|
polonus.forumoteka.pl Archiwum b. forum POLONUS (2008-2013). Kontynuacją forum POLONUS jest forum www.konfederat.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ireneusz Głażewski
Dołączył: 15 Sty 2009 Posty: 382
|
Wysłany: Czw Cze 09, 2011 7:20 am Temat postu: IHO-O - nieregularne informacje |
|
|
wkleję co ostatnio dostałem...
Szanowni Państwo!
Zarząd Instytutu w porozumieniu z IPN postanowił wystąpić o nadanie
osobom zasłużonym "Krzyży Wolności i Solidarności".
W załączeniu przesyłam warunki i formularz wniosku.
W naszym środowisku i wokół nas jest wiele osób którym należy się uhonorowanie
za ich wkład i trud w urzeczywistnienie niepodległej Polski.
Wypełnione wnioski proszę kierować na mój adres;
Michał Janiszewski
tu jest wpisany prywatny adres ===>
............................................. ..................................
................................. ................... .....................
ale nie mam pewności czy Michał życzyłby sobie, aby go upubliczniać
maila podam do Zarządu IHO-O: ihoo@o2.pl
.....
-------------------------
Życzę miłego dnia.
Pozdrawiam
Misiek
Ostatnio zmieniony przez Ireneusz Głażewski dnia Nie Paź 14, 2012 10:20 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ireneusz Głażewski
Dołączył: 15 Sty 2009 Posty: 382
|
Wysłany: Czw Cze 09, 2011 7:25 am Temat postu: wniosek.. |
|
|
Wniosek jest w pdf. i raczej nie uda mi się wkleić, ale zapewne można otrzymać podobny plik pod wskazanym wyżej adresem mailowym |
|
Powrót do góry |
|
|
Ireneusz Głażewski
Dołączył: 15 Sty 2009 Posty: 382
|
Wysłany: Czw Cze 09, 2011 7:29 am Temat postu: kolejne spotkanie otwarte... |
|
|
Szanowni Państwo!
W imieniu Instytutu Historycznego NN im. Andrzeja Ostoja Owsianego i
Stowarzyszenia Wolnego Słowa, serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w sympozjum pt.
„Andrzej Ostoja Owsiany, wspomnienia i testament”
połączonego z podpisaniem porozumienia o współpracy pomiędzy SWS i Instytutem oraz
prezentacją książki (biografii) wydanej przez Instytut o Andrzeju Ostoja Owsianym,
pióra Łukasza Perzyny „Jak z Pierwszej Brygady”.
Spotkanie odbędzie się 21 czerwca 2011 roku (wtorek) o godzinie 18.00,
w siedzibie Stowarzyszenia Wolnego Słowa przy ulicy Marszałkowskiej 7, w Warszawie.
Serdecznie zapraszam
Pozdrawiam
Misiek
tu wszystko jest (teraz) jawne...
...jak dożyję to przyjdę |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Plebanek
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 180
|
Wysłany: Czw Cze 09, 2011 7:47 am Temat postu: |
|
|
Właśnie chciałem to wkleić... Liczę na to, że współpraca IHO-O z SWS-em przyniesie dobre owoce... |
|
Powrót do góry |
|
|
Mirek Lewandowski
Dołączył: 07 Maj 2008 Posty: 492
|
Wysłany: Czw Cze 09, 2011 1:54 pm Temat postu: |
|
|
Tytuł wątku nie pasuje do zawartości...
Rozumiem, że jakieś informacje nt. "intensywnej działalności" zostaną wkrótce dołączone. _________________ Mirek Lewandowski |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej Gawlikowski
Dołączył: 11 Cze 2008 Posty: 388
|
Wysłany: Czw Cze 09, 2011 9:34 pm Temat postu: |
|
|
Może Michał Janiszewski wystąpi też o odznaczenie swoich obecnych współtowarzyszy?
Partyjka, w której działa, od lat startuje w wyborach wspólnie z Komunistyczną Partią Polski oraz z Antyklerykalną Partią Postępu "Racja" (znaną ze związków z Grzegorzem Piotrowskim - mordercą ks. Popiełuszki).
Na listach tej koalicji widziałem nazwiska byłych oficerów MO i esbeków różnej maści. A także nazwisko Michała Janiszewskiego, pseudo "Misiek".
Świetne towarzystwo do wystąpienia o Krzyż Wolności i Solidarności, świetne towarzystwo do propagowania idei nurtu niepodległościowego... |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Plebanek
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 180
|
Wysłany: Pią Cze 10, 2011 10:09 am Temat postu: |
|
|
To rzeczywiście smutne...
Ale Instytut parę rzeczy pożytecznych robi. M. in jest to chyba jedyna ostatnio płaszczyzna spotkań dawnych Konfederatów, gdzie można zobaczyć i Leszka Moczulskiego i Darka Wójcika i kolegów z całej Polski, np z Krakowa - Zbigniewa Skoreckiego. Powstała książka o Ostoi- Owsianym, może powstaną następne. Poza tym w siedzibie Instytutu w Warszawie, a ściślej w siedzibie związku "Sierpień 80"- mogłem zrobić skład mojej książki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej Gawlikowski
Dołączył: 11 Cze 2008 Posty: 388
|
Wysłany: Pią Cze 10, 2011 2:57 pm Temat postu: |
|
|
Chętnie poznam listę tych pożytecznych rzeczy.
Książkę o Ostoi przejrzałem, w dużej części przeczytałem. Nie podzielam zachwytów. Zachwycony nią powinien być Słomka i jego koledzy, bo to ich wersję rozbicia KPN-u książka ta propaguje. Jako obserwator z zewnątrz zapamiętałem te wydarzenia zupełnie inaczej.
Mam wrażenie, że IHOO zajął się osobą bohatera nie ze względu na jego przeszłość KPN-owską, ale ze względu na działalność w PiS-ie.
Kolejna publikacja IHOO będzie miała tematykę smoleńską. Widać skąd płyną środki
Pisanie, że IHOO jest jakąś płaszczyzną spotkań chyba nie jest zbyt trafne. Z faktu, że zorganizowali jedno czy dwa spotkania kilkunastu osób, nie wynika zbyt wiele. Do bycia płaszczyzną droga daleka
Jeśli siedziba IHOO w Warszawie mieści się w lokalu Polskiej Partii Pracy "Sierpień '80" współdziałającej z komunistami, oszalałymi antyklerykałami i organizatorami akcji propagujących powszechną swobodę aborcji, to tylko mogę pogratulować. Komentarz chyba jest zbyteczny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ireneusz Głażewski
Dołączył: 15 Sty 2009 Posty: 382
|
Wysłany: Nie Cze 12, 2011 9:35 am Temat postu: Zmierzasz nie w tą stronę, w którą warto... |
|
|
Maciej Gawlikowski napisał: | Chętnie poznam listę tych pożytecznych rzeczy. |
Być może tytuł wątku nie jest zupełnie adekwatny do treści tego co wkleiłem, ale wystarczyłoby przejrzeć strony POLONUSA, aby się dowiedzieć jakie inicjatywy przedsiębrał IHO-O; mógłbym to przypominać, ale byłaby to strata czasu i traktowanie interlokutora, jako człowieka, który pisze o rzeczach, o których nie wie...
Maciej Gawlikowski napisał: | Książkę o Ostoi przejrzałem, w dużej części przeczytałem. Nie podzielam zachwytów. Zachwycony nią powinien być Słomka i jego koledzy, bo to ich wersję rozbicia KPN-u książka ta propaguje. |
Zakładam, że książka jest napisana o życiu i dorobku AO-O, a nie rozbiciu KPN-u czy biurach zagranicznych Konfederacji...mylę się...?
Maciej Gawlikowski napisał: | Jako obserwator z zewnątrz zapamiętałem te wydarzenia zupełnie inaczej. |
Nie sądzę, aby był to najwłaściwszy temat do tego rodzaju rozważań ale myślę, że w miarę obiektywny obserwator z wewnątrz zaobserwował więcej. Tak by orzekł każdy historyk...
Mam podstawy sądzić, że spośród osób piszących na POLONUSIE to moja wersja byłaby najrzetelniejsza, bo byłem wówczas aktywnym działaczem struktur i członkiem CKAB-u. Biorąc pod uwagę fakt, że nie przyłączyłem się do żadnej części owej schizmy, a i to że dziś nie zwalcza mnie żadna grupa (a nawet wręcz przeciwnie) można sądzić, że moje postępowanie w owym -niedobrym dla nas -czasie nie było naganne i nie było tendencyjne. A jednak wiele widziałem. Znacznie więcej niż wszyscy obserwatorzy z zewnątrz razem wzięci. Niekoniecznie chciałbym o tym pisać, bo to dla mnie nieprzyjemne. Z Konfederacją wiązałem plany na dłużej..., znacznie dłużej.
Maciej Gawlikowski napisał: | Mam wrażenie, że IHOO zajął się osobą bohatera nie ze względu na jego przeszłość KPN-owską, ale ze względu na działalność w PiS-ie. |
Nie sądzę, aby Ostoja Owsiany zajmował się działalnością w jakiejś partii po zaniku KPN-u. O ile wiem nie podjął żadnej dlatego ciekaw jestem skąd masz takie informacje...?
Maciej Gawlikowski napisał: | Kolejna publikacja IHOO będzie miała tematykę smoleńską. Widać skąd płyną środki
Pisanie, że IHOO jest jakąś płaszczyzną spotkań chyba nie jest zbyt trafne. Z faktu, że zorganizowali jedno czy dwa spotkania kilkunastu osób, nie wynika zbyt wiele. Do bycia płaszczyzną droga daleka
Jeśli siedziba IHOO w Warszawie mieści się w lokalu Polskiej Partii Pracy "Sierpień '80" współdziałającej z komunistami, oszalałymi antyklerykałami i organizatorami akcji propagujących powszechną swobodę aborcji, to tylko mogę pogratulować. Komentarz chyba jest zbyteczny. |
Ta część poza zgryźliwością jawi się również niekonsekwencją; czyżbyś uważał, Maciej, że ogranizacja cyt:
Cytat: | współdziałająca z komunistami, oszalałymi antyklerykałami i organizatorami akcji propagujących powszechną swobodę aborcji
jest sponsorowana przez PiS...? |
Obecnie nie znam chyba żadnego działacza tej partii, aby to ustalić, ale sądzę, że owa słabo ukryta supozycja jest na tyle absurdalna, że na miejscu PiSu -tuż po ogłoszeniu terminu wyborów - pozwałbym Cię do sądu i jeszcze żądał, aby rozpatrzyć sprawę w trybie wyborczym... _________________ ka?dy ?piewa razem z nami:
"precz, precz, precz z komunistami"
Jakub Sienkiewicz |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej Gawlikowski
Dołączył: 11 Cze 2008 Posty: 388
|
Wysłany: Nie Cze 12, 2011 1:33 pm Temat postu: Re: Zmierzasz nie w tą stronę, w którą warto... |
|
|
Ireneusz Głażewski napisał: | wystarczyłoby przejrzeć strony POLONUSA, aby się dowiedzieć jakie inicjatywy przedsiębrał IHO-O; mógłbym to przypominać, ale byłaby to strata czasu i traktowanie interlokutora, jako człowieka, który pisze o rzeczach, o których nie wie... |
Wymień tylko te ważne i pożyteczne. Nie zaliczam do nich spotkań towarzyskich.
Cytat: | Zakładam, że książka jest napisana o życiu i dorobku AO-O, a nie rozbiciu KPN-u czy biurach zagranicznych Konfederacji...mylę się...? |
Może najpierw ją przeczytaj, a później pogadamy, bo śmiałe założenia często mają się nijak do rzeczywistości.
Poza tym odnosiłem się do konkretnych treści w niej zawartych. Tych dotyczących rozbicia KPN-u.
Cytat: | myślę, że w miarę obiektywny obserwator z wewnątrz zaobserwował więcej |
A kto niby jest tym "obserwatorem z zewnątrz"? Autor książki, który był w KPN-ie dłużej niż ja, czy może Słomka czy Janiszewski relacjonujący te wydarzenia w książce?
Na jakiej podstawie zakładasz mój brak obiektywizmu? Patrzyłem na to jako dziennikarz, nie byłem w KPN-ie od 1990 roku.
Cytat: | Mam podstawy sądzić, że spośród osób piszących na POLONUSIE to moja wersja byłaby najrzetelniejsza, bo byłem wówczas aktywnym działaczem struktur i członkiem CKAB-u |
Grunt to skromna ocena własnego obiektywizmu
Cytat: | Nie sądzę, aby Ostoja Owsiany zajmował się działalnością w jakiejś partii po zaniku KPN-u. O ile wiem nie podjął żadnej dlatego ciekaw jestem skąd masz takie informacje...? |
Mój błąd. Nie działał w żadnej partii, ale popierał kandydatów PiS w wyborach i był związany w końcowce życia z tym środowsikiem.
Cytat: | Ta część poza zgryźliwością jawi się również niekonsekwencją; czyżbyś uważał, Maciej, że ogranizacja cyt:
Cytat: | współdziałająca z komunistami, oszalałymi antyklerykałami i organizatorami akcji propagujących powszechną swobodę aborcji
jest sponsorowana przez PiS...? |
|
Podałeś jako cytat z mojego wpisu coś, czego nie pisałem. To niezbyt eleganckie, delikatnie mówiąc.
Na dodatek nigdzie nie pisałem, że lewacka partia, w której działa Janiszewski jest przez kogokolwiek finansowana.
Cytat: | Obecnie nie znam chyba żadnego działacza tej partii, aby to ustalić |
Znasz co najmniej dwóch jej działaczy będących w jej gremium kierowniczym.
Cytat: | ale sądzę, że owa słabo ukryta supozycja jest na tyle absurdalna, że na miejscu PiSu -tuż po ogłoszeniu terminu wyborów - pozwałbym Cię do sądu i jeszcze żądał, aby rozpatrzyć sprawę w trybie wyborczym... |
Działacze PiS-u potrafią zapewne czytać ze zrozumieniem, więc nie będa wykonywac tak absurdalnych ruchów |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej Gawlikowski
Dołączył: 11 Cze 2008 Posty: 388
|
Wysłany: Nie Cze 12, 2011 9:12 pm Temat postu: |
|
|
Jeszcze jedno - niech sobie IHOO działa i robi dobre rzeczy. Nie jestem jego wrogiem. Są w nim też porządni i uczciwi ludzie, jak Marek Michalik i Paweł Wielechowski, którzy zapewne chcą coś sensownego zrobić.
I daj im Boże.
Moje słowa były reakcją na nachalne dość propagowanie osoby, której obecna działalność polityczna i powiązania, wyklucza ją z grona osób uprawnionych do nazywania się jakimś "nurtem niepodległościowym", czy też do opiniowania osób do odznaczenia Krzyżem Wolności i Solidarności.
Są chyba jakieś granice... |
|
Powrót do góry |
|
|
Ireneusz Głażewski
Dołączył: 15 Sty 2009 Posty: 382
|
Wysłany: Czw Cze 16, 2011 9:58 am Temat postu: |
|
|
Maciej Gawlikowski napisał: | J niech sobie IHOO działa i robi dobre rzeczy.
Moje słowa były reakcją na nachalne dość propagowanie osoby, której obecna działalność polityczna i powiązania, wyklucza ją z grona osób uprawnionych do nazywania się jakimś "nurtem niepodległościowym", czy też do opiniowania osób do odznaczenia Krzyżem Wolności i Solidarności.
Są chyba jakieś granice... |
I ja tak sobie pomyślałem, niech działa...
Otóż ja nie propaguję Janiszewskiego, ani to mi brat, ani swat, ale uważam, że bardzo dużo dobrego zrobił dla Konfederacji, a i teraz nie ustaje, gdy większość działaczy (nawet długoletnich) zapomniała o Niej
Brawo Michał
Wprawdzie jedna z sekretarek z Nowego Światu rozpowiadała po rozłamie, że jesteśmy ===> braćmi, i najprawdopodobniej nawet nasz kolega piszący tu z nami (PP) również w to uwierzył :rotfl:
Ale wówczas stosunki między działaczami były dość napięte...
Cóż..., my różnimy się jednak niemal wszystkim: poglądami, wyglądem, doświadczeniem życiowym, wyobrażeniem przyszłości itd
Michał Janiszewski wyprowadził sie w swoje rodzinne włości czyli do Łochowa, a ja z dziada pradziada jestem mieszczuchem; MJ wygląda przy mnie jak anorektyk na głodówce; ja za młodu byłem rojalistą, a gospodarczo jestem liberałem, a On pewnie przez cały ten czas sprzyjał orientacjom związkowo-syndykalistyczno-socjalnym:cry: . Mnie to przeraża, ale przecież rękę mu podam, bo bilans ma zdecydowanie dodatni
Mocno błądzi (moim zdaniem), ale nasza państwowa religia nakazuje wybaczać... :study:
A co ja będę z religią walczył na stare lata...?!?
Żeby była jasność to ja nie jestem członkiem IHO-O i nie zamierzam tego zmieniać, byłem kilka razy na spotkaniach, a gdyby nie bezpłatna siedziba pewnie nie byłoby i tego...
O ile wiem Instytut nie ma stałego sponsoringu, ale np. zorganizował urodziny Leszka Moczulskiego, chociaż mało kto z uczestników się do tego dołożył; pomimo, że działa od niedawna propaguje jak może dorobek działaczy Konfederacji czy NN w różnych miastach naszego pięknego kraju
Uczciwie pisząc też miałem wątpliwości czy wogóle umieszczać tą informację o Krzyżach (chociaż z innych powodów niż mój szlachetny adwersarz) i dlatego przeleżała ok 2 tyg u mnie; przekonał mnie w końcu jeden argument.
Dodam jeszcze, że ja nie będę występował o żadne Krzyże czy Nagrody dla siebie; nigdy nie chciałem nic i nadal nie chcę od naszego Państwa, ani jego instytucji (może poza kartkami na mięso w '80
:spiderman: )
Odnośnie Andrzeja Ostoi-Owsianego i Twojego, dopracowanego stanowiska:
Maciej Gawlikowski napisał: | Nie działał w żadnej partii, ale popierał kandydatów PiS w wyborach i był związany w końcowce życia z tym środowsikiem. |
to napiszę tak:
Jerzy Kropiwnicki, ostatni bodaj szef ZChN-u powołał kilka inicjatyw* min Łódzkie Porozumienie Obywatelskie, z którego kandydowali w wyborach municypalnych różne doproszone przezeń osoby ze środowisk ...powiedzmy nichętnych rozwiązaniom liberalnym i nastawionym nieprzychylnie do komunistów, min AO-O równiez kilku (dawnych i współczesnych) działaczy PiS. W moim odczuciu to oni popierali Andrzeja, a nie na odwrót, bo On miał nazwisko, a nie miał ambicji wodzowskich, a poza nim tylko Kropiwnicki coś znaczył w tym środowisku
Odnośnie zniekształconego cytatu, to po prostu przesuneła mi sie wklejka o linijke i dlatego został pozbawiony sensu; ktoś kto chciałby się tego sensu domyśleć dałby radę
Niechcący...
Gdybym rzeczywiście miał niegodziwe intencje cytat wyglądałby np. tak:
-------------------------------------------------------------------------------
Maciej Gawlikowski napisał: | Zamieszkiwanie w grodzie Kraka męczy mnie już od dawna, najchętniej bym się przeniósł na jakąś wieś podolsztyńską, albo choćby do Łochowa. I tak zmarnowałem tyle lat w KPN-ie , a mogłem dorobić na budowie w Reichu z moimi przyjaciółmi Piotrem Gontarczykiem, który jest niezwykle przystojny i obiektywny nad podziw oraz Wojciechem Sawickim, niezwykle zrównoważonym, inteligentnym Dyrektorem, aż dziw, że nie został choćby wicepremierem do tej pory :shaking2: |
-------------------------------------------------------------------------------
ale przecież nie to jest moją intencją...
* Warto zauważyć, że ZCHN jako jedyna partia co wybory zmieniała nazwę pod która startowała do wyborów, to ewenement w skali kraju; wygląda to tak jakby wstydzili sie swojej nazwy czy poglądów
W mniejszym stopniu robili to też postkomuniści, ale to nie było ZAWSZE _________________ ka?dy ?piewa razem z nami:
"precz, precz, precz z komunistami"
Jakub Sienkiewicz |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej Gawlikowski
Dołączył: 11 Cze 2008 Posty: 388
|
Wysłany: Czw Cze 16, 2011 6:09 pm Temat postu: |
|
|
Ireneusz Głażewski napisał: |
bardzo dużo dobrego zrobił dla Konfederacji, a i teraz nie ustaje, gdy większość działaczy (nawet długoletnich) zapomniała o Niej |
W czym niby nie ustaje działając politycznie wraz z jakimiś ubekami, aborcjonistami, oszalałymi antykatolikami i podobnym elementem?
Niepotrzebnie aż używasz bolda, wystarczy cieniej tą wazelinką
Cytat: | nasza państwowa religia nakazuje wybaczać... :study:
A co ja będę z religią walczył na stare lata...?!? |
Zamiast z nią walczyć - poznaj ją!
Zwłaszcza warunki konieczne do wybaczenia
Cytat: | pomimo, że działa od niedawna propaguje jak może dorobek działaczy Konfederacji czy NN w różnych miastach naszego pięknego kraju |
Jaki dorobek propaguje w różnych miastach?
Wydali cokolwiek o historii KPN-u? |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Plebanek
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 180
|
Wysłany: Pią Cze 17, 2011 8:30 am Temat postu: |
|
|
Panowie, nie pobijcie się! Szukajmy tego co łączy. Może Michał już przestał kontaktować się z tymi ubekami, aborcjonistami itp.
Odnośnie chrześcijańskiego wybaczania wiadomo, że warunkami są:
1) Wyznanie winy.
2) Żal za grzechy.
3) Zadośćuczynienie.
Wiadomo, że przyznać się do winy czasem trudno i te warunki zaczyna się spełniać od końca (sam tak czasem robię). Potem o tym pierwszym warunku niekiedy się zapomina...
Odnośnie książki o Ostoi-Owsianym , postaram sie z nią niedługo zapoznać i wyrobić zdanie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pawel Sabuda
Dołączył: 02 Lis 2008 Posty: 368
|
Wysłany: Wto Cze 21, 2011 3:34 pm Temat postu: |
|
|
Czytając tę dyskusję - myślę tylko jedno: BRAWO MACIEK![i]
Wybacz wazelinkę.
Kol. Janiszewski, gdy już zajmuje się historią rozłamu w KPN, powinien napisać własne wspomnienia. I wreszcie nam powiedzieć - ile, od kogo, kiedy i kto wziął za tą robot. Z kim ustalał rozwalanie KPNu i dlaczego byli to ludzie ze służb prlu. To ciekawy fragment szczerej spowiedzi, która jak wiadomo jest warunkiem rozgrzeszenia.
Teraz oni chcą uczestniczyć w rozdawaniu jakichś odznaczeń. BRRRR...
Od MJ nie należy przyjąć nawet szklanki wody na upalnej pustyni. _________________ Pawel Sabuda |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|