polonus.forumoteka.pl

[Dobrowolski]

Przeglądając życiorysy tych „panów”, twórców lub beneficjentów stanu wojennego zdałem sobie sobie, że taka lista mogłaby zawierać kilkadziesiąt tysięcy nazwisk. Wybrałem kilka, dla przykładu.

Prof. Janusz Reykowski (82 l.) W PZPR od 1949. Kierownik ośrodka badań społecznych Wojskowej Akademii Politycznej im. Feliksa Dzierżyńskiego. Członek KC PZPR i Biura Politycznego.
1981 stworzył i kierował zespołem ekspertów analizujących sytuację społeczno-polityczną (czyli doradzał jak i kiedy wprowadzić stan wojenny).
Członek PRON, uczestnik rozmów w Magdalence.
W 1996 założył Szkołę Wyższą Psychologii Społecznej.


Jerzy Urban (78 l.) – „Goebbels stanu wojennego”. Szkoda o nim więcej pisać.
W 2004 na liście najbogatszych Polaków Wprost zajmował 98 miejsce.


Marian Orzechowski (80 l.) członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR. Członek „Grupy Inicjującej PRON”.
Obecnie wykładowca w Społecznej Wyższej Szkole Przedsiębiorczości w Łodzi.


Gen. Mirosław Hermaszewski (70 l.) członek WRON. „według własnej relacji wpisany na listę członków bez swej wiedzy i zgody”! A to koledzy zrobili mu psikusa! Z WRON-em pół biedy, ale czy wcześniej wiedział, że leci w kosmos?


Gen. Czesław Kiszczak (86 l.) członek WRON. Bardzo długa lista „zasług”.
W lutym 2010 rozpoczął się czwarty proces Kiszczaka, oskarżonego o przyczynienie się do śmierci 9 górników z kopalni „Wujek” w 1981. 26 kwietnia 2011 warszawski Sąd Okręgowy uniewinnił generała. Czyli miły prezent na XXX rocznicę .


Stanisław Ciosek (72 l.)
Od 1959 r. w PZPR. Przewodniczący Zrzeszenia Studentów Polskich.
W latach 1973-1975 szef Rady Głównej Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej.
W wieku 36 lat mianowany został I sekretarzem Komitetu Wojewódzkiego w Jeleniej Górze.
Sekretarz KC, przewodniczący Komisji Prawa i Praworządności oraz Zdrowia Moralnego KC PZPR (!).
Od stycznia 1988 r. był sekretarzem generalnym Rady Krajowej PRON.
W rozmowach Okrągłego Stołu był jedną z najważniejszych postaci, uczestnikiem poufnych spotkań i negocjacji.
W listopadzie 1989 r. został ambasadorem Polski w Moskwie. Funkcję tę pełnił do 1996 r.
Po powrocie do kraju był doradcą prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego ds. międzynarodowych. (PAP)

[Pawel Sabuda]

Widzisz Maciek! Znowu to samo!!!
To, że stan wojenny im nie zaszkodził - to jasne.
Ale mnie budzi po nocach to, że Wolna Polska im nie zaszkodziła!!!
I niech nikt nie pieprzy, że to dowód mądrości, europejskości, humanizmu, nie babrania się w błocie itp, itd.

Bo to jedynie dowód DUPKOWATOŚCI - nas, a nie ich!!!