę i pacierze odmawiane po polsku. Przecież w niczym litewskości nie zagrażają, chcą tylko być Polakami mieszkającymi na Litwie. Chcą nie zapomnieć swego języka, obyczajów, historii.  Oddajcie, co im się należy!
Marzy mi się serdeczny wzajemny uścisk dłoni z opłatkiem. Marzy mi się Wasza, Bracia Litwini, wspaniałomyślność w stosunku do Polaków, z którymi jeszcze będziecie razem wiele wspólnych lat.

Jadwiga Żurkowa jest lekarzem okulistą, mieszka w Giżycku. Ciekawe, czy doczeka się odzewu ze strony Braci Litwinów i jaki on będzie, bo jej list jest ostry i bezkompromisowy.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Sro Gru 21, 2011 11:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Limanowska cenzura
Po serii krytycznych artykułów na temat działalności jego urzędu starosta limanowski Jan Puchała kazał zablokować dostęp do lokalnego portalu limanowa.in - poinformowała Kronika TVP Kraków.
Jego zdaniem blokada ma tylko jeden cel: poprawić wydajność pracy urzędników.
Lokalny portal specjalizuje się w opisywaniu poczynań starostwa. 
- Obecnie toczy się ostra dyskusja na temat dość kontrowersyjnych decyzji podejmowanych przez starostwo, a portal opisuje je dość szeroko - powiedział Kronice dziennikarz Kuba Toporkiewicz.
„Dlatego starosta Jan Puchała postanowił odciąć swoich pracowników od nieprzychylnych mu treści. Z dnia na dzień kazał zablokować dostęp do serwisu.  Blokada dotyczy nie tylko komputerów urzędników, ale również bezprzewodowego internetu, z którego mogą korzystać klienci urzędu” - czytamy na stronie Telewizji Kraków.
- Pojawiały się głosy, że nasi pracownicy w czasie pracy wchodzą tę stronę a nawet zabierają głos w dyskusjach, co jest, uważam, niedopuszczalne - wyjaśnił Kronice motywy decyzji starosty Andrzej Florek, jego asystent do spraw kontaktów z mediami.
„Zaskoczeni decyzją starosty są również niektórzy samorządowcy. Urząd miasta w Limanowej nie zamierza blokować portalu. I nie tylko dlatego, że zastępca burmistrza limanowej rozpoczyna każdy dzień od lektury tej strony” - informuje strona TVP Kraków.
- Doceniamy tego typu portale jako bardzo dobre źródło informacji, czasem wymagające reakcji z naszej strony, ale znakomicie oddające nastroje mieszkańców miasta. Są inne metody sprawdzania jakości efektywności pracy urzędników, niekoniecznie blokada, tym bardziej tylko niektórych stron - powiedział Kronice zastępca burmistrza Limanowej Wacław Zoń.
Zdaniem profesor Ewy Nowińskiej, która problemami lokalnych mediów zajmuje się od lat, postępowanie władz powiatu wskazuje na brak umiejętności prowadzenia dialogu z mieszkańcami.
- Odcinanie dostępu do informacji sieciowej jest śmieszne, ponieważ w każdej chwili można do takiej informacji dojść. To wskazuje raczej na bezradność i nieumiejętność współdziałania ze swoją społecznością lokalną - wytłumaczyła Kronice.
I tak zupełnie niepostrzeżenie w Limanowej powróciła cenzura, w dodatku koślawa i nieskuteczna.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Czw Gru 22, 2011 4:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Czy Polacy są jeszcze katolikami?
No i jak nadal żywić mniemanie, że Polacy są jednym z najbardziej katolickich narodów na świecie, jeśli religijny aspekt świąt Bożego Narodzenia jest najważniejszy tylko dla nieco ponad jednej czwartej dorosłych rodaków?
Tak wynika z najnowszego raportu Centrum Badania Opinii Społecznej. W dodatku to właśnie Boże Narodzenie, a nie Wielkanoc powszechnie uważamy za najważniejsze chrześcijańskie święto w roku.
Dawno już wyzbyłem się naiwnej wiary w to, że w ponad 90 procentach deklarujący w różnych ankietach swój katolicyzm Polacy rzeczywiście są chrześcijanami z przekonania, bo wystarczy spojrzeć na ich codzienne zachowania w sferze moralnej. Nie mam też najmniejszych złudzeń, że pomimo szkolnej katechizacji poziom naszej wiedzy religijnej jest coraz bardziej żałosny, czego od dawna doświadczam zadając elementarne pytania z tej materii studentom w ramach wykładu z filozofii.
Tego, że Boże Narodzenie tylko 29 procentom z nas (głównie starszym wiekiem, z podstawowym wykształceniem i mieszkającym na wsiach) kojarzy się z wiarą chrześcijańską nigdy bym jednak nie podejrzewał.
Może nadeszła więc najwyższa pora, aby zweryfikować popularne, a nie mające nic wspólnego z rzeczywistością wyobrażenia o żarliwym i masowym katolicyzmie Polaków, którym tak bardzo nadal lubimy chwalić się przed całym światem?
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Czw Gru 22, 2011 5:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Pomylili Kozyrę z Nieznalską
Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. księdza Piotra Skargi wystosowało ostry protest przeciwko trwającej obecnie wystawie prac Katarzyny Kozyry w Muzeum Narodowym w Krakowie, namawiając identyfikujące się z nim osoby do podpisywania go.
Oto pełna treść pisma, zamieszczonego na stronie internetowej Stowarzyszenia oraz w niektórych mediach:
Dyrekcja Muzeum Narodowego w Krakowie uznała, że "artystka"  Katarzyna Kozyra zasłużyła sobie na prestiżową lokalizację dla swych "dzieł", wśród których są m.in.: filmy z udziałem pederastów, sprofanowany krzyż czy instalacje ukazujące dewiacje seksualne i nagość ciał starych ludzi. Wyślij protest do Muzeum Narodowego w Krakowie!
Szanowna Pani Zofia Gołubiew
Dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie
Stanowczo protestuję przeciwko obecności w murach Muzeum Narodowego w Krakowie haniebnych wytworów „twórczości” Katarzyny Kozyry - zwanej w mediach - artystką!
Od wielu lat osoba ta swymi prowokacyjnymi i obraźliwymi „dziełami” wzbudza protesty opinii publicznej.
Ze względu na takt i minimum przyzwoitości można przypomnieć tylko część "dorobku", którym wg Dyrekcji Muzeum Narodowego w Krakowie pani Kozyra zasłużyła sobie na tak prestiżową lokalizację dla swych "dzieł": epatowanie filmami z udziałem pederastów, epatowanie dewiacjami seksualnymi, nagością ciał starych ludzi oraz profanowanie krzyża itp.
Czy w 38 milionowym kraju brakuje artystów, których zainteresowania wolne są od tematów orgiastyczno - odrażających?
Uważam, że Muzeum Narodowe w Krakowie opłacane również z moich podatków zdecydowanie nie jest miejscem, do prezentowania  treści, które można by określić wandalizmem kulturowym.
1. Skopiuj, podpisz i wyślij:
dyrekcja@muzeum.krakow.pl - Muzeum Narodowe w Krakowie al. 3 Maja 1, 30-062 Kraków
2. Wyślij również do wiadomości:
kuria@diecezja.krakow.pl - Jego Eminencja Ks. Kard. Stanisław Dziwisz
minister@mkidn.gov.pl - Bogdan Zdrojewski, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
3. Prześlij tę wiadomość znajomym.

- Uważamy, że w Muzeum Narodowym nie powinny być pokazywane prace ludzi, którzy budują swój wizerunek artystyczny na obrazoburczych instalacjach czy przedstawieniach. Placówki utrzymywane z publicznych pieniędzy powinny prezentować sztukę wysoką" - powiedział Polskiej Agencji Prasowej Piotr Kucharski ze Stowarzyszenia.
Dyrekcja Muzeum w ciągu kilku dni otrzymało już ponad 200 listów drogą elektroniczną.
- Nie jest mi miło z tego powodu. Te protesty świadczą o całkowitym niezrozumieniu roli i misji Muzeum Narodowego w Krakowie. Osoby, które to piszą nie pofatygowały się, by próbować zrozumieć czy odebrać w sposób pogłębiony dzieła Katarzyny Kozyry, mimo że przygotowaliśmy wiele spotkań i wykładów. W tym wszystkim jest też chęć, żeby komuś dołożyć i znaleźć sensację. Świadczy o tym fakt pomylenia artystek Katarzyny Kozyry z Dorotą Nieznalską oraz to, że w listach tych padają argumenty o pieniądzach podatników. Tak, z pieniędzy podatników Muzeum Narodowe ma obowiązek przedstawiać publiczności także sztukę współczesną, a pani Kozyra nie jest już nastolatką, ale uznaną w świecie artystką i przyszedł czas na pokazanie jej prac także w Krakowie. W Warszawie ta wystawa nie budziła kontrowersji i była chętnie oglądana - skomentowała tę sprawę dla PAP dyrektor Gołubiew, dodając że Muzeum Narodowe w Krakowie ma bardzo bogatą ofertę w swoich kilkunastu galeriach i nikt nikogo nie zmusza, żeby w gmachu głównym oglądał właśnie tę ekspozycję.
Wystawa najbardziej znanych prac Katarzyny Kozyry i rekwizytów, których artystka używała przy ich tworzeniu, potrwa w Muzeum Narodowym do 15 stycznia.
Komentując tę sprawę dla "Dziennika Polskiego", artystka powiedziała, że będzie domagać się sprostowania, ponieważ uważa, iż protest Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. księdza Piotra Skargi nie jest wymierzony przeciw jej wystawie, lecz twórczości Doroty Nieznalskiej.
"- Protestować każdy może, ale niech przynajmniej wie, przeciwko czemu" - dodała.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Czw Gru 22, 2011 10:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Znakomity rating dla Krakowa
Agencja ratingowa Standard&Poor's utrzymała długoterminową ocenę wiarygodności kredytowej Krakowa na poziomie A- z perspektywą stabilną, czyli równą ratingowi Polski i najwyższą z możliwych do uzyskania przez krajowe jednostki samorządu terytorialnego - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Analitycy S&P zasugerowali możliwość powiększenia zadłużenia Krakowa poprzez zaciąganie kredytów na spółki, ale według prezydenta miasta, profesora Jacka Majchrowskiego, nie ma obecnie takiej potrzeby, bo wszystkie przedsięwzięcia realizowane przez te firmy mają zabezpieczone finansowanie.
- Cały czas czytam, słyszę o katastrofie finansowej, o fatalnej sytuacji, o czymś, co powoduje prawie rozpad Krakowa, a tymczasem największa na świecie agencja ratingowa Standard&Poor's, ta sama, która obniżyła rating Stanom Zjednoczonym i kilku innym krajom, utrzymała naszą ocenę na poziomie najwyższym, jaki jest możliwy dla Polski - powiedział PAP Majchrowski.
Według niego ta ocena oznacza w praktyce, że podwawelski gród "prowadzi dobrą politykę finansową, beż żadnych zagrożeń".
PAP przypomniała, że Kraków utrzymał pozycję z lat 2008-2010, kiedy to jako pierwsze Polskie miasto otrzymał od S&P rating w kategorii A.
Jerzy Bukowski



Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Pią Gru 23, 2011 5:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Niezrozumiała absencja w Pradze
Czegoś tu nie rozumiem.
Zaraz po śmierci Vaclava Havla mieliśmy w polskich mediach mnóstwo pięknych wspomnień o byłym prezydencie Czechosłowacji i Czech, wypowiadanych przez jego przyjaciół z dawnych, dysydenckich lat, dziennikarzy oraz publicystów specjalizujących się w sprawach naszych południowych sąsiadów, pisarzy, a także przedstawicieli najwyższych władz Rzeczypospolitej. Na uroczystości pogrzebowe do Pragi nie wybrali się jednak ani prezydent, ani premier RP, delegując marszałka Senatu Bogdana Borusewicza i Lecha Wałesę w podtrójnej roli byłej głowy państwa, byłego działacza opozycji antykomunistycznej i przywódcy „Solidarności”.
Nie wiem, jak odbiorą to Czesi, ale nie zdziwiłbym się, gdyby uznali zachowanie polskich władz za afront, zwłaszcza wobec ich wcześniejszych peanów ku czci Havla. W dodatku powody, dla których ani Komorowski, ani Tusk nie wybrali się do Pragi trudno uznać za poważne.
Kiedy na pogrzeb prezydenckiej pary Marii i Lecha Kaczyńskich nie dotarło do Krakowa 18 kwietnia ubiegłego roku wielu reprezentantów zaprzyjaźnionych z nami państw, nie byliśmy wobec nich zbyt wyrozumiali, chociaż chmura wulkanicznego pyłu znad Islandii nad Europą stanowiła z pewnością znacznie lepiej uzasadnione usprawiedliwienie niż chore gardło Komorowskiego i kłopoty Tuska w drodze powrotnej z Afganistanu. Ci, którym naprawdę zależało na oddaniu hołdu naszej tragicznie zmarłej prezydenckiej parze, zdołali jednak dotrzeć, pokonując wszelkie przeszkody, jak spektakularnie uczynił to prezydent Gruzji.
Nie rozumiem więc przyczyn, dla których na uroczystości pogrzebowe tak wysoko ponoć przez nich cenionego Vaclava Havla nie wybrali się ani Bronisław Komorowski, ani Donald Tusk, ani minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Pią Gru 23, 2011 9:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Przez Poprad do Zakopanego
Firmy działające po polskiej stronie Tatr chcą walczyć o turystów, którzy przylecą z Gdańska i Warszawy do Popradu samolotami Eurolotu - poinformowała „Polska-Gazeta Krakowska”.
Umowę z przewoźnikiem zamierzają wkrótce podpisać hotel Bukovina i zakopiańska Grupa Trip. Turyści mogliby na stronie linii lotniczych kupić bilet w pakiecie z noclegami oraz z przewozem na Podhale.
„Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że pasażerowie Eurolotu, który 8 grudnia zaczął latać do Popradu, spędzą wakacje tylko na Słowacji. Choć z lotniska do Zakopanego jest 60 kilometrów, oba miasta nie mają stałych połączeń mogących obsłużyć pasażerów samolotu” - czytamy w „P-GK”.
Teraz ma się to zmienić.
„- Jesteśmy właśnie na finiszu rozmów z Eurolotem. Gdy się skończą, przewoźnik będzie oferował noclegi w naszych hotelach w pakiecie z przelotami. My natomiast busami zapewnimy turystom transfer z lotniska” - powiedział gazecie Wojciech Sadowicz z Grupy Trip.
Nie wiadomo natomiast, czy i kto przywiezie pod Giewont pasażerów indywidualnych, korzystających z oferty Eurolotu.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Sob Gru 24, 2011 11:28 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Kolęda obrońców Lwowa z 1918 roku

Lulajże, Jezuniu, lulajże, lulaj,
A Ty Go Matulu w płaczu utulaj.
Nic już nie przerwie snu Najświętszego,
Nic już nie grozi głowinie Jego,
Bowiem o wrota stajni oparta
Polskich żołnierzy niezłomna warta.

Zaszczyt największy przypadł jej ninie:
Straż honorowa przy tej Dziecinie.
Więc też na "baczność" prężą się chłopcy,
Nie znają naszych królowie obcy,
Nie dojdzie tutaj noga niczyja,
Kto nie zna hasła: Jezus Maryja!

Możesz spokojna być, Matko Święta,
Nad Wami polska straż rozciągnięta.
Jest w niej legunów brać wyborowa
I ci najmłodsi obrońcy Lwowa.
Więc lulaj, Jezu, nad Tobą oto
Roje aniołów tęczą się plotą.

To ci, co wczoraj karni i śmieli
W drobnych rączynach karabin mieli.
Gdy potem zoczym Twój wzrok otwarty
Zaśpiewam jeszcze przed zmianą warty:
"Nie damy ziemi", co krwią spłynęła,
Lub to najświętsze, że: "Nie zginęła!".

A Ty w podzięce dasz na zachętę
Nam ucałować Twe nóżki święte.
Więc teraz lulaj... Gra pieśń eolska:
Zmartwychwstająca wita Cię Polska.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna -> SPRAWY BIEŻĄCE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 44, 45, 46  Następny
Strona 45 z 46
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum