|
polonus.forumoteka.pl Archiwum b. forum POLONUS (2008-2013). Kontynuacją forum POLONUS jest forum www.konfederat.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Administrator Site Admin
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 9123
|
Wysłany: Pon Wrz 29, 2008 8:57 pm Temat postu: Na forum VIP - dyskusja z Romualdem Szeremietiewem |
|
|
Zapraszam wszystkich do dyskusji z Romualdem Szeremietiewem nt. działalności niepodległościowej w PRL (i nie tylko).
http://www.polonus.mojeforum.net/dyskusja-z-romualdem-szeremietiewem-temat-vt322.html
Można już formułować pytania do Pana Ministra.
Odpowiedzi od piątku
Ostatnio zmieniony przez Administrator dnia Nie Gru 21, 2008 10:49 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator Site Admin
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 9123
|
Wysłany: Sob Paź 04, 2008 7:47 pm Temat postu: |
|
|
Romuald Szeremietiew na Forum VIP:
Cytat: | W tej sprawie odbyłem rozmowę z moją żoną. Wiedzieliśmy, że SB korzystając z mieszkania sąsiadów zamontowała nam podsłuch. Dlatego o sprawach ważnych rozmawialiśmy na spacerach w pobliskim lesie. W trakcie takiego spaceru powiedziałem żonie, że chcę podjąć jawną działalność niepodległościową. Żona zapytała co się stanie. Powiedziałem, że wyrzucą mnie z pracy, nie będzie pieniędzy na utrzymanie domu, będę co pewien czas siedział w areszcie, ubecy będą grzebali w naszych rzeczach i być może w końcu trafię na parę lat do więzienia. A w wersji mniej optymistycznej może mnie „przejechać” ciężarówka, albo zakatrupią mnie jacyś „nieznani sprawcy”. Żona spojrzała na mnie i zapytała – musisz to robić? Odparłem – muszę. Usłyszałem – trudno, skoro musisz. Mam nadzieję, że wiesz co robisz. I nigdy nie usłyszałem od niej słowa wymówki... |
Całość http://www.polonus.mojeforum.net/viewtopic.php?p=947#947 |
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator Site Admin
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 9123
|
Wysłany: Pon Paź 06, 2008 5:55 pm Temat postu: |
|
|
Romuald Szeremietiew na Forum VIP:
Cytat: | Dom rodzinny dziadków Lubowickich – nie tylko pamięć o ojcu, ale także o podziemiu niepodległościowym na Podlasiu. Dziadek Lubowicki opowiadał, że kiedy sowieci zabierali ojca powiedział, aby dano mi na imię Romuald. Podobno na cześć Romuald Rajsa „Burego” – ojciec nawiązywał kontakt z podziemiem i zdaje się jakoś zetknął się z „Burym”. (...) W 1968 r. jeden z naszego grona, nauczyciel matematyki Roman Kwasek w proteście przeciwko wkroczeniu wojsk UW do Czechosłowacji podpalił się pod pomnikiem ku czci armii sowieckiej. Roman był straszliwie poparzony i nie przeżył. (...) Kiedy więc zastanawiam się nad Pańskim pytaniem to wydaje mi się, że miałem szczęście trafiać na ludzi, którzy dbali o zachowanie polskości mimo tych pezepeerów.
|
Całość http://www.polonus.mojeforum.net/cd-post-vp961.html?highlight=#961 |
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator Site Admin
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 9123
|
Wysłany: Nie Paź 12, 2008 9:43 am Temat postu: |
|
|
Romuald Szeremietiew na Forum ViP:
Cytat: |
Rozwiązanie NN nastąpiło w okresie, gdy w jawnie działającym RO doszło do rozłamu na część Czumy i Moczulskiego. Spór był bardzo ostry.
To było zresztą dla mnie i Stańskiego impulsem do powołania partii. Moja grupa w PAX-ie została zdekonspirowana przez SB i wiedziałem, że będziemy musieli podjąć jawną działalność. Leszek chciał nas zaangażować jako wsparcie w walce z Czumą o ROPCiO. Wbrew temu co się sądzi wcale nie chciał tworzenia partii. Odmówiliśmy zdecydowanie uważając, że spory w RO będą na rękę esbecji i obniżą autorytet uczestniczących w nich ludzi. Uważaliśmy, że ruchem do przodu będzie utworzenie partii niepodległościowej, a nie grzęźnięcie w sporach.
Moczulski więc musiał ustąpić. Zaproponował powołanie struktury o nazwie zdaje się „Obóz Polski Niepodległej”. Nie chcieliśmy żadnego obozu. Ja sam byłem zwolennikiem nazwy „Polska Partia Niepodległościowa”. Dałem się jednak przekonać, że skoro istnieje już bardzo zakonspirowane „Polskie Porozumienie Niepodległościowe” – nie wiedzieliśmy kto w nim działa, to skrót PPN będzie mylący. Nazwą Konfederacja powstała następująco – dostałem ostatnio taką notkę od Henryka Bacy:
Cytat: | W sprawie nazwy. W mojej pracowni wówczas byli : Stański, Jandziszak, Moczulski i Ty, przyprowadzili was [Stanisław}Obertaniec i [Zygmunt]Urban ...
Pytanie brzmi... kto podał pierwszy nazwę i jak brzmiało to zdanie... po rozważeniu różnych pomysłów w których unikano słowa "partia" powiedziałem "... od Konfederacji Barskiej rozpoczął się proces upadku Rzeczpospolitej nazwijcie się Konfederacja Polski Niepodległej a od was rozpocznie się jej odrodzenie..." Potem toczyła się dyskusja, o jej wyniku dowiedziałem się z RWE gdy założyliście KPN.
|
|
Całość: http://www.polonus.mojeforum.net/cd-post-vp1009.html?highlight=#1009 |
|
Powrót do góry |
|
|
Administrator Site Admin
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 9123
|
Wysłany: Wto Paź 21, 2008 1:24 pm Temat postu: |
|
|
Romuald Szeremietiew na Forum VIP:
Cytat: | Kwestia Leszka Moczulskiego
Z okresu mojej współpracy z Moczulskim, a konspirowaliśmy w moich czasach paxowskich i zakładaliśmy KPN w 1979 r.- z tego okresu nie mam żadnych dowodów wskazujących, że był on agentem SB. Moczulski był przew. KPN, razem siedzieliśmy na ławie oskarżonych, a następnie kilka lat w więzieniu. Był też autorem świetnego i wizjonerskiego opracowania „Rewolucja bez rewolucji” – polecam każdemu tę lekturę. Tekst poprzedzał koncepcyjnie utworzenie Konfederacji, a zarysowany w nim scenariusz sprawdził się później – dokładnie tak jak Moczulski przewidywał komuniści stracili władzę. Także w sądzie i w więzieniu zachowywał się dobrze – tu patrz zapis jego wystąpień przed sądem. Jego działalność opozycyjna od momentu utworzenia ROPCiO i KPN była uważana przez władze PRL za bardzo groźną dla reżimu– są na to liczne dowody.
Moja opinia nt. Leszka Moczulskiego. Podkreślam opinia.
(...)
Moczulski miał różne kontakty, chociażby z racji pracy w tyg. „Stolica” z „czerwonym”. Pamiętam, jak mówił mi w końcu lat 70., że spotyka się z „kimś z KC PZPR” i za jego pośrednictwem przekazuje „władzom” informacje, które umożliwią podjęcie jawnej działalności opozycyjnej. Tą drogą miał trafić do władz PRL w grudniu 1976 r. napisany przez Moczulskiego „memoriał” (tekst „memoriału”: „Dokumenty uczestników Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela 1977-1981”, Kraków 2005, wyd. Centrum Dokumentacji Czynu Niepodległościowego, ss.409-427).
Sadzę, że Moczulski mógł być przekonany, że prowadzi jakąś grę z komunistami, może nawet nie spostrzegając, że np. ten „ktoś z KC PZPR” jest z SB. A ubecja ze swej strony uważała go za TW i tak go zarejestrowała.
(...) |
Całość http://www.polonus.mojeforum.net/lm-i-diagnozy-post-vp1072.html?highlight=#1072 |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|