polonus.forumoteka.pl

[Administrator]

Ostatnia "Misja Specjalna" (z 3 marca 2009) była poświęcona Okrągłemu Stołowi.

W Internecie jest zapis tego programu: http://www.tvp.pl/publicystyka/magazyny-reporterskie/misja-specjalna/wideo/03032009

To prawdziwe kuriozum, które powinno być pokazywane na studiach dziennikarskich jako przykład nierzetelnego programu, manipulującego faktami i propagującego nieprawdziwy obraz historii najnowszej.

W programie jako główny krytyk Okrągłego Stołu występuje Alojzy Pietrzyk, który był ... uczestnikiem tych rozmów.

Jako główni przeciwnicy Okrągłego Stołu przedstawieni są: Antoni Macierewicz (kilka obszernych wypowiedzi) oraz Kornel Morawiecki (dwie krótkie wypowiedzi). Do tej konwencji dopasowuje się historyk Paweł Wieczorkiewicz (obok Antoniego Dudka jest on głównym autorytetem historycznym w programie), który ok 11 minuty i 25 sekundy programu wręcz formułuje tezę, że z Okrągłego Stołu wykluczona została radykalna opozycja, tj. właśnie Macierewicz i Morawiecki.

Warto przypomnieć, że o ile wymienienie w tym kontekście Kornela Morawieckiego - przywódcy Solidarności Walczącej jest jak najbardziej uzasadnione, to teza, zgodnie z którą na przełomie 1988 i 1989 roku Antoni Macierewicz był ważnym przywódcą jakiejś znaczącej siły politycznej kontestującej Okrągły Stół jest po prostu fałszywa.

Program wielokrotnie krytykuje Okrągły Stół i rozmowy w Magdalence oraz pokazuje wiele zdjęć filmowych z rozmów w Pałacu Namiestnikowskim oraz w ośrodku rządowym pod Warszawą. W tym kontekście wielokrotnie możemy oglądać Lecha Wałęsę i Adama Michnika, a ich nazwiska są odmieniane przez wszystkie przypadki. Jednak ani razu nie pada nazwisko Jarosława i Lecha Kaczyńskich, którzy również brali udział przy Okrągłym Stole i w Magdalence.

W programie jako postać pozytywna, która upomniała się o pamięć pomordowanych w trakcie rozmów Okrągłego Stołu księży Niedzielaka i Suchowolca wymieniony i pokazany został mec. Siła-Nowickie. Nie podano już jednak informacji, że przy Okrągłym Stole reprezentował on stronę rządową.

Jednak to, co najbardziej razi w programie pod redakcją Anity Gargas, to pieczołowitość i staranność, jakiej dołożono, aby w programie ani razu nie pojawiła się nazwa "KPN". Widz nie ma więc okazji dowiedzieć się, że głównym - obok Kornela Morawieckiego - krytykiem Okrągłego Stołu w roku 1989 był przywódca KPN - Leszek Moczulski. Nie dowie się też, że zamordowany księża: Suchowolec i Zych (których nazwiska i zdjęcia pokazano na filmie) byli kapelanami KPN. Nie ma informacji o akcjach KPN organizowanych w tym czasie w całej Polsce przeciwko rozmowom z komunistami. Nie ma też wzmianki o III Kongresie KPN, który odbył się na początku lutego 1989 i został przerwany przez interwencję MO, na co przywódcy "Solidarności" zareagowali ... śmiechem. Po prostu - wg autorów programu "Misja Specjalna" takiej organizacji jak KPN na początku roku 1989 w ogóle nie było.

Łza się w oku kręci, bo wydawało się, że czasy, gdy ze zdjęć wykadrowywano "niesłusznych" polityków, którzy podpadli Stalinowi już dawno minęły. A tymczasem za sprawą "Misji Specjalnej" można było sobie o tych dawno minionych czasach przypomnieć.

Tak oto, na naszych oczach ludzie walczący z "kurewstwem medialnym" dziennikarzy salonowych sami uprawiają ów najstarszy zawód świata.

A dla mnie dziennikarz, który świadomie fałszuje historię dla doraźnych politycznych celów zasługuje na pogardę bez względu na to, czy robi to w imię Adama Michnika i Jacka Kuronia i pracuje w Gazecie Wyborczej, czy też czyni tak w interesie polityków skonfliktowanych z Michnikiem a sam nienawidzi Gazety Wyborczej.

[Sylwia]

[Administrator]

W najnowszym Plusie-Minusie Rzepa zamieszcza ostrą krytykę tendencyjnej "Misji specjalnej" - flagowego programu PiSowskiej TVP. Szkoda jednak, że dzieje się to tak późno. Szkoda tez, że z ta krytyka wystąpiła anonimowa publicystka, ukryta pod pseudonimem Maja Kabat. Nikt z dziennikarzy Rzepy nie zaryzykuje krytyki "Misji"? Na tym tle ostrożny dystans Mazurka do tego programu urasta do rozmiarów heroizmu .

=======================