Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna polonus.forumoteka.pl
Archiwum b. forum POLONUS (2008-2013). Kontynuacją forum POLONUS jest forum www.konfederat.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kim jest Tomasz Sokolewicz?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna -> SPRAWY BIEŻĄCE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Czw Kwi 11, 2013 3:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
W procesie trwającym obecnie w Sądzie Okręgowym w Warszawie Sokolewicz zamierza przedstawić fakty, które mają przyczynić się do postępu w  toczącym się w IPN-ie śledztwie w sprawie śmierci opozycjonisty, swojego kolegi Emila Barchańskiego. Okazuje się, że sędziowie orzekający w sprawie Sokolewicza o zadośćuczynienie postanowili odroczyć proces do 8 maja, uznając, że niezbędne dla oceny wiarygodności jego zeznań będą opinie biegłych – psychologa i psychiatry. – Czy jest to postępowanie o ubezwłasnowolnienie, czy o zadośćuczynienie dla pana Sokolewicza? – dziwił się na sali sądowej jego adwokat Antoni Łepkowski. Sprawa dochodzenia sprawiedliwości przez byłego opozycjonistę przed sądem trwa już od trzech lat. Odroczenie oznacza dalszą zwłokę.

Tomasz Sokolewicz to znany działacz niepodległościowy...

http://gpcodziennie.pl/18845-osprawiedliwosc-dla-opozycjonistow-prl-u.html

======================================
To, że sąd zdecydował poddać Tomasza Sokolewicza badaniom psychiatrycznym (o czym napisano wyżej) nie dziwi, gdy czyta się jego wypociny w Sieci (zwłaszcza jego pornograficzne teksty).

Dziwi fakt, że autor tekstu (Maciej Marosz) napisał o tym wprost.

Jeszcze bardziej dziwi, że dziennikarz "Gazety Polskiej" powtarza bezkrytycznie bzdury, które na swój temat opowiada znany prowokator i mitoman Tomasz Sokolewicz.

Żaden z niego "działacz niepodległościowy". Działająca kilka tygodni przed stanem wojennym FSM nie była żadna organizacją niepodległościową, a Sokolewicz odbywający spotkania w gmachu KC z partyjnymi kumplami swego taty - agenta UB i SB z ponad 30-letnim stażem - nie prowadził działalności na rzecz niepodległości Polski. Czemu "Gazeta Polska" uwiarygadnia prowokatora? - trzeba by o to zapytać red. Sakiewicza, a także Kornela Morawieckiego z "Gazety Obywatelskiej", który robi to samo w swojej gazecie. Mariana Opary z "Nowego Ekranu", gdzie Sokolewicz jest stałym publicystą, pytać chyba nie trzeba...

Autor tekstu Maciej Marosz nie wyjaśnił też niestety, w jaki sposób Sokolewicz "wyrywając" od III RP odszkodowanie za rzekome tortury w PRL może "przyczynić się do postępu w śledztwie w sprawie Emila Barchańskiego", ale kto by się przejmował takimi "drobiazgami"...

Pełnomocnikiem Tomasza Sokolewicza jest ten sam adwokat, który reprezentował Zbigniewa Romaszewskiego w bulwersującym procesie, w którym prominenty polityk związany z PiS otrzymał ćwierć miliona złotych odszkodowania za represje w latach 80.
http://www.fronda.pl/a/romaszewski-wygral-dostanie-240-tys-za-dwa-lata-wiezienia-w-prl,25323.html

===============================

Dokładny termin najbliższej rozprawy - 08.05.2013 o godzinie 8.30 w Sali 218 warszawskiego Sądu Okręgowego Al. Solidarności 127
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Al



Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 2

PostWysłany: Nie Maj 05, 2013 10:51 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kolega Tomasza Sokolewicza z czasów szkolnych ("Kowal") na blogu "GO":















_________________
pxoyqxkvhwhero njbxqmsqtwqygibd
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Al



Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 2

PostWysłany: Nie Maj 05, 2013 10:59 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem


















_________________
pxoyqxkvhwhero njbxqmsqtwqygibd
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
kowal



Dołączył: 05 Maj 2013
Posty: 12

PostWysłany: Nie Maj 05, 2013 4:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam . Skoro skopiowano tutaj czesc moich wypowiedzi z GO , to dla porzadku dodam tresci , ktore zostaly usuniete ...
-Najwazniejsze wydaje sie byc to , ze druk na Targowej zostal zorganizowany jedynie w celu zatrzymania Emila ,
-druga istotna rzecz , to sugestia , ze w przynajmniej 2 przypadkach dzialania "dzieci" byly kontrolowane (manipulowane) przez rodzicow , niekoniecznie te "dzieci" musialy o tym wiedziec , sprawa wydaje sie logiczna i prosta - rodzic zostaje i tak w kraju , a dzieciak wyjezdza za granice , pomimo oczywistych trudnosci blyskawicznie otrzymuje dokumenty . Wiem z doswiadczenia , , bo sam wyjechalem dopiero w 1988 , ze otzrymanie paszportu (lub nieotrzymanie) poprzedzala "rozmowa" , wiadomo - upiec 2 pieczenie na 1 ogniu ... Tez moglem wyjechac w 1983 , 84 itd, niestety , warunki postawione mi byly nie do spelnienia ... wiec doczekalem sie dopiero po 6 latach ..
-No i jeszcze co moglo zabolec Tomka , to to , ze jak pamieta ze mna zartow nie ma , jak przegnie , to najnormalniej w swiecie obije mu ryja i z przyjemnoscia za to odpowiem , a Tomasz bedzie mial nastepne punkty w martyrologii upokorzen
A swoja droga , to zadziwia mnie to wszystko , jak mozna domagac sie jakichs satysfakcji ? I do tego rozumiem ze chodzi o PIENIADZE !! w znacznej wysokosci ...

_________________
Nikt nie wygrywa wojny ...http://youtu.be/LCC5XkZ0MUQ


Ostatnio zmieniony przez kowal dnia Nie Maj 05, 2013 6:47 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 492

PostWysłany: Nie Maj 05, 2013 5:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj na POLONUSie!
Sprawa okoliczności śmierci Emila Barchańskiego pojawiła się tutaj "przy okazji" (podobnie jak sprawa współpracy z UB a potem SB Wojciecha Sokolewicza - http://www.polonus.mojeforum.net/viewtopic.php?t=2101 ). Powodem były wściekłe ataki Tomasza Sokolewicza na całe nasze środowisko, które spowodowały zainteresowanie osobą oszczercy. I tak po nitce do kłębka...

Ale dobrze się stało, bo obie sprawy były słabo rozpoznane, a są bardzo ciekawe.

Wojciech Sokolewicz, były żołnierz Szarych Szeregów, w Polsce Ludowej - członek PZPR i wybitny prawnik z dużym dorobkiem, w III - ekspert prawny Kancelarii Sejmu i sędzia Trybunału Konstytucyjnego. Jego ponad 30-letnia współpraca z UB a potem SB (z przerwami), obszernie udokumentowana papierami zachowanymi w IPN, jest dla mnie szokująca. Nigdy nie sądziłem, że coś takiego było możliwe - takie upodlenie...

Także sprawa Emila okazała swoje drugie dno.

Dla mnie spotkania TW "Wacłąwa" z esbekami zaraz po zatrzymania syna są wielkim zaskoczeniem, tym bardziej, że nikt do tej pory o tym nie pisał (i chyba nikt nie wiedział). Szokiem jest sposób, w jaki "skręcano śledztwo" pko T.S. Zaskoczeniem jest oficjalne uzasadnienie umorzenia pko niemu postępowania (które on sam zamieścił na swojej stronie, nie zdają sobie sprawy z jego kuriozalności - znaleziono przy nim paczkę ulotek, ale nie skazano, bo oświadczył, że ulotek nie czytał Smile ). Przeczuwam, że kontakty ojca jednego z podejrzanych z SB mogły mieć związek z tajemniczą śmiercią Emila, choć nie potrafię na razie przekonująco tych faktów powiązać.

Dzięki Tobie w sprawie pojawiły się trzy nowe wątki, o których do tej pory nie miałem pojęcia.

Po pierwsze:
Cytat:
-Najwazniejsze wydaje sie byc to , ze druk na Targowej zostal zorganizowany jedynie w celu zatrzymania Emila

To zdanie jest całkowicie niejasne, ale jest całkowitym zaskoczeniem!

Po drugie:
Cytat:
w przynajmniej 2 przypadkach dzialania "dzieci" byly kontrolowane (manipulowane) przez rodzicow

Jak rozumiem jeden przypadek to TS (nie jestem pewien, czy to było z jego strony nieświadome, zwłaszcza w kontekście jego późniejszych wojaży po świecie, których przecież był świadomy i wiedział komu i czemu je zawdzięcza).

Po trzecie:
w Twoich wypowiedziach na blogu GO pojawiły się sugestie, które - jeżeli dobrze je odczytałem - dotyczą "męskiej przyjaźni" (jak ktoś to tak określił na blogu GO) między niektórymi osobami ze środowiska TS. Sprawa jest delikatna, ale nie można jej pominąć, bo to przecież świetna okazja dla SB do nacisków, łamania i werbunku!

I jeszcze jeszcze czwarta kwestia, która pojawia się w papierach IPN, ale której nie rozumiem. Chodzi o związek T.S. ze sprawą Karosa (o czym mówi jeden z esbeków "Wacławowi"). Z drugiej strony wiem, że chłopaków "od Karosa" sprowokował tajemniczy młody chłopak, który powołując się na kontakty z KPN zachęcił ich do podejmowania prób rozbrajania milicjantów. Z trzeciej strony ktoś publicznie pisał niedawno, że T.S. zachęca w swoim środowisku do podejmowania działań mających na celu zdobycie broni. Ty tez w pewnym momencie napisałeś, że była osoba (T.S.?), która zachęcała do wysadzenia pomnika. Jesteśmy dużymi chłopcami i wiemy, kim jest ten, który składa takie propozycje.

No więc jeżeli możemy pogrzebać w tych sprawach, to myślę, że warto. Choćby przez wzgląd na Emila...

Pozdr

_________________
Mirek Lewandowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kowal



Dołączył: 05 Maj 2013
Posty: 12

PostWysłany: Nie Maj 05, 2013 8:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sprawa ojca Tomka jest smutna , na jego miejscu podkulilbym ogon i zamknal sie, lub wyjechal gdzies na jakis czas ..
Przechlapane , Tomek zawsze zle znosil krytyke , omnipotentny i odporny na argumenty - tak go pamietam .Nie wyobrazam sobie aby mogl wczesniej wiedziec o dzialaniach ojca , to musial byc szok , czynnik sprawczy tego zagmatwania , nie usprawiedliwiam , ale staram sie zrozumiec

Bez wattpienia facet jest rozchwiany emocjonalnie ,chory z nienawisci , wypada z rownowagi na skinienie palcem , mitoman to juz byl wczesniej , ale urojen jeszcze nie przejawial , coz , skierowanie do fachowca dostal ,pozyska ICD number i powiesi sobie obok tego kwitu co jego nazwy nie pomne , mam nadzieje , ze delikatnie mu zasugeruja kuracje Smile
Chcial dorownac swojej rodzinie ,obnosic sie swoimi "sukcesami", zapisac sie za wszelka cene zlotymi zgloskami , podtrzymac tradycje patriotyczne ,rodzinne autorytety.
Nie bez sarkazmu moge powiedziec ze poniekad mu sie udalo

Co do uzasadnienia umorzenia , to gdy sie dowiedzialem o "pomrocznosci jasnej" to myslalem ze nic juz mnie nie zdziwi , a tu prosze - nawet nie wiesz ile mi to radosci przynioslo Smile
Normalnie Monty Python !! To MUSI ktos wykorzystac , jakas komedia , powinni mu byli wogole zwrocic te ulotki coby przeczytal i ...... podal dalej Smile

Co do druku na Targowej , bez konsultacji niewiele moge powiedziec . Tu nastepuje konflikt dawnych zobowiazan , oczekiwan prokuratora , mojej wlasnej moralnosci oraz pamieci ...
Myslenie pragmatyczne musi spowodowac , ze w tym miejscu "zagubie sie" i skorzystam z KPK , to nic nie wniesie do sprawy Emila , tak mi sie wydaje
A prokuratora i tak bardziej interesuje potwierdzenie faktow , ze Tomek BYL jakims "dowodca" pomyslodawca , kierownikiem , zalozycielem jakichs fantastycznych organizacji , ktore w nazwie , lub skrocie mialy "sokol" lub inaczej kojarzace sie z TS pretensjonalne nazwy

Swoja droga ciekawi mnie taka rzecz : Czy dostali tez oprocz broszury Michnika , cos "gotowego" wydrukowanego na porzadnym offsecie ? Format A1 wymagajacego pociecia przed skladem ?

Idac dalej , jak pisalem na GO nie mam prawa rzucac podejrzen na jakies osoby , wywracac komus swiat do gory nogami po 30 latach .To tylko podejrzenia , na ten moment.
Co do Czarka K , to on nic tu nie mial do rzeczy , tak dla zartu chcialem zobaczyc jak T zareaguje , bo w jego tekstach czuje jakis homoseksualny pierwiastek , mam wieloletnich przyjaciol homo i czasem "czuje" temat , ale to tylko byla mala "prowokacja" chyba mi wolno w takim towarzystwie , prawda Wink ?

Z paszportami wiekszosc z nas wie jak bylo ... cisnienie bylo ... do tego stopnia , ze chyba nawet proponowali akt jednorazowy - bez zobowiazan . Mam wrazenie , ze ojciec jakkolwiek na pewno sie nie przyznal do wspolpracy , to na 200% majac bagaz doswiadczen udzielil odpowiednik pouczen synowi .

Co do Karosa , usiluje sobie przypomniec jak bylo , Pomysl wysadzenia oczywiscie byl ... wydawalo sie durniowi , ze wystarczy polozyc torbe z MW przy cokole i po sprawie , na szczescie nie trzeba bylo argumentowac doswiadczalnie , bylo veto i koniec , zreszta czlowiek ktory mial ogarnac temat azydkow juz nie zyje , doslownie wylecial w powietrze okolo 15 lat temu na poddaszu przy pl Narutowicza.
Tylko dlatego swobodnie o tym moge napisac.

Kwestia broni - uwazam , ze temat jest nadal sliski , dzieki Bogu nie mecza (mam nadzieje ) w sprawie Naganta czy S&W juz nie pamietam , i nie chce pamietac ani odpowiadac na takie pytania
My nie mielismy problemu jakbysmy WTEDY chcieli miec bron , na szczescie TS o tym nie wiedzial
Jesli on jeszcze TERAZ ma takie pomysly - proponuje wczasy u Brunona Kwietnia ,to pierwszorzedny chemik , spec od MW,aktualny adres pewno Rakowiecka Wink

Tyle na dzisiaj , na szybko , spontanicznie , postaram sie w miare mozliwosci uporzadkowac wspomnienia ,odnowic kontakty , jutro ide do kumpla poszukac fotek ,
Bedzie troche z kapeenowego czasu , jak znajde cos ciekawego to wkleje , np foto "ksiedza" ktory jako jedna z DWOCH osob odwiedzila mnie - dziwnym trafem AKURAT 21 lub 22 VI gdy mialem JEDNIODNIOWA przepustke z Bialoleki
Ktorej wogole NIE ZADALEM !! dlaczego ?? WTF ??

_________________
Nikt nie wygrywa wojny ...http://youtu.be/LCC5XkZ0MUQ
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Maciej Gawlikowski



Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 388

PostWysłany: Nie Maj 05, 2013 9:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Szok Sokolewicza po poznaniu ubeckiej przeszłości ojca był zapewne tym większy, że dowiedział się po jakimś czasie, że współpracowniczką SB była również jego matka oraz przyrodnia siostra.
Można sfiksować do reszty, będąc największym tropicielem agentów.
Jak tytułowy matematyk u Kochanowskiego:

Ziemię pomierzył i głębokie morze,
Wie, jako wstają i zachodzą zorze;
Wiatrom rozumie, praktykuje komu,
A sam nie widzi, że ma kurwę w domu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 492

PostWysłany: Pon Maj 06, 2013 8:47 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@ "Kowal",
IPN zajmował się sprawą pomnika - http://tygodnik.onet.pl/35,0,71623,1,artykul.html
Wymienia Ciebie, jako jednego z uczestników zamachu.
Co do T.S., to wynika, że nie brał w tym udziału, a jedynie E.B. fałszywie go obciążył.
Znasz wspomnienia matki E.B.? Wskazuje na Krystynę - matkę Szymona, jako ns osobę, która nakłaniała E.B. do obciążania T.S. Dlaczego to robiła? O co jej mogło chodzić?

_________________
Mirek Lewandowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kowal



Dołączył: 05 Maj 2013
Posty: 12

PostWysłany: Pon Maj 06, 2013 10:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Maciej Gawlikowski-->
Znakomite Smile niemal dorownuje uzasadnieniu wyroku Wink Im wiecej czytam produkcje TS i innych oszolomow tym bardziej mi szczeka opada ...
K-wa , jak mozna tak sciemniac !! ?? przeinaczac , przeklamywac , dla JAKIEJ kasy ? pytalem - nie odpowiedzial
@Mirek Lewandowski-->
Nie przyznalem sie w ipn do uczestnictwa ,ale bylem "niedaleko" Wink , swoj "udzial" oceniam jako niewielki i nie dziwie sie reszcie ze sie nie chca "ujawnic" co byloby rownoznaczne z uczestnictwem w tej farsie ,zaufanie do IPN mamy powiedzmy umiarkowane
Nie chcemy zadnych orderow , zadnej kasy , zadnych papierow , ani rozglosu , nikt wtedy nie myslal o profitach , jestem pewien ze wszyscy sie z tym zgodza
Niech bohaterem zostanie TS scedowac na niego ten "splendor" , niech ma , mimo ze se wtedy ogladal w domu TV ! Smile ,
Dla mnie najlepsza robote zrobil "Prut" - Artur Nieszczerzewicz
Szacunek i uklony , za opanowanie , profesjonalizm i przede wszystkim za "wyczucie chwili" Temu facetowi nalezy sie najwieksza chwala .. Odezwij sie ... Wink
Bylo w to zangazowane (feliks) wiecej osob spoza srodowiska TS , z "naszej" strony bylo profesjonalnie , czego dowodem jest to , ze nawet po 30 latach o ile wszyscy sie nie zgodza , to do ladu nikt tu nie dojdzie na 100% i akurat ta "plaszczyzna" nie ma nic wspolnego z Emilem.
Tak sie umawialismy i jest to wiazace , jestem 100% pewien , ze ani milicja czy SB w zadnych archiwach nic nie ma
Gdyby bylo inaczej , to bym na 100% wiedzial Wink
Przypomnialem sobie co jeszcze TS usunal - otoz nie wiem czemu mu przeszkadzalo , ze napisalem o przygotowaniach ( szpary w ogrodzeniu budowy itp )
Czyzby Marciniak nie dostal o tych przejsciach informacji ?
No i niestety smutny epizod - Nie wiem czy pani Krystyna zyje , jej syn zginal tragicznie ,
WIEM , ze ona chciala dobrze ,to byly czasy , kiedy trzeba bylo mocno lawirowac , na pewno jest cos na rzeczy , znam takich co pracowali nawet nie na dwie , a na trzy strony i robili dobra robote , byly z tego bezcenne informacje.
Trudno to dzis wyjasnic , choc moze niebawem sie postaram na jakims przykladzie "z zycia" .Wiem jak to jest trudne , bo wiekszosc tego wogole nie pojmie ,
Sprobuje zaapelowac , mam na imie Wojtek i jestem jednym z tych , ktorzy zawsze nosili przy sobie nunczaku , taki bezkompromisowy , impulsywny "wariat" z osiedla "za zelazna brama"
Moze ta osoba mnie pamieta ? To juz tyle lat , moze pora zrzucic z siebie ten ciezar ?
Wielu zostalo ofiarami manipulacji .Obawiam sie ze chciano wykorzystac sytuacje aby UWIARYGODNIC kogos , stworzyc "historie" do wykorzystania , bo CALA dzialalnosc TS ogranicza sie do epizodu w wieku 11 lat i potem jeden "blysk" po stanie wojennym , za krotko na agenta Smile

_________________
Nikt nie wygrywa wojny ...http://youtu.be/LCC5XkZ0MUQ
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 492

PostWysłany: Wto Maj 07, 2013 8:13 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@"Kowal"
Wasze milczenie szanuję, ale uważam za błąd, bo TS "ukradł" Wasz dorobek i go sobie przywłaszczył, w sytuacji, gdy w ogóle nie brał udziału w tej akcji.
Identycznie zrobił z "Uczniem Polskim":
Cytat:
"Uczeń Polski" to pismo niezależne wydawane od roku 1979 przez uczniów warszawskich szkół średnich. Wśród założycieli nie było Sokolewicza - http://tygodnik.onet.pl/35,0,67225,wagary_zpeerelu,artykul.html W 1979 roku Tomasz Sokolewicz miał 16 lat (urodził się w sierpniu 1963 roku). Dołączył do redakcji pisma w 1980 roku. Czy w tej sytuacji ma prawo nazywać siebie "współtwórcą" pisma? Jeżeli uznamy, że prawo takie ma każdy, kto należał do redakcji tego pisma (wydawanego do 1989 roku), to z pewnością tak. Inna rzecz, że działalność w redakcji w okresie od sierpnia 1980 do grudnia 1981 to jednak coś innego, niż przed Sierpniem czy po Grudniu.

Rozumiem, że nie chodzi Wam o ordery, ale na prawdzie historycznej powinno Wam zależeć. Bo obecna sytuacja, gdy nawet Radio Wnet Krzysztof Skowroński czy inne media proPiSOwskie a także GO Kornela Morawieckiego kreują kogoś takiego jak TS na głównego pomysłodawcę i realizatora tej akcji, otóż taka sytuacja nie powinna Wam odpowiadać.

Chcesz, aby Twoje wnuki mówiły, że dziadek był podwładnym "bohaterskiego Sokolewicza"?

- "Dziadziu, czy u was wszyscy byli takimi chujkami, jak ten wasz przywódca, Tomasz Sokolewicz?"

Bo on umiejętnie korzysta z Waszego milczenia i wykorzystuje każdą okazję, aby przypisywać sobie to, co zrobili inni. A jest w tym naprawdę dobry! Do tego jeszcze nie weryfikowalne opowieści o torturach, wzorowane na historiach z lat 40-tych... Wiele osób z IPN jest głęboko przekonanych o jego wiekopomnych zasługach! Smile A teraz usiłuje nawet wyrwać dla siebie sporą kasę "na Emila"!

***

Cytat:
dzialalnosc TS ogranicza sie do epizodu w wieku 11 lat i potem jeden "blysk" po stanie wojennym , za krotko na agenta


Po wyjściu na wolność TS usiłował drukować "Ucznia Polskiego". Był rok 1982, trwał stan wojenny. Jeżeli TS nie został zwerbowany, to był ewidentnie pod lupą SB (zresztą, jeżeli został, to zapewne też był pod lupą). Jeżeli ktoś taki proponował wtedy drukowanie, to jak to rozumieć? - Tak samo, jak propozycję rozbrajania milicjantów albo wysadzenia pomnika. To prowokacja albo choroba psychiczna. Nic z tego nie wyszło - widocznie ludzie z "Ucznia Polskiego" nie byli idiotami.

Potem faktycznie TS nic nie robił w opozycji (przynajmniej nic nie wiadomo na ten temat), ale nie możemy wykluczać, że się szkolił do nowej roli (stąd liczne wojaże zagraniczne w połowie lat 80!). To by sie nawet zgadzało, bo tata współpracował z Departamentem I na kierunku USA. TS w końcu osiadł w Monachium, gdzie mamy i RWE i nacjonalistów ukraińskich... I wtedy legenda TS jako "szefa Emila" mogła być bardzo użyteczna, otwierała wiele drzwi... Identycznie jak "Wacławowi" przydała się legenda żołnierza Szarych Szeregów i uczestnika Powstania! A "Wacław" potrafił zwerbować dla SB nawet swojego byłego dowódcę z Powstania!

_________________
Mirek Lewandowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kowal



Dołączył: 05 Maj 2013
Posty: 12

PostWysłany: Wto Maj 07, 2013 11:13 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zupelnie nie rozumiem JAK jest mozliwe aby TS w takiej zapalczywosci bez krzty honoru walczyl o taka kase DLA SIEBIE wykorzystujac postac EMILA ??
Tego nie ogarniam jaka trzeba miec czelnosc ,bez skrupulow wyprowadzic sie na piedestal , ponad WSZYSTKICH , poza prawem i wszelka logika? Czy naprawde NIKT tego nie widzi ?.
Oczekuja potwierdzen jakich fantastycznych historii , wyssanych z palca organizacji z TS w tle ? Co jeszcze mozna wymyslic ?
Mam pomysl ! Niech wymysli COKOLWIEK , a na swiadka da swoich przyjaciol - Popieluszke i JPII , zlosci mnie to .
Nie wiem czy mi wolno mowic w imieniu innych , ale dla mnie to nie do przyjecia , pan sedzia/prokurator czy ktokolwiek inny powinien przeciez widziec oczywiste bzdury , niekonsekwencje i zwykle duby smalone

Tortury - normalnie INKWIZYCJA !! Takimi strachami karmiono nowicjuszy w podziemiach palacu Mostowskich i innych "dolkach" rejonowych milicyjnych , ubeckich i wojskowych
Wystarczy spytac jakiegos recydywe , albo kogos kto nie pekal i "grypsowal"
Z perspektywy czasu moge sadzic ze w niektorych przypadkach te opowiadane "do snu" bujdy o wyszukanych torturach byly celowe

Sadzac po "zyciorysach" TS , bajkach opowiastkach i fantazjach problem jest w tym ze TS nie "grypsowal" Wink
A to znaczy ze obcowal zapewne z cwelami , bo jak inaczej ?
prosze zauwazyc ze TS zawsze dodaje do tego element penisa i za przeproszeniem jajec...

Nudno bylo dnie i noce , wiec i fantazja moze niektorych ponosila
Ja tez nie bylem bez winy , namawialem "neofitow" aby wraz z wieczornym apelem i skladaniem "kostki" glosno deklarowali oddzialowemu chec skorzystania z ... wieziennego kina , kosciola itp
Albo na rannym apelu GLOSNO meldowac o zapotrzebowaniu na mleko i rozne rzeczy ktore wymyslalem ad hoc dla zabawy..
Ubaw byl po pachy , neofita dostawal "z liscia" od oddzialowego i juz zaczynal jarzyc o co tu biega , ja sie z tego smieje , bo coz bylo robic calymi dniami ?? Mialem siedziec i plakac ? Chociaz wesolo bylo w tej piwnicy
Tomek pewno trafil na takich co bawili sie jego strachem , to samo prawdopodobnie Emil
kto nie siedzial wtedy bedzie mial problem aby to zrozumiec , zapewne dotyczy to wiekszosci

Wpi3rdol zawsze byl klasyczny , norma ,nie ma sie co rozpisywac , wielu to przeszlo , piesc , kopniak poszturchiwania itp. bardziej dla strachu i efektu , z przytupem , glosnym krzykiem itp...
"emocje" byly budowane juz wczesniej , tylko raz mnie skuto z rekami z tylu , ale sam sobie zawinilem , w zlosci zafantazjowalem nad wykorzystaniem olowka ktory byl na stole , mniejsza z tym , ale chyba to odnotowali Wink
I teraz prosze pomyslec - co czul Emil nakloniony ( prosze sprawdzic przez kogo - "obie" strony ) do falszywych zeznan po konfrontacji ??
Powiem co JA bym zrobil , majac na uwadze wiek i doswiadczenie - powiedzialbym , ze zostalem "zlamany" w okrutny sposob , powtorzylbym zapewne te historie zaslyszane na dolku.Probowal sie usprawiedliwiac , to jasne , ale nie on doprowadzil do sytuacji.

Cos czytalem ze TS kazali gdzies stac , czy siedziec na zawolanie z rekami w gorze ?
Kurde , jak mu kazali , a on grzecznie siadal , wstawal , kladl sie na zadanie itp , to coz chciec wiecej ?
Jakby mi kazali siadac niewygodnie , czy gdzies na kancie tobym obsmial idiotow , moze bym i zarobil z garsci , ale odzyskalbym "kontrol"

I przeciez on NIC , kompletnie NIC nie zrobil , nawet Nowotke malowal Pochwalski (mial rzut beretem) , a marchlewskiego mysmy malowali ( nasz rejon )
Ja go nie pamietam z jakichs konkretnych dzialan nie majacych na celu efekciarstwa , ale to moja opinia , ciekaw jestem zdania innych
Kontaktow wiecej nie utrzymywalem , bo zostalem przestrzezony jeszcze przed moim internowaniem ,chyba wlasnie marzec lub kwiecien
I jeszcze ten moj "urlop" ktorego nie chcialem 22 VI 1982 , ciekawe po co to bylo ?
Oczywiscie caly czas spedzilem na rozrywki - zero kontaktow , mimo to odwiedzily mnie 2 osoby , akurat w te 2 dni , podczas gdy WSZYSCY wiedzieli ze moj adres tymczasowy jest na Ciupagi

Sorry za chaos i bledy , ale tak mam ze spontanicznym pisaniem ,moze potem przeedytuje

_________________
Nikt nie wygrywa wojny ...http://youtu.be/LCC5XkZ0MUQ
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirek Lewandowski



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 492

PostWysłany: Wto Maj 07, 2013 12:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@ Kowal
Cytat:
I przeciez on NIC , kompletnie NIC nie zrobil

I mnie się tak wydaje. Brak jakichkolwiek wiarygodnych informacji nt. konkretnej działalności TS przed Sierpniem (miał wtedy zresztą mniej niz 16 lat, więc to niepoważne) ani po Grudniu (poza gadaniem, no i odsiadką w sprawie pomnika). Nie ma też jakichkolwiek potwierdzonych informacji, że miał cokolwiek wspólnego z KPN przed 1989 r. Z Twoich wpisów wynika, że znałeś p. Marię, a więc zapewne bywałeś na Jaracza. Czy TS też bywał? Czy wiesz, aby miał cokolwiek wspólnego z KPN w tym czasie?

Cytat:
Kontaktow wiecej nie utrzymywalem , bo zostalem przestrzezony jeszcze przed moim internowaniem ,chyba wlasnie marzec lub kwiecien

Przestrzeżony przed TS? Że wariat, czy że kapuś i prowokator?

Napisałeś, że TS wywołał poczucie winy u EB. W jaki sposób? Co to było?

Napisałeś, że dwie osoby manipulowały członkami grupy. "Wacław" manipulował synem, ale kto drugi? Co nim kierowało?

Cytat:
Co do druku na Targowej , bez konsultacji niewiele moge powiedziec

Postawiłeś kategoryczne twierdzenie (nawet nie hipotezę), że to była prowokacja. Trudno to tak zostawić Kto chciał, aby EB wpadł? A może nie chodziło o EB, ale o kogoś innego?

Z kim spotkałes sie w kawiarni "Rozdroże"? Co to miało wspólnego z ta sprawą?

Jest jakaś dziwna zmowa milczenia wokół tej sprawy, wszyscy jakby się czegoś boją (albo kogoś, może TS?)... O co chodzi Ten Wasz strach powoduje, że TS ma miejsce na swoje fantazje... Zdaje się, że on wie, czego Wy się boicie i ma pewność, że będziecie milczeć.

A TS nie tylko fantazjuje, on także oskarża. Np., gdy zapowiedziałeś na forum GO, że może będziesz na procesie, napisał, że TW "Grażyna" zapowiedział(a) obecność. Łatwość, z jaką TS oskarża innych ludzi jest zatrważająca, zwłaszcza, gdy zna sie historię jego rodziny...

_________________
Mirek Lewandowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kowal



Dołączył: 05 Maj 2013
Posty: 12

PostWysłany: Wto Maj 07, 2013 7:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Proponuje - jak ktokolwiek cokolwiek wie o dzialaniach TS niech napisze - krotka pilka , krotka lista ..
ja nie wiem NIC>>
U Pani Marii bywalismy kilka razy , chyba z ktoryms z piotrow , albo Krzyskiem Krolem , nie pamietam
Za to jak echo slysze na 2 glosy : bezpieke i TS - mowia jednym glosem -- Zobacz jak on ma w domu , ile ma kasy , jakie luksusy , frykasy ...
pamietam - niedokonczona boazeria , fajna chata , ale luksusow zero... Nie sadze aby TS kiedykolwiek tam byl bo by nie chrzanil takich glupot

Co do ostrzezen , to nie pamietam ich wymowy ani kontekstu - przekaz byl prosty - unikac ... i chyba wiecej sie nie zobaczylismy , TS wyjechal walczyc za wolnosc na obczyznie Wink

Co do kategorycznego twierdzenia to jestes w bledzie , to tylko hipoteza byc moze potwierdzimy - bedzie wymagac czasu i niekoniecznie oficjalnego forum.

Chyba w tym czasie bywal u mnie Krzysiek K , moze pamieta jakies szczegoly ? co mowilem itp ?
Co do rozdroza , wyjasnie niebawem , cos "istotnego" musialo mnie tam zawiesc , unikalem rozdroza , mozaiki i innych knajp - bywalcow SUSW

Zmowy zadnej nie ma ( poza ta sprzed 30 lat) Lek wydaje mi sie smieszny , jesli bedzie sie nas traktowac powaznie , to niewykluczone , ze ten co wie , powie.
Ja nie wiem , a podejrzen , chocby nawet wyszly z czyichs ust klepac bez sensu nie bede

Grazyna ? Heh Wink znow mu sie pomerdalo , jesli juz to Bozena , czyli zaczyna sie na "B" konczy sie na "A"
Widac ze TS nie byl na lekcjach , g..no wie , i g..no zrobil

Prrzy okazji - Krzysztof , czy wiesz , ze w srodowisku kolekcjonerow militarii ( odznaczen , mundurow itp ) jest facet ktory podawal sie za Ciebie i wyludzil mase rzeczy ?
Byl o tym gdzies watek w jakims fachowym forum , Tyle co moglem - stwierdzilem ze to zdecydowanie nie TY , facet na Twoje konto przekrecil mase starszych schorowanych weteranow wojennych
Gdzies mam jego foto , ale .. pewno Ty tez .. informuje dla porzadku.jak juz sie "widzimy"

A teraz proponuje mala wycieczke w przeszlosc Wink
Bylo tego MASA , ostalo sie niewiele
TOMASZ - Twoi oprawcy !! zadowolony ? a po nazwisku panow kto wymieni ?
He?Wink gmach sadow , przed sprawa Moczulskiego
Cytuje z martyrologii TS :

13. Bicie: „lotnik”. Lekkie uderzenie w twarz w czasie siedzenia na krześle powoduje utratę równowagi i upadek wraz z krzesłem. Upadek z krzesłem powoduje nieprzyjemne uczucie.
14. Bicie: uderzenie w splot słoneczny – utrata przytomności. Trzy razy miała miejsce. Uczucie bardzo przyjemne.
Drogi Tomaszu , od ktorego pana bylo przyjemnie , (splot) , a ktorego nieprzyjemne (lotnik) ?
hle hle , .. bohater .. juz czuje ten "amerykanski" zapach

_________________
Nikt nie wygrywa wojny ...http://youtu.be/LCC5XkZ0MUQ
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Krzysztof Król



Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 13

PostWysłany: Wto Maj 07, 2013 9:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cześć Kowal Smile

Witaj po latach.
Tej historii o podszywaniu się nie znałem. Łobuzy.

Chętnie pogdadałbym. Wysyłam privem namiary na mnie.

Jestem świadkiem działaności TS od lata/jesieni 1980 w MRO, Uczniu, FMS, NFMS. Ostatni raz spotkałem go przed aresztem i wyjazdem u działacza FMS Macka S (ksywa reżyser). Opowiadał o konieczności jakichś akcji demonstracyjnych. Najzabawniejszy był chyba pomysł wrzucenia na teren ambasady USA listu z poparciem polskiej młodzieży dla sankcji Reagana Smile))))

Mam swoją hipotezę na temat Tomka, ale dowodów jeszcze brakuje.

Z nowości - boazerię na Jaracza udało się skończyć Smile
kk
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Dobrowolski



Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 274

PostWysłany: Wto Maj 07, 2013 10:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sokolewicza chyba nawet nie widziałem. Właściwie codziennie pojawiały się na tym forum info o tym "Kim jest ....". Czytając, żartowałem sobie , że codziennie jest kimś innym. Męczyła mnie sprawa śmierci Emila i wątki związane ze śmiercią Karosa. Pomysły zdobywania broni - nad, którymi pewnie niejedno towarzystwo debatowało - uznawaliśmy za nierealne i prowokację. Czym innym były płyny zapalające, kolce do opon, petardy, proce itp. a czym innym szeptanka, że można zdobyć/kupić pistolet. Dobrze, że pojawiła się nowa (na forum) postać -Kowal . Pozdrawiam !
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna -> SPRAWY BIEŻĄCE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 5 z 8
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum