polonus.forumoteka.pl

Dobrowolski · Dołączył: 04 Wrz 2009 Posty: 274

Zastanawiam się czy wypada życzyć Ukrainie podpisania w najbliższym czasie umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Zastanawiam się nie nad tym czy Ukraina to Europa - bo nie mam wątpliwości, że tak. Ale nad tym, czy ew.umowa nie podzieli obywateli Ukrainy. O ile są proceduralne możliwości to może warto poczekać z umową aż przeminie Putin. To pewnie kwestia kilku lat, w czasie których wzmocni się tożsamość narodowa i znajomość języka. Moje dobre rady w skrócie ;-) :Umowę odwlekać jak się da, języka ukraińskiego uczyć, kraj integrować, interesy robić, historię poznawać. Spokojnie Bracia Ukraińcy, UE Wam nie ucieknie. Większość moich polskich przodków rodziła się, żyła i umierała na terenie dzisiejszej Ukrainy. Pamiętam co mówił Jan Paweł II we Lwowie - dla Ukraińców i Polaków nie ma innej drogi niż pojednanie.

Dobrowolski · Dołączył: 04 Wrz 2009 Posty: 274

Myślę, że na integrację gotowa jest tylko część Ukrainy. Dlatego warto czekać na lepsze propozycje lub zmiany na Kremlu. Festiwal "kuszenie i straszenie" właśnie się rozpoczął.

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/putin-nie-wyklucza-krokow-protekcyjnych-unii-celnej-wobec-ukrainy/3sfjc

Dobrowolski · Dołączył: 04 Wrz 2009 Posty: 274

Europoseł Szymański pewnie wie lepiej i dlatego odkrywczo mówi: "Polska, tak jak inne kraje Europy Środkowo-Wschodniej, może stać się ofiarą działań Rosji" (wobec Ukrainy). Ja zastanawiam się, czy stowarzyszenie z UE jest akurat teraz dla Ukrainy korzystne. Myślę , że lepiej byłoby poczekać parę lat - może w tym czasie przeminie Putin, a język ukraiński będzie bardziej popularny. Skoro Rosja "wywiera presję" to po ew. podpisaniu umowy stowarzyszeniowej zachodnia Ukraina może być dla Rosji stracona ale wschodnia po prostu wpadnie w jej objęcia. Trudno mi sobie wyobrazić - , że tak samo chętni stowarzyszeniu z UE są mieszkańcy Lwowa i np. Doniecka. Poseł Szymański mówi : "Jeśli podobnie strategiczne myślenie będzie obecne także w Brukseli i Waszyngtonie, to Rosja nie ma szans storpedować tego projektu. Może to zrobić tylko przy biernym współudziale Zachodu". Cóż, myślę, że ryzykownie stawiać w rozgrywce z Rosją na Zachód. Podsumowując: Ukraina mimo nacisków Rosji podpisuje umowę z UE. Rosja stosuje rozmaite sankcje - ostrzejsze dla Ukrainy zachodniej, nieodczuwalne dla wschodniej. Wschód Ukrainy ciąży coraz bardziej ku Rosji kuszącej cenami i rynkiem zbytu. Zachód Ukrainy pogrąża się w gospodarczym kryzysie. Zachodnia Europa jak zwykle milczy. Dokonuje się faktyczny a z czasem formalny podział Ukrainy. Jeśli przesadzam i błądzę, to na własny koszt. Nie jestem europosłem. Tak na marginesie to niewiele rozumiem z wywodów K.Szymańskiego.

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/pogrozki-wobec-ukrainy-szymanski-polska-takze-moze-stac-sie-ofiara-dzialan-rosji/rctby

Dobrowolski · Dołączył: 04 Wrz 2009 Posty: 274

Jeszcze raz o Ukrainie, tym razem wg. lady Ashton. 'Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton wyraziła nadzieję, że Ukraina poczyni wysiłki w celu podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE na listopadowym szczycie w Wilnie. UE nie może stracić Ukrainy - cytuje Ashton agencja BNS (...) Unia żąda od Kijowa reformy sądownictwa i prawa wyborczego, a przede wszystkim zaprzestania wybiórczego stosowania prawa wobec polityków opozycji. Symbolem tzw. selektywnej sprawiedliwości stała się była premier Ukrainy Julia Tymoszenko, odsiadująca wyrok siedmiu lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu kontraktów gazowych z Rosją.'. Wątpię czy Ukraina zdąży z reformą sądownictwa i prawa wyborczego do listopada br. Raczej zamiast reform wypuści Tymoszenko lub podpisze umowę stowarzyszeniową z UE trzymając byłą premier w więzieniu.
Rozmowa z Ashton nieciekawa, ale dla porządku podaję link.

http://www.rp.pl/artykul/2,1042228-Ashton--nie-mozemy-stracic-Ukrainy.html

Dobrowolski · Dołączył: 04 Wrz 2009 Posty: 274

Ciekawa refleksja zawarta we wspomnieniach zesłańca wracającego w 1955 z Kołymy do Polski.

" Przejeżdżaliśmy przez zaniedbane Podole, zamienione w "Dzikie Pola", jak przed wiekami. Opuszczone i zrujnowane wsie, rzadko na szlaku usytuowane miasta i miasteczka. Na polach wiatr kołysze niekończącymi się burzanami. Tu i ówdzie przejechał pług kołchozową ziemię, czarną, połyskującą jak smoła - i nic więcej. Dla ilu milionów mieszkańców-rolników byłaby ta ziemia miejscem pracy i egzystencji ? Dlaczego Rosjanie sięgają po cudze ziemie, podczas gdy swojej nie mogą i nie umieją zagospodarować ? (...) ". Dlaczego ? To na Rosję nie jest dobre pytanie...

Dobrowolski · Dołączył: 04 Wrz 2009 Posty: 274

"Jak starzeje się Morawiecki?". Oczywiście wolałbym, żeby legendarny przywódca SW starzał się godnie zamiast ośmieszać . No, ale trudno. Bardziej interesuje mnie to, jak będzie starzało się polskie społeczeństwo. Demografowie mówią, że szybko i zauważalnie. W Krakowie za kilkanaście lat będzie potrzebnych ok. 10 liceów . Dacie wiarę ? 10 liceów ? Najgłupsze jest to, że chociaż prognozy znane są od dawna trwa w najlepsze drenaż kieszeni Polaków : rodziców obecnych i przyszłych. Maksymalne stawki VAT na artykuły dla dzieci, jednorazowe podręczniki, których komplet kosztuje kilkaset złotych, ponad 100 % podwyżka ceny obiadu w szkolnej stołówce itd. Normalna władza wobec zapaści demograficznej bije na alarm. A nasza nie dość, że czyni życie coraz droższym, to jeszcze toleruje i propaguje tęczowe marsze, parady pseudo równości i wszelkie tego typu fanaberie, których skutkiem będzie pogłębienie zapaści.
Ciekawie byłoby porównać działania rządów Polski i Rosji w sprawie przełamania kryzysu demograficznego. Może innym razem, a na razie parę słów patriarchy moskiewskiego Cyryla na temat sytuacji w Rosji.
http://gosc.pl/doc/1689220.Zapasc-Rosji

Pawel Sabuda · Dołączył: 02 Lis 2008 Posty: 368

Apele duchownych w Polsce też mają miejsce. Zapewne są też pilniej słuchane niż w Rosji. Podobnie jest w całej Europie, w każdym kraju białego człowieka. Bo przecież problem nie w tym, że będzie mniej liceów w Krakowie. Problem w tym, że w Belgii dziś potrzeba pilnie nowych liceów i nowych nauczycieli. Niestety - w nowych klasach jest raczej ciemno. I to jest problem demograficzny, na razie głównie w krajach zachodu - w Anglii, Francji, Niemczech, Holandii, Belgii...
A Rosja? Na ropie stoi, nie na rakietach czy czołgach. Bo rakiety i czołgi dawno zardzewiały, atomowe łodzie podwodne też. A rurociągi naftowe? Ot, sami ruscy o tym mówią...
http://fakty.tvn24.pl/brudny-interes,352975.html

Pawel Sabuda · Dołączył: 02 Lis 2008 Posty: 368

I jeszcze dobry tekst o próbie przezbrojenia ich floty. Przypomina się stare, mądre przysłowie:"Jak się nie ma miedzi, to się na dupie siedzi!"

http://fakty.interia.pl/swiat/news-rosja-wstrzymano-testy-strategicznych-okretow-podwodnych-now,nId,1023318

Razz

Dobrowolski · Dołączył: 04 Wrz 2009 Posty: 274

Zawsze uważałem język rosyjski za nadzwyczaj adekwatny. Szpital - to bolnica, jeśli ktoś umarł - to skończiłsa itp. Dzisiaj dowiedziałem się, że Nagroda Nobla to po prostu "Nobelewskaja premia". A kto na nią zasługuje ?

http://www.ntv.ru/novosti/657238/

Dobrowolski · Dołączył: 04 Wrz 2009 Posty: 274

Od lat moim ulubionym tygodnikiem jest "Gość Niedzielny". W najnowszym numerze przeczytałem artykuł pt : "Długa obecność". 20 lat temu ostatni radzieccy żołnierze opuścili Polskę. Właśnie o wycofywaniu z Polski liczącej w 1989 r. ponad 60 tys. radzieckiej armii Andrzej Grajewski napisał dwustronicowy tekst. Przeczytałem go kilka razy z uwagą i zrozumieniem. Nie znalazłem ani słowa o KPN i prowadzonych przez Konfederatów blokadach sowieckich jednostek łącznie z zajęciem budynku Sztabu Północnej Grupy Wojsk Sowieckich. Jedyne zdanie sugerujące, że nie tylko władze państwowe robiły coś w sprawie sowieckich sołdatów brzmi :" Tymczasem w naszym kraju rosło niezadowolenie z powodu braku skutecznych działań w sprawie likwidacji rosyjskich garnizonów". Potem już tylko Wałęsa, Mazowiecki i Olszewski. Ile trzeba zacietrzewienia i złej woli by "nie zauważyć" tego, co można znaleźć choćby w Wikipedii :"Pod hasłem Sowieci do domu KPN prowadziła od 23 sierpnia do 17 września 1990 blokadę jednostek Armii Radzieckiej stacjonujących w Polsce. Zablokowano kilkadziesiąt baz wojsk sowieckich i zajęto m.in. budynek Sztabu Północnej Grupy Wojsk Sowieckich. Akcja ta doprowadziła do wszczęcia rozmów międzypaństwowych nt. wycofania wojsk ZSRR z Polski[46].
Przekuwanie historii i rugowanie z niej Konfederacji trwa w najlepsze. Napiszę do GN w tej sprawie do czego zachęcam również Koleżanki i Kolegów.

http://gosc.pl/doc/1698606.Dluga-obecnosc

Dobrowolski · Dołączył: 04 Wrz 2009 Posty: 274

"Mrożący krew w żyłach" opis manewrów przy naszej granicy. Najzabawniejsze są źródła informacji "Polski Zbrojnej", czyli rosyjskie agencje : RIA-Novosti i Itar-Tass.

Polsko Zbrojna - nie pij z tych źródeł, albo zmień tytuł.

http://www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/9604?t=Wielkie-manewry-na-wschodzie

Dobrowolski · Dołączył: 04 Wrz 2009 Posty: 274

Taką Polskę kocham. Ojczyznę, która potrafi po kilkudziesięciu latach zidentyfikować i godnie pochować swoich bohaterów. Warto wiedzieć, że jest Polska Baza Genetyczna Ofiar Totalitaryzmów.

http://www.pbgot.pl/pl/

Dobrowolski · Dołączył: 04 Wrz 2009 Posty: 274

"Chińczycy podpisali z Ukrainą umowę, na podstawie której na 50 lat wydzierżawią 3 mln hektarów ziemi. To około 9 % wszystkich ziem uprawnych na Ukrainie albo około 5 % całego terytorium kraju. Na obszarze porównywalnym do powierzchni Belgii będą produkowali żywność i hodowali zwierzęta. (...) Żywność oficjalnie ma być produkowana na potrzeby Państwa Środka, ale wydaje się, że chodzi raczej o obszar Unii Europejskiej. " (...) Chiny z 1,4 mld obywateli dzierżawią nie tylko ogromne obszary na Ukrainie, ale także w Afryce, Ameryce Południowej i południowo-wschodniej Azji. Jednak umowa z Ukrainą - z powodu ogromnego obszaru - jest wyjątkowa. (...) ". Gość Niedzielny nr 41 z 13.10.2013.

Gdyby Polska oddała w dzierżawę podobny obszar byłoby to np.: całe województwo wielkopolskie, albo łódzkie z lubelskim, albo małopolskie z podkarpackim, lub pomorskie ze śląskim, ewentualnie opolskie z zachodniopomorskim. Trudno to sobie wyobrazić, ale kto wie, co i komu wydzierżawiono - nie tylko w Polsce.

Dobrowolski · Dołączył: 04 Wrz 2009 Posty: 274

Nie sądziłem, że dziwne zdjęcie na okładce słabego tygodnika tak nas "zauroczy". Tusk zaciska pięści i wykrzywia twarz. A my już interpretujemy, przeżywamy. A jeśli zdjęcie fałszywe, albo Tusk miał atak wątroby ? Albo astmy, albo kichał ? Znowu ktoś podsunął nam temat zastępczy, a my łykamy jak gąsiory. Dawniej umieliśmy czytać między wierszami komunistycznej propagandy. Śmialiśmy się z "pomożecie ?-pomożemy" i "chwała górnikom". Bez szwanku przetrwaliśmy "propagandę sukcesu" i toporną agitkę Urbana. I nagle jesteśmy skłonni skakać sobie do gardeł z powodu takiego zdjęcia. Ogłupienie czy galopująca starość ? Na starość nie poradzę, ale ogłupić się nie dam :-)

Paweł Sabuda · Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 18

Wyjaśnij proszę kto komu po co i o co. Nic nie rozumiem: jakie zdjęcie, jaki Tusk, czyja wątroba... Very Happy