Administrator Site Admin
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 9123
|
Wysłany: Sro Paź 08, 2008 9:30 am Temat postu: IPN - Pamięć Narodowa, ale bez pamięci o KPN? |
|
|
Dwudniowa konferencja IPN o organizacji "Solidarność Walcząca"
http://swkatowice.mojeforum.net/viewtopic.php?p=15603#15603
Mogę tylko pozazdrościć Kolegom z "Solidarności Walczącej".
Bez specjalnej okazji rocznicowej IPN organizuje Kolegom dwudniowa konferencję naukową, w czasie której przedstawione zostaną bardzo ciekawe i szczegółowe materiały prezentujące dorobek i znaczenie SW.
My z KPNu nie mamy takiego szczęścia.
W trakcie niedawnych krakowskich uroczystości inaugurujących Jubileusz 30-lecia KPN
http://www.polonus.mojeforum.net/jubileusz-30-lecia-kpn-temat-vt95.html
byli wprawdzie obecni Prezes IPN Janusz Kurtyka oraz szef krakowskiego oddziału IPN - Marek Lasota, jednak Prezes IPN w trakcie swojego referatu (ciekawego, ale wygłaszanego "z głowy", a więc bez możliwości jego ew. publikacji) zastrzegł, iż
Cytat: | jest za wcześnie, aby przedstawić pełny obraz działalności KPN, gdyż olbrzymia ilość materiałów na ten temat, będących w posiadaniu IPN, nie została jeszcze opracowana w sposób dostateczny. |
Mamy więc do czynienia z sytuacją, w której działalność wybranych organizacji antykomunistycznych jest opracowywana bardzo szczegółowo i prezentowana opinii publicznej, zaś dorobek innych organizacji pozostaje zapomniany.
Chciałbym być dobrze rozumiany. Nie mam pretensji do Koleżanek i Kolegów z SW. Przeciwnie cieszę się i gratuluję, że doczekali się należnego im uznania i szacunku.
Stawiam jednak publicznie pytania.
Czym kieruje się Instytut Pamięci Narodowej przy podejmowaniu wybiórczych decyzji o prezentacji dorobku antykomunistycznej opozycji z czasów PRL?
Dlaczego jedne środowiska mogą liczyć na to, że ich działalność zostanie zaprezentowana opinii publicznej na imprezie zorganizowanej przez IPN bez specjalnej okazji, a inne środowiska - bez wdawania się w szczegóły, określę je jako nie mniej zasłużone - nie mogą się doczekać porządnego wykładu na imprezie, którą same organizują z okazji swego 30-lecia?
Stwierdzenie, że kolejność badań nie ma żadnego znaczenia byłoby absurdalne. Jest bowiem oczywiste, że ma znaczenie i to fundamentalne! Manipulując kolejnością badań historycznych manipulujemy historią, manipulujemy pamięcią narodową.
Czy chcemy, aby IPN był instytutem pamięci narodu o jednych i niepamięci o innych?
Życzę Koleżankom i Kolegom z SW udanej imprezy a historyków z IPN proszę, aby troszczyli się o pamięć o całej historii najnowszej, bez "równych i równiejszych" |
|