Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna polonus.forumoteka.pl
Archiwum b. forum POLONUS (2008-2013). Kontynuacją forum POLONUS jest forum www.konfederat.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zdaniem Jerzego Bukowskiego (rok 2010)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 52, 53, 54  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna -> ARCHIWUM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Pią Lut 19, 2010 9:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Ukarana za film
Anita Gargas została odwołana z funkcji wicedyrektora Programu I Telewizji Polskiej za emisję 1 lutego br. filmu dokumentalnego "Towarzysz generał" o Wojciechu Jaruzelskim. Pozostanie jednak w TVP, nadal realizując "Misję Specjalną".
Pierwsze informacje o tym, że Gargas może zostać odwołana, pojawiły się zaraz po emisji filmu autorstwa Roberta Kaczmarka i Grzegorza Brauna.
Według nieoficjalnych informacji za odwołaniem Gargas głosował Włodzimierz Ławniczak i Paweł Paluch (kojarzeni z Lewicą), a przeciwko - Przemysław Tejkowski (z rekomendacji PiS): prezes TVP Romuald Orzeł nie był obecny na posiedzeniu - poinformowała Telewizja TVN 24.
Wedle Sojuszu Lewicy Demokratycznej film jest skrajnie jednostronny i znacząco odbiega od standardów, jakimi powinna się kierować telewizja publiczna. Partia zarzuciła, że skonstruowano go pod z góry założoną tezę, że Wojciech Jaruzelski, a także formacja polityczna, w której funkcjonował, służyła głównie interesom Związku Sowieckiego, wbrew polskiej racji stanu.
Sojusz domagał się, aby Rada Nadzorcza TVP wyciągnęła konsekwencje wobec odpowiedzialnych za emisję dokumentu. "Dziennik Gazeta Prawna" pisał z początkiem lutego, że domaga się on dymisji wicedyrektor TVP 1 Anity Gargas. W przeciwnym razie - według gazety - telewizyjny koalicjant miałby dążyć do dymisji rekomendowanego przez PiS członka zarządu TVP Przemysława Tejkowskiego.
Związane z lewicą osoby w kierownictwie TVP przyznały, że odwołanie Gargas jest "satysfakcjonujące".
- Umowa była taka, że jeśli nie będzie odwołania Gargas, to odwołamy Tejkowskiego. Winny poniósł konsekwencje - powiedziało TVN 24 anonimowy informator, związany z SLD.
Wygląda na to, że zapędy cenzorskie są wciąż żywe w partii, która jest ideowym spadkobiercą Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. A że ma ona obecnie poważne wpływy w TVP, potrafi je skutecznie wykorzystać do pozbywania się niewgodnych dla siebie dziennikarzy z tego medium.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Sob Lut 20, 2010 12:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Potęga prasy
Redakcja "Naszego Dziennika" może zapisać na swoim koncie spory sukces. Pod wpływem zamieszczonych w tej gazecie kilku krytycznych artykułów prezydent Białegostoku powołał nowego dyrektora Muzeum Wojska tamże.
"Jest nim Robert Sadowski, historyk wojskowości i menedżer, dyrektor powstającego Muzeum Sybiru, którego pierwszą siedzibą jest właśnie Muzeum Wojska. Na samym początku urzędowania dyrektor zapowiedział jak najszybszą zmianę wystawy stałej, która od przeszło 20 lat zakłamuje historię Polski" - czytamy w "ND".
- Już niebawem będziemy przebudowywać wystawę stałą. Skupimy się tu na prezentacji historii naszego miasta i regionu. Jedną z sal wystawienniczych poświęcimy Polakom wywiezionym na Syberię. Będzie to zalążek powstającego w Białymstoku Muzeum Sybiru - powiedział nowy dyrektor w cytowanym przez "ND" wywiadzie w Polskim Radiu Białystok.
Sadowski zastąpił Krzysztofa Filipowa, którego po artykułach "Naszego Dziennika" na temat podtrzymywania przez niego komunistycznej ekspozycji stałej z lat 70. odwołały zawiadujące muzeum władze miasta.
"Z propagandowych obrazów i zdjęć prezentowanych na tej wystawie można dowiedzieć się m.in. o tym, że Armia Czerwona w latach 1944-1945 wyzwalała Polskę. Nie ma za to opisu zbrodni katyńskiej. Przypomnijmy, iż w reakcji na problem wystawy stałej w Muzeum Wojska w Białymstoku, o której pisaliśmy na łamach <Naszego Dziennika> w artykule <Wystawa rodem z PRL-u>, Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski wystosował do ówczesnego dyrektora tej placówki Krzysztofa Filipowa specjalne pismo. Wykazał w nim, że wystawa poprzez komunistyczną, daleką od prawdy wymowę, łamie zapisy ustawy o muzeach i ma negatywny wpływ na wychowanie oraz rozwój świadomości patriotycznej młodego pokolenia" - napisał "ND".
Jerzy Bukowski
[/quote]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Sob Lut 20, 2010 1:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Kustosz Pamięci Narodowej
Instytut Pamięci Narodowej poinformował, że do 10 marca br. instytucje, organizacje społeczne i osoby fizyczne mogą proponować kandydatów do 9. edycji Nagrody Kustosz Pamięci Narodowej.
Osoby zainteresowane zgłoszeniem proszone są o wypełnienie specjalnego formularza dostępnego na stronie internetowej www.ipn.gov.pl i przesłanie go na adres e-mailowy:kustosz@ipn.gov.pl. W 2010 roku nie będą już obowiązywały zgłoszenia listowne, przesyłane pocztą.
Nagroda Kustosz Pamięci Narodowej została ustanowiona w lipcu 2002 roku przez ówczesnego Prezesa IPN profesora Leona Kieresa. Jest ona przyznawana za szczególnie aktywny udział w upamiętnianiu historii Narodu Polskiego w latach 1939–1989, a także za działalność publiczną zbieżną z ustawowymi celami Instytutu Pamięci Narodowej. Kandydatów do Nagrody mogą wysuwać instytucje, organizacje społeczne i naukowe oraz osoby fizyczne. Ma charakter honorowy, a jej laureaci otrzymują tytuł Kustosza Pamięci Narodowej.
Nagroda ma przywrócić szacunek dla narodowej przeszłości, chronić wartości, dzięki którym Polska przetrwała przez lata zniewolenia.
Jej laureatami w ubiegłych latach byli m.in.: generał Elżbieta Zawacka-"Zo", profesor Tomasz Strzembosz, Studium Polski Podziemnej w Londynie, Zofia i Zbigniew Romaszewscy, Zakon Ojców Paulinów, Paweł Jasienica, Związek Polaków na Białorusi (kierowany przez Andżelikę Borys), Instytuty Józefa Piłsudskiego w Londynie i w Nowym Jorku.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Sob Lut 20, 2010 5:41 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Poselski film
W ostatnich dniach media obiegła informacja, że poseł Prawa i Sprawiedliwości, a zarazem doktor historii Zbigniew Girzyński chce zrealizować film o Grobie Nieznanego Żołnierza.
Portal nebird. pl przeprowadził z nim wywiad, na ten temat, którego obszerne fragmenty przytaczam poniżej:
Netbird: Czy film dotyczyć będzie samego monumentu, czy raczej historii pewnej idei?
ZG: Chodzi mi o to drugie, ale także o tego konkretnego żołnierza, który został w tym grobie pochowany w 1925 roku. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że nie jest to tylko grobowiec symboliczny, ale że jest tam pochowany konkretny człowiek - żołnierz, którego nie znamy z imienia i nazwiska. (...) Napisałem na ten temat książkę, którą wydałem w zeszłym roku. Jeżdżąc po Polsce z tą książką spotykam się w wielu miejscach z ludźmi na wykładach. W trakcie wyjazdów dostrzegłem pewien problem: nie wszędzie i nie do wszystkich można dotrzeć z książką, nie zawsze z wykładem. Żyjemy w dobie świata obrazu - stąd pomysł, aby poza książką pojawił się także film.
Netbird: W związku z realizacją filmu wybiera się Pan podobno do Lwowa. Dlaczego akurat tam?
ZG: Z bardzo prostego powodu: żołnierz, który jest pochowany w Warszawie, to Orlę Lwowskie. To żołnierz, którego ciało przywieziono do Warszawy właśnie z Cmentarza Orląt Lwowskich, który to cmentarz został wcześniej wylosowany. Takich 15 pobojowisk zostało wybranych przez ówczesne władze polskie oraz historyków wojskowości. Na specjalnej uroczystości w kwietniu 1925 roku wylosowano jedno z tych pobojowisk. Los chciał, że było to miejsce w Lwowie, stąd też pomysł nakręcenia kilku scen na Cmentarzu Orląt. (..)
Netbird: Czy ma Pan doświadczenie w realizacji filmów?
ZG: Nie mam. Mam doświadczenie w pisaniu książek historycznych - mam ich na koncie cztery, a także szereg artykułów. Jednak w trakcie tych spotkań, o których wspominałem, na swojej drodze poznałem ludzi, którzy mają duże doświadczenie w posługiwaniu się kamerą, nagrywaniu reportaży etc. To oni zarazili mnie tym pomysłem - mam nadzieję, że wspólnymi siłami film uda się zrealizować.
Netbird: Czy jest to część kompleksowej polityki historycznej, czy jedynie realizacja pasji i swoistego projektu badawczego?
ZG: Zdecydowanie to część polityki historycznej. Tej jest w Polsce po prostu za mało. My przegrywamy bitwę o pamięć historyczną. Daliśmy sobie skutecznie wmówić, że są to sprawy nieistotne, a gdy uzmysłowimy sobie to, jak ważne są to kwestie w polityce międzynarodowej, w relacjach dwustronnych, to myślę, że wiele osób zmieni zdanie. Cała idea państwa Izrael oparta jest o mocne przesłanie wynikające z historii. Niemcy próbują po latach odsłaniać swoje jasne karty historii, aby przykryć nimi te - mówiąc delikatnie - mniej chlubne. Rosja na każdym kroku realizuje konsekwentnie i precyzyjnie politykę historyczną. Na tym tle Polska ma wiele do nadrobienia. Dostrzegam to już od dawna - dlatego narodziła się idea dotycząca historii, pięknych momentów polskich dziejów. Film będzie elementem, który może to wzmocnić. Podczas wystąpień związanych z moją książką spotkałem się z ok. 10 tysiącami ludzi. Jest duże zainteresowanie tym tematem. A że chętniej sięgamy dziś po filmy, reportaże, niż do książek, mam nadzieję, że w ten sposób brak w tej naszej świadomości uda się nadrobić
Netbird: Liczy Pan na to, że Pańska popularność jako polityka, przysłuży się większej popularności filmu, a co za tym idzie, tej konkretnej historii?
ZG: Jeżeli moja osoba będzie w jakikolwiek sposób pomocna, to bardzo się cieszę. Zależy mi na popularności filmu. Pewne wartości, związane z wychowaniem patriotycznym i tradycją są bardzo ważne. Jako polityk stawiam sobie za cel zwracanie uwagi na te problemy. Stworzyłem z kolegami parlamentarzystami zespół miłośników historii. Większość moich spotkań i wystąpień nie dotyczy kwestii politycznych, a koncentruje się wokół zagadnień pamięci historycznej - mam nadzieję, że to choć odrobinę pomoże w krzewieniu tej idei. Jest moim marzeniem, aby w roku, gdy przypada 85. rocznica powstania Grobu Nieznanego Żołnierza, świadomość tego, jak ważne to miejsce, a także, co stoi za tym symbolem, była większa.

Posłowi Zbigniewowi Girzyńskiemu należy życzyć powodzenia w jego szlachetnym zamiarze spopularuzowania w nowatorski sposób ważnego, ale słabo znanego epizodu z historii Polski.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Nie Lut 21, 2010 1:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Frasyniuk przeciw 11 Listopada
Abstrahując od meritum sprawy trzeba przyznać, że Władysław Frasyniuk wybrał sobie wyjątkowe miejsce na ogłoszenie kuriozalnej propozycji zniesienia Święta Niepodległości 11 Listopada i zastąpienia go dniem 4 czerwca. Wystąpienie z taką propozycją na spotkaniu z politycznym i żołnierskim uchodźstwem w Londynie świadczy albo o jego kompletnej ignorancji w sprawach historycznych albo o chęci wywołania skandalu.
Gdzie jak gdzie, ale właśnie w „polskim Londynie” 11 Listopada był zawsze i jest nadal bardzo uroczyście obchodzony. Nie dziwię się więc konsternacji uczestników spotkania z Frasyniukiem, kiedy usłyszeli odeń, że „jest to ponure święto, w którym kontynuujemy tradycję II RP, a trzeba ją przerwać”.
Nikt nie zrozumiał też, co miał na myśli polski polityk, mówiąc: „jeśli uważamy, że 11 Listopada jest naszym świętem, to w tym święcie uczestniczy Bierut, Gomułka, bo to jest kontynuacja tej tradycji”, ale wielu poczuło się zapewne, jaki gdyby splunął im on w twarz.
Frasyniuk wypowiadał już różne dziwne opinie, nierzadko bulwersując opinię publiczną w kraju. Tym razem zachował się jednak wyjątkowo arogancko wobec ludzi, którzy przez ponad pół wieku przechowywali w swych sercach i w umieszczonych w londyńskiej siedzibie władz II RP na Uchodźstwie symbolach majestat niepodległego państwa. Podłączenie przezeń do tej tradycji sowieckich namiestników w Warszawie jest czymś na równi uwłaczającym, jak niezrozumiałym.
Władysław Frasyniuk powinien natychmiast solennie przeprosić wszystkich, których obraził swoim nieodpowiedzialnym wystąpieniem.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Nie Lut 21, 2010 8:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Niestosowny żart adiunkta
Wszystkim 80-ciu osobom, które nie zdały egzaminu poprawkowego z mikroekonomii, życzę szczęśliwej podróży do Dublina (proponuję wykupienie biletu zbiorowego, będzie taniej), sympatycznej pracy w KFC lub wielu niezapomnianych chwil pod "pośredniakiem".
Jeżeli ktoś z Państwa, w związku z wynikami, ma zamiar zrobić sobie krzywdę, to proszę uczynić to poza budynkiem L, ponieważ z tamtejszego linoleum ciężko usuwa się krew; poza tym i tak jest tam już wystarczająco ślisko.    
  
Ogłoszenie takiej treści ukazało się na uczelnianej stronie internetowej adiunkta z Katedry Ekonomii i Gospodarowania Środowiskiem wrocławskiego Uniwersytetu Ekonomicznego doktora Bartosza Scheuera.
Wzburzyło ono studentów i internautów, którzy zaalarmowali Telewizję TVN 24. Screen witryny robi też zawrotną karierę w sieci - można go znaleźć w wielu serwisach, nie tylko satyrycznych.
Dr Scheuer twierdzi, że wpis jest żartem.
- Studenci, którzy mnie znają o tym wiedzą - stwierdził w rozmowie z TVN 24 i dodał, że to nie on przeprowadzał egzaminu, więc nie miał wpływu na wyniki.
Kierownik Biura Promocji Uniwersytetu Wojciech Sokolnicki broni pracownika.
- Fragment o krwi na podłodze może i jest niestosowny, ale całość wpisu jest formą sarkazmu. To konwencja żartu, taka licentia poetica - powiedział dziennikarzowi TVN 24.
No cóż, różne jest poczucie humoru, zwłaszcza podczas i po poprawkowej sesji egzeminacyjnej. Wiem o tym z autopsji. Też zdarza mi się niekiedy poważnie zdenerwować na wyjątkowo odpornych na przyswajanie sobie podstawowej wiedzy z zakresu filozofii studentów. Uważam, że mój wrocławski kolega po fachu trochę jednak przesadził, aczkolwiek stał się na pewien czas sławny, nie tylko na swojej uczelni.
Jerzy Bukowski


Ostatnio zmieniony przez Administrator dnia Wto Lut 23, 2010 8:36 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Pon Lut 22, 2010 10:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Wokół Kasprowego bez zmian
Tego można się było, niestety, spodziewać, znając polskie realia. Nadzieje narciarzy i snowboardzistów na otwarcie dla nich nowych rejonów w rejonie Kasprowego Wierchu, na których mogliby uprawiać tzw. freeride, czyli jazdę po nieprzygotowanych stokach, zostały brutalnie rozwiane. Dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego - z obawy o złamanie przepisów prawnych Unii Europejskiej - zrezygnowała (przynajmniej na razie) z urzeczywistnienia tego pomysłu.
Plan, o którym kilka razy pisałem w Polonusie, zakładał wytyczenie takich tras dla narciarzy na Pośrednim Goryczkowym Wierchu i na Beskidzie. Optymiści twierdzili, że będą one zostać wyznaczone jeszcze w lutym.
"- Z naszych analiz wynika, że niewielkie rozszerzenie terenu dla narciarzy nie wpłynie negatywnie na tatrzańską przyrodę, która jest objęta siecią ochrony Natura 2000" - mówił kilka tygodni temu "Gazecie Wyborczej" dyrektor TPN Paweł Skawiński.
Wedle zamierzeń dyrekcji Parku nie przewidywano budowy żadnych elementów infrastruktury, takich jak np. wyciągi. Pod wpływem protestów ekologów w nowych rejonach nie miały nawet funkcjonować płoszące wysokogórską zwierzynę armatki śnieżne, ani ratraki.
Okazało się jednak, że i te, niezwykle oszczędne plany, mogą być sprzeczne z prawem unijnym, ponieważ naruszają tereny chronione przez europejski program Natura 2000.
"- Dyrektor parku nie może samodzielnie podejmować takich ustaleń. W związku z tym rozważamy wykorzystanie wszelkich prawnych możliwości, łącznie z zawiadomieniem o sprawie Komisji Europejskiej" - zapowiadał na łamach "GW" Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.
No i stało się. Ekologowie mogą sobie pogratulować. Oto fragment komunikatu, wydanego przez dyrekcję TPN:
"Staramy się wyciągać wnioski z naszych działań i przyznawać do popełnionych błędów. W przypadku tego projektu błędem nie była propozycja poszerzenia tras, ale procedura. Jeszcze w tym roku opracujemy nowelizację zadań ochronnych w zakresie udostępnienia dodatkowych terenów dla narciarstwa w rejonie Kasprowego Wierchu."
Pożyjemy, zobaczymy. W każdym razie w bieżącym sezonie miłośnicy białego szaleństwa nie będą mogli oficjalnie zjeżdżać ze stoków Pośredniego Goryczkowego i Beskidu, bo do zakończenia zimy z pewnością nie da się przeprowadzić oceny oddziaływania takiej zmiany na obszar Natura 2000.
"- Najlepszym wyjściem z sytuacji byłoby wyłączenie przez polski rząd części terenów w Tatrach, w okolicach Kasprowego Wierchu, z obszaru Natura 2000 i stworzenie tam dużego ośrodka narciarskiego. Tak w swojej części Tatr zrobili Słowacy i świetnie na tym wychodzą. Dopóki w Polsce nie zmieni się myślenie o Tatrach, które przede wszystkim powinny służyć ludziom, a nie być tylko skansenem, nie mamy co marzyć o ośrodku narciarskim na dobrym europejskim poziomie i narciarzach światowej klasy" - powiedział "GW" Andrzej Bachleda-Curuś, nasz najlepszy w historii alpejczyk, a obecnie przedsiębiorca inwestujący w rozwój narciarstwa w kraju.
"Tyle że Słowakom palcem grozi już Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody, która chce zakazać im używania na międzynarodowym forum określenia <park narodowy> w przypadku tego terenu" - zwraca uwagę "Gazeta Wyborcza".
Amatorom ekstremalnych wrażeń narciarskich pozostaje więc - o czym też już pisałem w Polonusie - obrać kurs na Alpy. Tam nie ma najmniejszych problemu ze znalezieniem dowolnych terenów dla jazdy poza trasami.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Wto Lut 23, 2010 8:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Przyszłość rodzinnego domu Karola Wojtyły
"Dom w Wadowicach przy ul. Kościelnej 7, w którym w 1920 r. urodził się Karol Wojtyła, na przełomie marca i kwietnia stanie się samorządowo-państwową instytucją kultury" - napisała "Polska-Gazeta Krakowska".
Do tej pory kamienica nosząca nazwę Domu Jana Pawła II udostępniana była wprawdzie zwiedzającym, ale pozostawała w rękach prywatnych i nie miała formalnego statusu muzeum.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowgo, Krakowska Kuria Metropolitalna, Małopolski Urząd Marszałkowski oraz gmina Wadowice postanowiły wspólnie utworzyć organ zarządzający nową instytucją kultury. Na jej czele prawdopodobnie stanie ksiądz.
Dzięki tej zmianie muzeum będzie mogło otrzymywać regularne wsparcie finansowe z budżetu państwa oraz starać się o dofinansowanie z Unii Europejskiej.
"- Od kreatywności powołanej dyrekcji będzie zależało, na co zostaną przeznaczone przyznawane środki i ile ich będzie. Na razie trwają rozmowy między partnerami, umowa nie została jeszcze podpisana" - powiedział "P-GK" Jarosław Kostrzewa, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego.
Zapytani przez gazetę na wadowickim rynku turyści dziwią się, że do tej pory państwo nie zaopiekowało się jeszcze domem najsłynniejszego Polaka.
"- Moim zdaniem, to bardzo dobrze, że w końcu państwo chce wziąć pod swoje skrzydła dom, w którym papież się wychował. Przydałoby się więcej szczegółów, dotyczących życia prywatnego Karola Wojtyły czy bardziej czytelna prezentacja papieskiego nauczania" - powiedział Samuel Arancibia z Chile, który właśnie zwiedził muzeum.
"Do 2006 roku kamienica, w której urodził się papież, należała do spadkobierców przedwojennego właściciela, Yechiela Balamutha. Potem dom kupił (za 1,6 mln dolarów) biznesmen Krzysztof Krauze, ale w kwietniu 2009 roku Krauze przekazał prawa do kamienicy kurii, tłumacząc się brakiem funduszy na przebudowę. Modernizacja miałaby kosztować 20 mln zł. Nowe muzeum będzie mogło się starać o takie fundusze" - poinformowała "Polska-Gazeta Krakowska".
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Sro Lut 24, 2010 9:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Migalski o domniemanym świństwie PiS
Sporym echem odbił się w polskiej opinii publicznej poniższy wpis europosła Prawa i Sprawiedliwości doktora Marka Migalskiego w Salonie 24:
Zwolnienie Anity Gargas z TVP pokazuje, jakie byłby koszty i jak wyglądałaby koalicja rządowa PiS z SLD. Ile trzeba byłoby najeść się wstydu i jak obrzydliwe rzeczy trzeba by było robić, by utrzymać sojusz z postkomunistami. I jak trudno byłoby spoglądać sobie w twarz w lustrze goląc się nad ranem.
Bo jeśli odważna, kontrowersyjna przyznajmy, niezależna, o prawicowych poglądach dziennikarka traci pracę w telewizji publicznej za zgodę na wyemitowaniu filmu pokazującego prawdziwe oblicze TW "Wolskiego", to znaczy że jest to po prostu świństwo. I jeśli PiS przyłożyło do tego choć trochę ręki, jeśli nie protestowało, nie broniło tej dziennikarki, to znaczy, że w tym świństwie uczestniczyło. Na świństwach zaś nie da się zbudować zwycięstwa i powrócić do władzy. Bo i po co? By nadal uczestniczyć w świństwach? By wraz z czerwonymi zakłamywać historię, by represjonować odważnych dziennikarzy za mówienie prawdy o takich antybohaterach, jak Jaruzelski?
Jeśli tak, to ja wysiadam. Za "mientki" na to jestem. Niech uczestniczą w tych dealach prawdziwi patrioci, którzy dla dobra Polski są w stanie zrobić każde świństwo. Za tego typu rzeczy w życiu się płaci, one nie uchodzą bezkarnie. I oddalają nas tak naprawdę od zwycięstwa. Bo ludzie to widzą i wyciągają z tego wnioski. I zastanawiają się pewnie, po co nas dopuszczać do władzy, jeśli zdolni jesteśmy do takich rzeczy, jak ta ze zwolnieniem Anity Gargas.

Trzeba pogratulować Migalskiemu odwagi. Jego krytyka własnego ugrupowania z pewnością nie przysporzy mu sympatii w kierowniczych kręgach PiS.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Sro Lut 24, 2010 9:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Kolejny krok w sprawie kradzieży napisu
Krakowska prokuratura, badająca sprawę kradzieży napisu "Arbeit macht frei" znad bramy byłego niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau, otrzymała już wszystkie dane, o jakie zwracała się do Szwecji we wniosku o pomoc prawną - poinformowała media rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Bogusława Marcinkowska.
- Prokuratura otrzymała protokół z przesłuchania szwedzkiej dziennikarki, która w grudniu rozmawiała z podejrzanym o zlecenie kradzieży napisu Andersem Hoegstroemem. Uzyskała także dane osobowe drugiej poszukiwanej osoby, w stosunku do której prokuratura nie będzie podejmować żadnych czynności, zanim nie zostanie przesłuchany Hoegstroem - powiedziała Marcinkowska.
Krakowska prokuratura zidentyfikowała Hoegstroema na podstawie informacji otrzymanych w połowie stycznia ze Szwecji i po rozpoznaniu go przez dwóch podejrzanych. Po uzyskaniu z sądu decyzji o zastosowaniu 14-dniowego aresztu, wydała za nim list gończy, który był podstawą do sformułowania Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Decyzja o przekazaniu Hoegstroema Polsce ma zapaść w przeciągu miesiąca.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Czw Lut 25, 2010 9:45 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Austriackie miliony
Austria wesprze prace renowacyjne w byłym niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau kwotą 6 mln euro - poinformował wicekanclerz i minister finansów tego kraju, Josef Proell.
- To suma, do której Austria się zobowiązuje. Szczegóły finansowania trzeba jeszcze ustalić - powiedział Proell po posiedzeniu rządu.
Będzie to dokładnie jedna dziesiąta tego, co przekażą na ten cel dziesięciokrotnie większe od Austrii pod względem liczby ludności Niemcy - podała Polska Agencja Prasowa.
Rząd Donalda Tuska skierował w ubiegłym roku prośbę do wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej, by wspomogli Fundację Auschwitz-Birkenau, której celem jest stworzenie funduszu wieczystego zapewniającego środki na konserwację dawnego obozu.
"Niemiecki rząd federalny oraz kraje związkowe ogłosiły w grudniu ubiegłego roku, że przeznaczą razem 60 mln euro dla Fundacji Auschwitz-Birkenau. Jest to około połowy kwoty potrzebnej na utrzymanie w przyszłości pozostałości KL Auschwitz. Mniejsze sumy - w wysokości od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy euro - zadeklarowały także rządy Czech i Norwegii. Swój wkład finansowy zadeklarowała też wstępnie Wielka Brytania" - czytamy w depeszy PAP.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Czw Lut 25, 2010 10:44 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Kolejny sejmik potępił ludobójstwo na Kresach
Sejmik Województwa Lubuskiego - jako czwarty po Dolnośląskim, Opolskim i Podkarpackim - jednogłośnie przyjął uchwałę w sprawie upamiętnienia ofiar ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na wschodnich Kresach II Rzeczypospolitej oraz odradzania się banderyzmu na Ukrainie.
Oto jej treść:
Sejmik Województwa Lubuskiego oddaje cześć pomordowanym na Kresach Rzeczypospolitej przez zbrodniarzy wywodzących się z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii.
Sejmik Województwa Lubuskiego potępia zbrodniarzy i jednocześnie wyraża uznanie  i wdzięczność tym Ukraińcom, którzy z narażeniem własnego życia nieśli pomoc swoim polskim sąsiadom.
Sejmik Województwa Lubuskiego, mając na względzie dobrosąsiedzkie i przyjacielskie stosunki z Republiką Ukrainy i narodem ukraińskim, które można i należy budować na prawdzie i pojednaniu, z niepokojem dostrzega gloryfikowanie na Zachodniej Ukrainie  OUN-UPA. Osiągnęło ono apogeum w przyznaniu tytułu bohatera Ukrainy Stefanowi Banderze, przywódcy organizacji, odpowiedzialnej za eksterminację ludności polskiej na Kresach Wschodnich II RP.
W związku z tym zwracamy się do władz Rzeczpospolitej Polskiej o podjęcie stosownych działań dyplomatycznych.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Czw Lut 25, 2010 9:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Las Vegas na Krupówkach
"Szykuje się architektoniczna rewolucja. Zakopiański deptak zmieni się całkowicie. Wielokondygnacyjne hotele, wielkie galerie handlowe, rozległe centra, pasaże..." - poinformowała "Polska-Gazeta Krakowska".
Aż siedmiu właścicieli obiektów przy Krupówkach stara się o decyzję o warunkach zabudowy dla takich inwestycji.
"- Będziemy mieli Krupówki z drapaczami chmur! Takie Las Vegas na pustyni!" - przestrzega na łamah "P-GK" Jan Karpiel Bułecka, znany zakopiański architekt.
Przedstawione przez gazetę plany brzmią doprawdy groźnie:
"Nowe budowle mają powstać na całej długości Krupówek. W dolnej ich części drewniana nieduża cukiernia <Samanta> ma się zamienić w duży szklany pawilon, kamienica naprzeciwko postoju dorożek też ma się rozrosnąć w centrum handlowe. Planowana jest również rozbudowa domu przy skręcie do Muzeum Tatrzańskiego w pasaż handlowy. Największą jednak budowlą ma być 9-kondygnacyjny (3 kondygnacje w ziemi, 6 nad ziemią) hotel na miejscu obecnego hotelu Gazda. Do przebudowy idzie restauracja Kolorowa, Watra i hotel Morskie Oko. Zabudowany wysokim hotelem ma być plac po zburzonym wiele lat temu legendarnego Koktajl-Barze."
Wielu zakopiańczyków jest zbulwersowanych i żąda wyjaśnień od władz swojego miasta.
"- To wszystko na razie są tylko koncepcje, przymiarki zgłoszone do opracowywanego planu zagospodarowania dla Krupówek" - wyjaśnił "Polsce-Gazecie Krakowskiej" burmistrz Janusz Majcher.
Przyznał jednak, że wszyscy inwestorzy wystąpili już o warunki zabudowy. Na co zgodzą się miejscy architekci i projektanci opracowywanego planu, jeszcze nie wiadomo. Nie można więc wykluczyć, że zabytkowe centrum Zakopanego faktycznie zmieni się - jak ostrzega Jan Karpiel Bułecka - w prowincjonalną wersję Las Vegas.
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Administrator
Site Admin


Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 9123

PostWysłany: Pią Lut 26, 2010 9:21 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Nakaz aresztowania Stefana M.
Zamieszkały od wielu lat w Szwecji 80-letni Stefan M. (przyrodni brat Adama Michnika) - stalinowski sędzia podejrzany przez Instytut Pamięci Narodowej o niezgodne z prawem przedłużanie aresztu więźniom Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego PRL oraz skazywanie na karę śmierci lub więzienia w procesach politycznych wielu bohaterów walczących o niepodległą Polskę może trafić do więzienia na 10 lat – dowiedziało się Polskie Radio.
Sąd Garnizonowy w Warszawie uwzględnił wniosek pionu śledczego IPN i wydał nakaz aresztowania M., ponieważ nie stawia się on na jego wezwania.
Ten kapitan Ludowego Wojska Polskiego, adwokat (bez wykształcenia prawniczego), informator i rezydent Informacji Wojskowej oraz były stalinowski sędzia jest nadal obywatelem polskim, a w Szwecji nie ma - według IPN - stałego miejsca pobytu. Osiedlił się tam po wyjeździe z Polski w 1968 roku, motywując swoją emigrację antysemicką nagonką komunistycznych władz.
M. uważa, że zainteresowanie nim w Polsce jest spowodowane głównie chęcią zaszkodzenia jego przyrodniemu bratu. IPN zaprzecza, by śledztwo miało jakikolwiek związek z redaktorem naczelnym "Gazety Wyborczej".
Jerzy Bukowski
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jerzy Sychut



Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 35

PostWysłany: Pią Lut 26, 2010 1:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
w Szwecji nie ma - według IPN - stałego miejsca pobytu

IPN ma słabych informatorów. Stefan M. ma jedynie zastrzeżony numer telefonu. Wystarczy zajrzeć do rejestru Skatteverket (Urząd Skarbowy) aby łatwo znaleźć stały adres* Stefana M. Dociekliwy może nawet obejrzeć dom w którym mieszka Stefan M. na tej** albo innej mapie***.

* http://www.ratsit.se/BC/ReportSmall.aspx?ID=9_mW4DA5LjjqumX4qLSOcVpk0vVMINhjtoQMqV-p8nA
** http://kartor.eniro.se/m/pYUah
*** http://tinyurl.com/ydyry6s

Kiedyś był złożony wniosek o ekstradycję w którym nie zgadzała się data urodzenia Stefana M. przez co został odrzucony przez Szwedów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum polonus.forumoteka.pl Strona Główna -> ARCHIWUM Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 52, 53, 54  Następny
Strona 9 z 54
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum