Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna polonus.forumoteka.pl
Archiwum b. forum POLONUS (2008-2013). Kontynuacją forum POLONUS jest forum www.konfederat.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na forum VIP - Ryszard Bocian
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna -> SPRAWY BIEŻĄCE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Wto Lut 17, 2009 4:17 pm    Temat postu: Na forum VIP - Ryszard Bocian Odpowiedz z cytatem

Zapraszam na Forum VIP na dyskusję z Ryszardem Bocianem.

Fragment odpowiedzi na pierwsze pytanie:

Cytat:
A stan mojego ducha? Niech jego ilustracją będzie ustalenie w 1974 r. z dr. Ryszardem D., najbliższym przyjacielem z zakładu nauk politycznych (urodzonym w 1943 r. na Syberii, gdzie jego matka przebywała na "turystyce" - i gdzie zmarł Jego Ojciec) - że nie możemy rozpocząć działalności opozycyjnej, bo nie mamy pewności, czy wytrzymamy tortury!

Wszystko zmieniło się w sierpniu 1980 r. Założyliśmy z dr Ryszardem D. w swoim zakładzie "Solidarność" - i pooszło! Przez cale lata 80-te dr. Ryszard D. bardzo mi pomagał w KPN-ie - był moim najbliższym powiernikiem, który nigdy nie zawiódł - w najgorszej opresji.


Całość http://www.polonus.mojeforum.net/temat-vt653.html


Ostatnio zmieniony przez Administrator dnia Wto Mar 23, 2010 4:43 pm, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Pią Lut 20, 2009 9:03 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ryszard Bocian na Forum VIP:

Cytat:
pewien wpływ na zwiększenie mojej determinacji w staraniach o przyjęcie w szeregi Konfederacji miało spotkanie na naszym krakowskim Uniwersytecie z Macierewiczem


Całość - http://www.polonus.mojeforum.net/temat-vt653.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 7:02 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ryszard Bocian na Forum VIP:

Cytat:
Jedynym forum zajmującym się historią KPN jest Twój blog "Polonus". Poza pracą magisterską Pani Anny Kęszyckiej nie ma żadnego (!) źródłowego opracowania z naszej historii.


Całość - http://www.polonus.mojeforum.net/post-vp2056.html?highlight=#2056
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Czw Lut 26, 2009 2:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ryszard Bocian na Forum VIP:

Cytat:
Przeglądając zasoby Polonusa, natrafiłem na obszerny tekst Profesora Bartyzela. Nasz czołowy ultramontanin i integralny konserwatysta, jak zwykle na najwyższym poziomie naukowym i w pięknej polszczyźnie, przybliża nam świat swych idei.

http://www.polonus.mojeforum.net/temat-vt453.html

Brawo Mirku za nie zapominanie o Panu Profesorze!

Pragnąłbym przypomnieć wszystkim korzystającym z Polonusa, że KPN była z założenia KONFEDERACJĄ i chociaż założenie to nigdy nie zdołało w pełni wybrzmieć w praktyce z przyczyn od nas niezależnych, to jednak pamiętam, że w Warszawie w latach 1979-81 funkcjonował w składzie KPN post-endecki NRR (Narodowy Ruch Robotniczy), a w Krakowie w ramach KPN istniały w różnych okresach sformalizowane grupki proweniencji PPS-owskiej.

A jeśli idzie o tendencje ideowe w ramach KPN - to zaiste grupowaliśmy ludzi od Sasa do Lasa ... I bardzo dobrze!


Całość - http://www.polonus.mojeforum.net/temat-vt653.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Czw Lut 26, 2009 4:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I jeszcze notka Ryszarda Bociana o kongresach KPN w l. 80., zawierająca m.in. następującą pyszną anegdotę:

Cytat:
I Kongres rozpoczął się 26.07.1980 roku w Lądku Zdroju, w mieszkaniu Zbigniewa Martynowskiego. Uczestniczyło ponad 20 osób (z Krakowa: Z. Łenyk, K. Gąsiorowski, W. Wypasek i P. Chmielewski). Po wkroczeniu MO i SB wywieziono uczestników do Komendy MO, gdzie niebacznie umieszczono ich razem w jakimś pomieszczeniu. Dokończono tam obrady, uchwalając między innymi tzw. Tymczasowy Statut KPN, który obowiązywał do II Kongresu.


Czyż to nie jest urocze - dokończenie I Kongresu w areszcie MO? Smile

Całość - http://www.polonus.mojeforum.net/post-vp2083.html?highlight=#2083
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Nie Mar 01, 2009 11:38 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ryszard Bocian na Forum VIP:

Cytat:
Wracając do przyjętego w praktyce modelu zdecentralizowanego konspirowania w II-gim Obszarze. Polegał on na tym, że każdy kto posiadał jakieś cechy przywódcze, sam organizował sobie siatkę współpracowników, bez informowania "góry" o jej liczebności i składzie. Liczyła się efektywność. Ile i co wydrukował, ilu przyprowadził na demonstrację. Słowem "Al - Kaida" :)


Więcej - http://www.polonus.mojeforum.net/post-vp2141.html?highlight=#2141
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Pią Mar 06, 2009 10:35 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ryszard Bocian na Forum VIP o Michale Żaku:

Cytat:
Michał był prawdziwym, ewangelicznym chrześcijaninem. Chyba był świętym. Regularnie, przez całe lata 80-te wspomagał ze swojej pensyjki Solidarność, zanosząc pieniądze dla "S" do Kurii. Wspomagał wszystkich potrzebujących, którzy kręcili się po jego domu, a u których zauważył jakąś potrzebę. Potrafił mi kupić papierosy "Klubowe', widząc że palę tanie Sporty! Przez całe lata 80-te prenumerował mi Tygodnik Powszechny, który pobierałem w zakrystii u Jezuitów. A w Jego domu przy Wrzesińskiej koczowała nie tylko góra naszej grupy w KPN. Odbywały się tam, jak się później dowiedziałem, zebrania góry Solidarności małopolskiej. Jak pamiętasz, drukowaliśmy u niego, poza tem ukrywał się tam Tolek P., jakiś czas Maciek Gawlikowski. Miał ogromny wpływ formacyjny na młodzież kapeenowską, która się z nim stykała.


Więcej - http://www.polonus.mojeforum.net/post-vp2199.html?highlight=#2199
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Pią Mar 13, 2009 2:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ryszard Bocian na Forum VIP:

Cytat:
Zieliński "tw Marcin", pseudonimujący się na liście założycieli KPN jako Żywiecki. Z relacji Moczulskiego (z czasu kiedy i Przewodniczący KPN, i my nie podejrzewaliśmy nawet, że Zieliński to kapuś) wiem, że kiedy Moczulski był krótko na wolności w 1984 r., to Zieliński opowiedział mu następującą historyjkę. Mianowicie, opowiadał Zieliński, po 13 grudnia wystraszył się i nie wychodził z domu. Po kilku tygodniach miało przyjechać do niego SB i zawieźli go - do Komitetu Wojewódzkiego partii w Krakowie. I tam zaskoczonemu, jak mówił, zaproponowali przewodniczenie krakowskiemu PRON. Zgodził się. PRON to była tak fasadowa struktura, która zastąpiła inną fasadę komunistów - Front Narodowy czy jakoś tak. Zdobyli się na dowcip - i tak manewrowali, żeby wyszedł im skrót "PRON". Musieli znać popularny wierszyk:

Zamiast w kącie
trzepać PRON-cie,
działaj w Narodowym
Froncie.


(...)
Zieliński tw "Marcin" był agentem chyba do końca życia (zmarł w latach 80-tych). Między innymi kontrolował agenta Gąsiorowskiego (agenci donosili na siebie nawzajem - przecież nie wiedzieli wzajemnie, że są agentami - SB takich wiadomości im nie udzielałą). Doprowadził do wyeliminowania Gąsiorowskiego z sieci "tw", donosząc SB o jego nierzetelności (Gąsiorowski nie rozliczył się dokładnie na SB, komu dał jakieś plakaty i ile, i to był początek jego końca jako "tw"). Ale jednocześnie Zieliński napisał, jako "Abramski" i "Żywiecki" uczciwe , syntetyczne opracowanie o zbrodni katyńskiej, które wydaliśmy w II-gim obiegu.


Wiecej - http://www.polonus.mojeforum.net/post-vp2288.html?highlight=#2288
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Wto Mar 17, 2009 1:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ryszard Bocian na Forum VIP:

Cytat:
Od kiedy zostałem szefem Wydziału Organizacyjnego CKAB musiałem rozwinąć jakąś instytucjonalną formę kontrwywiadu w ramach tego wydziału. A ponieważ były tu elementy kontrwywiadu czynnego (agentura wewnętrzna) - to nic nigdy o tym nie opowiem.

Za zgodą Henryka Holfeiera mogę tylko ujawnić, że pomagał mi w tej nieprzyjemnej, ale koniecznej robocie - także ten stary Akowiec, wielokrotny kurier do Ancony w 1945 r. a później długoletni więzień "stalinowski". Bardzo szlachetny i bardzo inteligentny człowiek. Najważniejsze, że Henryk odznaczał się zdrowym rozsądkiem. A jak ognia unikałem wplątywania do tego zajęcia młodych ludzi.


Więcej - http://www.polonus.mojeforum.net/post-vp2338.html?highlight=#2338
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Pon Mar 30, 2009 7:45 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ryszard Bocian na Forum VIP:

Cytat:
Tajne kierownictwo krakowskiego KPN po katastrofie 13 grudnia 1981 r. zawiązało się z początkiem 1982 r., chyba z inicjatywy Witolda Tosia. Praktycznie cały krakowski KPN siedział po 13 grudnia w ośrodkach internowania i więzieniach - i Witold Toś z grupą młodzieży zbudował od nowa struktury krakowskiej Konfederacji. Na nieszczęście wciągnął do tej struktury Mariana Guta i - kiedy dołączyłem w kwietniu 1982 - zastałem Guta (ps. "Korczyński", "Marian") jako kierownika struktury. Po jakimś czasie zaczął zachowywać się dziwnie - m. in. dostarczył mi gotowy projekt "sądownictwa" krakowskich struktur KPN, z wykazem kar, w tym karą śmierci za zdradę. Oczywiście papiery te natychmiast zniszczyłem. Aktualny stan badań w tej sprawie wskazywałby, że Gut nie został do nas nasłany przez SB , lecz rozkonspirowany przez esbecję - został następnie zwerbowany. Przemawiał by za tym fakt, że SB znała najpierw tylko pseudonim Guta ("Korczyński"), a dopiero po jakimś czasie ustaliła jego personalia.

Niezależnie od tego, kiedy Gut został zwerbowany, okazał się agentem pożytecznym dla SB, sprawnie i z powodzeniem manipulował swoim przyjacielem Witkiem Tosiem i innymi młodymi konfederatami. Wreszcie był wśród tych kilku osób, które znajdowały się w mieszkaniu z którego Witek Toś wypadł (z balkonu na V piętrze) - i zabił się. TW "Rak" odwoził konającego Witka do szpitala - i złożył SB relację z Jego pogrzebu. Od 2 lat toczy się postępowanie przed prokuraturą IPN w/s śmierci W. Tosia.


Więcej - http://www.polonus.mojeforum.net/post-vp2426.html?highlight=#2426
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Pią Kwi 17, 2009 1:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ryszard Bocian na Forum VIP:

Cytat:
Prędzej czy później jakiś fachowy historyk spoza KPN przystąpi do opracowania naszej historii. I powinien mieć bogaty materiał wspomnieniowy uczestników ruchu. Nie wystarczą, zachowane zresztą w lwiej części, akta ubecji. Nie zapominajmy, że specyfika konspiracji w komunie - (przeszpiegowanie w s z y s t k i c h niezależnych struktur przez policję polityczną w stopniu nieznanym w historii ludzkości) wymagały wewnętrznego konspirowania się w działaniu - także wobec kolegów. Stąd wiedza nas samych o całości ruchu, a więc tym bardziej wiedza ubecji o nas była b. niedoskonała. Sami ubecy piszą o tym - szczególnie pod koniec lat 80-tych (por. np. analizy sporządzane w Wydz. III krakowskiej SB w 1988 r). I dlatego wzywam i proszę, szczególnie starszych uczestników naszych zmagań - piszcie lub nagrywajcie swoje wspomnienia i relacje. Mam prawie 70 lat - i apeluję do szczególnie do moich rówieśników - każdy przeciąg lub niestrawność może w każdej chwili wyeliminować każdego nas z grona wspominkarzy!


Całość - http://www.polonus.mojeforum.net/post-vp2608.html?highlight=#2608
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Czw Maj 07, 2009 1:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ryszard Bocian na Forum VIP:

Cytat:
Na podstawie zachowanych zapisów rejestracyjnych, wg których Marian Gut został zarejestrowany w Wydz."C" (Archiwum) krakowskiego SB jako TW "Rak" z datą 20 czerwca 1983 r., można z całą pewnością ustalić, że został zwerbowany przez SB wkrótce przed tą datą. Bowiem dzień rejestracji nie musi być jednoznaczny z datą zwerbowania i podpisania współpracy. Z reguły przyjmuje się zdroworozsądkowo, w braku innych wiarygodnych danych, w szczególności jeśli nie zachowało się datowane zobowiązanie do współpracy, że werbunek nastąpił na kilka dni przed datą rejestracji (uwzględniając margines czasowy na obieg dokumentacji pomiędzy jednostką werbującą a Wydz. "C").

Można więc przyjąć, że Gut nie został do KPN "nasłany"przez SB, lecz że został przez esbeków złamany po zatrzymaniu. Nic nie wiem o dokładnej dacie i okolicznościach jego zatrzymania i o przesłuchaniu przez SB.


Całość - http://www.polonus.mojeforum.net/post-vp2733.html?highlight=#2733
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Sob Maj 09, 2009 8:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ryszard Bocian na Forum VIP:

Cytat:
Natomiast mogę się już ustosunkować do Twoich uwag ogólniejszego charakteru - w których m. in. wypowiadasz i taki sąd, że
Cytat:
"... warto sprawiedliwie i z rozwagą oceniać ludzi, stopniować i cieniować ich czyny, nawet, jeśli później zawiedli i czynili zło".
Otóż jest to podejście raczej prawnika (sędziego) aniżeli historyka. Ten ostatni w pierwszej kolejności ma precyzyjnie opisać istotne wydarzenia i znaczące ludzkie czyny - nie stroniąc od domniemań, jakimi to motywami kierowali się aktorzy tych wydarzeń. I na tym może poprzestać - historyk czy autor wspomnień nie musi expressis verbis osądzać ludzi. Natomiast sędzia - musi.

Jak sądzono zdrajców (z wymierzaniem - i wykonywaniem kary śmierci) w początkach naszego Ruchu, pokażę na dwóch przykładach z początku XX wieku. Skorzystałem w obydwu przypadkach ze szczegółowego opisu tych przypadków w liczącej 950 stron książce Ryszarda Świątka "Lodowa ściana. Sekrety polityki Józefa Piłsudskiego 1904 - 1918". Druk. Platan, Kraków 1998


Więcej (naprawdę pasjonujące historie!!!) - http://www.polonus.mojeforum.net/post-vp2750.html?highlight=#2750
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Nie Maj 31, 2009 10:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ryszard Bocian na Forum VIP:

Cytat:
Wkrótce, na wiosnę 1985 r., pod opiekuńczymi skrzydłami Ks. Mazgaja zagnieździł się w parafii na Dąbiu Ruch "Wolność i Pokój" (WiP), którego głównymi animatorami w Krakowie byli dwaj sygnatariusze "Inicjatywy": Konfederat Radek Huget i NZS-owiec Jan Rokita, a w którego założycielskim składzie znaleźli się liczni konfederaci młodszego pokolenia - w tym piękna i odważna Ania Zachara - Klich, pierwsza żona Bogdana Klicha - również sygnatariusza "Inicjatywy" i Ruchu WiP. Wymieniam te dwie znaczące postaci obydwu inicjatyw, powstałych przy współudziale i pod opieką wybitnego Konfederaty Ks. Stefana Mazgaja "Kallimacha", ponieważ zdenerwowała mnie ostatnio przeczytana wypowiedź Bogdana Klicha w opracowaniu o genezie Ruchu "Wolność i Pokój".

Cytat:
Wspomina Bogdan Klich: "Po śmierci Popiełuszki założyliśmy tzw. Komitet Obrony Praworządności. To była jawna struktura, która powstała też w Warszawie. W Krakowie byli tam hutnicy - cztery najbardziej znane nazwiska"Solidarności" czyli Mieczysław Gil, Staszek Handzlik, Edward Nowak i Jan Ciesielski. Był także Zbyszek Fijak, który już wtedy miał kontakt z Romaszewskimi. Wojtek Modelski, Rokita, ja i moja żona to był krąg NZS-owski. Pojawili się tam też KPN-owcy. To była okazja np. dla mnie żeby poznać hutników, dla innych, żeby poznać środowisko KPN. Komitety umarły śmiercią naturalną, pozostała po nich struktura Romaszewskiego (Komisja Interwencji i Praworządności ...). Zostały też dobre kontakty - zawsze mogliśmy liczyć na duże zaangażowanie i pomoc ze strony Staszka Handzlika."


http://74.125.77.132/search?q=cache:jruv0MH_DlYJ:www.ruchwip.org/doc/Miedzy_wolnoscia_a_pokojem.doc+maciej+wijas&cd=13&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&lr=lang_pl
Podrozdział: Geneza WiP.
Akapit 5.

Nie było żadnej możliwości zmarginalizowania KPN-u w Krakowie przez środowisko postkorowskie w 1984 r. - nie ma sprawy - można to zrobić po upływie ćwierci wieku w 2007 r. Jak u Orwella.


Całość - http://www.polonus.mojeforum.net/post-vp2878.html?highlight=#2878
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Sro Cze 03, 2009 5:52 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ryszard Bocian na Forum VIP:

Cytat:
Na pogrzebie Ks. Mazgaja, który w latach 90-tych ciężko zachorował, w jego rodzinnej miejscowości w chrzanowskiem, obecni, w tym X. Biskup Szkodoń, ze zdumieniem wysłuchali podczas mojego przemówienia nad otwartą mogiłą "Kallimacha", kim był dla ruchu niepodległościowego w Polsce w XX w. Ksiądz Stefan Mazgaj - wielki polski patriota, szlachetny i odważny człowiek.


Więcej - http://www.polonus.mojeforum.net/post-vp2898.html?highlight=#2898
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna -> SPRAWY BIEŻĄCE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum