hrabias50
Dołączył: 06 Wrz 2009 Posty: 2
|
Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 5:08 pm Temat postu: Po obchodach w Warszawie |
|
|
Przyjeżdżając do Warszawy na Obchody 30-lecia KPN, na zaproszenie Społecznego Komitetu Obchodów 30-lecia KPN Biuro KPN-OP- Warszawa, byłem przekonany,że obchody są organizowane razem, że będę świadkiem pojednania między Leszkiem Moczulskim i Adamem Słomką. Już w kościele nie widziałem podanej ręki na znak pojednania. Zapowiedź Pana Przewodniczącego o miejscu spotkania w Klubie Wolnego Słowa przyjąłem z myślą, że jest to wynikiem niewielkiej liczby uczestników i dlatego na Zamku Królewskim spotkanie się nie odbędzie. Jednakże trafiłem na Zamek, gdzie Adam Słomka otworzył spotkanie bez Leszka Moczulskiego. Adam słusznie powiedział, że nasza rocznica zasługuje na obchody w takiej oprawie jakim jest Zamek Królewski. KPN zasługuje na taką oprawę i jeszcze lepsze upamiętnienie , niewątpliwie. Jednakże bez Leszka Moczulskiego nie ma KPN-u. To rozdwojenie skutkuje dołowaniem naszej pięknej organizacji. Jednakże uznając autorytet Pana Przewodniczącego L. Moczulskiego, jego zasługi dla niepodległości, musiałem być przy nim. Sympatyczna uroczystość przy Marszałkowskiej pokazała jakim wielkim jest intelektualistą, kochającym Polskę, nie rozstającym się z myślą państwowo twórczą, osadzoną w nurcie piłsudczykowskim. Miło było widzieć twarze dawnej Rady Politycznej. Jednakże odebrałem też te spotkania jako pogrzeb KPN-u. Według mojej oceny połączenie intelektu Pana Moczulskiego ze zmysłem organizacyjnym Pana Słomki, dałoby może nowy impuls do odrodzenia KPN-u, potrzebnego dziś w okresie destrukcji państwa i jego wasalizacji.
Kiedy nauczymy się pięknie różnić, a nie zwalczać na śmierć KPN-u?
Adamie czy nie możesz jako młodszy kolega wyciągnąć ręki do naszego wodza? |
|
Ireneusz Głażewski
Dołączył: 15 Sty 2009 Posty: 382
|
Wysłany: Pon Wrz 21, 2009 10:16 am Temat postu: |
|
|
ogólne zasady grzeczności były dotąd takie:
kobieta podaje pierwsza rękę mężczyźnie
przełożony podwładnemu
Autorytet mniej znanym osobom w otaczającym go gronie
a starszy podaje rękę młodszemu
nie słyszałem, aby coś sie zmieniło w tej kwestii
oczywiście nie zawsze można idealnie się wpasować w powyższe regułki, ale na ogół sie da!
a z resztą posta się zgadzam
IGła |
|